Nowy zarząd ŁKS Promnik. W tle 19 porażka w sezonie drużyny seniorów

10 maja 2024 r. podczas zebrania sprawozdawczo-wyborczego rezygnacje złożył cały dotychczasowy zarząd Stowarzyszenia Łaskarzewski Klub Sportowy Promnik. Nowym prezesem Stowarzyszenia został Arkadiusz Rojek, dotychczasowy członek komisji rewizyjnej. Prezes Rojek zapowiedział przygotowanie i przedstawienie całościowego planu rozwoju Stowarzyszenia w najbliższych kilkunastu dniach. Stawia na ścisłą współpracę z trenerem pierwszej drużyny piłkarskiej, szkolenie drużyn dziecięcych i młodzieżowych.

W tle zmian we władzach Stowarzyszenia drużyna seniorów poniosła 19 porażkę w sezonie przegrywając u siebie z KS Legionovia Legionowo II 2:1.

Dymisje wyborcze, nowy prezes

Zgodnie z naszymi przewidywaniami poprzedni zarząd ŁKS Promnik dotrwał jedynie do końca wyborów samorządowych 2024 r. Podczas kilkukrotnie przekładanego zebrania sprawozdawczo-wyborczego Stowarzyszenia w dniu 10 maja 2024 r. wszyscy członkowie byłego zarządu podali się do dymisji.

Nowym prezesem ŁKS Promnik został dotychczasowy członek komisji rewizyjnej Arkadiusz Rojek.

Plan rozwoju, remont hali, pozyskiwanie środków zewnętrznych

Nowy prezes zapowiedział, że obecnie jest opracowywany całościowy plan rozwoju Stowarzyszenia, który ma zostać ukończony w czasie najbliższych kilkunastu dni. Wówczas zostanie on zaprezentowany członkom zarządu. W najbliższym czasie Zarząd planuje zacieśnienie współpracy z trenerem piłkarskiej drużyny seniorów, oraz skupienie się na szkoleniu drużyn dziecięcych i młodzieżowych. Działania te wydają się być niezbędne, na co może wskazywać 19 porażka w sezonie (8 w rundzie wiosennej) łaskarzewskich piłkarzy.

Prezes zapowiedział również stworzenie nowych sekcji sportowych w związku z budową nowej hali sportowej oraz remont obiektu przy ul. Kusocińskiego 10. Ważnym elementem działalności stowarzyszenia ma być pozyskiwanie środków zewnętrznych.

Lepsza współpraca Miasta z Klubem

Podczas zebrania obecny był nowy burmistrz Armin Tomala, który zgłosił gotowość do współpracy z nowym Zarządem życząc jednocześnie powodzenia w misji. Burmistrz miał również zwrócić uwagę na fakt, że sam jest wychowankiem Klubu, w związku z czym dobro ŁKS Promnik nie jest mu obojętne. Na zebraniu obecny był także wiceprzewodniczący Rady Miasta Wojciech Gąska i radny Mateusz Pawelec.

Nowe władze ŁKS Promnik i włodarzy Miasta Łaskarzew czeka nie lada wyzwanie. Przed nimi nie tylko odbudowanie pozycji i prestiżu Klubu, pozyskanie środków na remont i rozwój infrastruktury sportowej, czy zadanie godnego dokończenia rozgrywek w lidze okręgowej. Wraz z ukończeniem nowej hali sportowej oraz zapowiedzianym remontem istniejącego obiektu przy ul. Kusocińskiego 10 zadaniem nowego burmistrza, radnych oraz nowego prezesa będzie odbudowa i rozwój łaskarzewskiego sportu, co przy obecnych zapóźnieniach i ograniczeniach, zwłaszcza finansowych, nie będzie zadaniem prostym.

Sławomir Danilczuk


Poniżej przedstawiamy pełny skład nowych władz Stowarzyszenia ŁKS Promnik.

Prezes Zarządu – Arkadiusz Rojek.

Wiceprezes Zarządu – Paula Kozikowska

Wiceprezes Zarządu – Wojciech Szczypek

Sekretarz Zarządu – Magdalena Mielczarczyk

Skarbnik – Małgorzata Brzostowska

Członek Zarządu – Henryk Paszkowski

Członek Zarządu – Albert Kondej

Członek Zarządu – Mateusz Marciniak

Członek Zarządu – Mateusz Józwicki

Przewodniczący Komisji Rewizyjnej – Sebastian Pałyska. Członkowie Komisji Rewizyjnej: Marcin Kondej i Adam Przybysz.


Burmistrz i radni złożyli ślubowanie. Wybrano przewodniczącą i wiceprzewodniczącego Rady Miasta Łaskarzew

7 maja 2024 r. o godz. 14.00 w siedzibie Urzędu Miasta uroczyste ślubowanie złożyli nowy burmistrz Miasta Łaskarzew Armin Tomala oraz 15 radnych wybranych w wyborach 7 kwietnia 2024 r. Podczas I Sesji Rady Miasta IX kadencji 2024-2029 na funkcję przewodniczącego Rady Miasta Łaskarzew radni wybrali Agnieszkę Szczypek, natomiast wiceprzewodniczącym został Wojciech Gąska.

Burmistrz Miasta Łaskarzew Armin Tomala

Radni odebrali zaświadczenia o wyborze i złożyli ślubowanie: Marek Agnieszczak, Krzysztof Dudek, Wojciech Gąska, Fryderyk Głowacki, Konrad Grudzień, Izabela Janisiewicz, Piotr Kaczmarek, Paweł Kliczek, Monika Marciniak, Tomasz Paszkowski, Mateusz Pawelec, Włodzimierz Paziewski, Krzysztof Pietrzak, Dariusz Sadkowski, Agnieszka Szczypek.

W uroczystości wzięli udział m.in. nowy wójt Gminy Łaskarzew Marek Ziędalski, radni Powiatu Garwolińskiego: wiceprzewodniczący Rady Powiatu Waldemar Trzaskowski, Karolina Jamnicka- Kondej, Michał Pałyska, Józef Tomala (były radny), ksiądz Edmund Szarek, były burmistrz Waldemar Larkiewicz, przedstawiciele ochotniczej straży pożarnej, policji, organizacji pozarządowych, kierownicy jednostek organizacyjnych i pracownicy Urzędu Miasta oraz mieszkańcy Łaskarzewa.

Sławomir Danilczuk

FOTO: SAD

7 strukturalnych wyzwań dla burmistrza Łaskarzewa w kadencji 2024-2029

W czasie kampanii wyborczej kandydat na urząd burmistrza Łaskarzewa Armin Tomala przedstawił program zatytułowany 7 Filarów Dla Rozwoju Łaskarzewa. Zdecydowana większość zaprezentowanych tam postulatów sprowadzało się do działań doraźnych, kosmetycznych, naprawczych. Kandydat, podobnie jak pozostała trójka kandydatek, konsekwentnie unikał poruszania tematu strukturalnych wyzwań dla naszego Miasta, leżących u podstaw problemów, z jakimi Łaskarzew boryka się od dziesięcioleci.

Czy nowy burmistrz podejmie wyzwanie rozwiązania realnych problemów Miasta, które wymagają odważnych decyzji, czy skupi się na działaniach doraźnych, bieżących, sprowadzających się do przysłowiowego malowania trawy na zielono?

Brak nowych miejsc pracy

Głównymi pracodawcami w Łaskarzewie od wielu lat są FOK Pollena S.A., KWS Żabczyńscy, Urząd Miasta i Urząd Gminy, szkoły, oraz łaskarzewscy producenci obuwia i wyrobów z tworzyw sztucznych. Składa się to na mniej niż 1000 miejsc pracy. Od 1989 r. liczba miejsc pracy – rejestrowanych i nierejestrowanych – spadła o około 1000.

Zapowiadana w kampanii wyborczej rozbudowa zakładów FOK Pollena S.A. nie nastąpi w czasie najbliższych 5 lat. Jeśli największy pracodawca w Łaskarzewie zdecyduje się na wybudowanie nowych hal produkcyjnych w innym mieście, będzie nam grozić utrata kilkuset miejsc pracy. I będzie to oznaczać poważne problemy – społeczne i gospodarcze – dla nas wszystkich.

Brak terenów inwestycyjnych dla małego i średniego biznesu

Poza działkami przy oczyszczalni ścieków (tak zwane działki po GIZEH’u) Miasto nie dysponuje terenami, które mogłoby zaproponować potencjalnym inwestorom gotowym na budowę nowych projektów, tj. zakłady produkcyjne, ośrodki rehabilitacyjno- uzdrowiskowe, ośrodki wypoczynkowo-turystyczne, itd.

Większość strategicznie ważnych dla rozwoju Łaskarzewa nieruchomości od lat znajduje się w dyspozycji Spółki Dla Zagospodarowania Wspólnoty Gruntowej. Bez zwrotu tychże terenów Miasto, Łaskarzew ma nikłe szanse na realny rozwój ekonomiczny, który przełożyłby się na stworzenie nowych, atrakcyjnych inwestycji a co za tym idzie nowych miejsc pracy.

Brak atrakcyjnych terenów pod budownictwo jednorodzinne

Tu Urząd Miasta ma do zaproponowania jeszcze mniej niż w przypadku działek przemysłowych. Brak szerszej oferty w zakresie budownictwa jednorodzinnego i wielorodzinnego, połączony z brakiem atrakcyjnych miejsc pracy powoduje, że młodzi ludzie wybierają inne okoliczne miasta i miejscowości na miejsce swojego zamieszkania.

Brak terenów pod budownictwo jednorodzinne ograniczy też wykorzystanie infrastruktury wodno-kanalizacyjnej, gazowej, drogowej, w którą Miasto zainwestowało w ostatnich latach dziesiątki milionów złotych.

Sytuację w tym obszarze mogłoby zmienić przygotowanie przez Miasto oferty np. 100 ciekawych działek z 50% rabatem dla tych, którzy zadeklarują budowę domu w czasie najbliższych 5 lat.  

Niskie wpływy podatkowe

Prawdziwym wyzwaniem dla nowego burmistrza będzie zapewnienie wpływów budżetowych na odpowiednio wysokim poziomie. Obecny budżet Miasta wspomagany jest środkami zewnętrznymi, które w najbliższych latach będą coraz trudniej dostępne.

Ukończenie budowy nowej hali sportowej będzie oznaczać poważne obciążenie finansowe. W najbliższej perspektywie trudno się spodziewać nowych, dodatkowych źródeł przychodów. Jeśli Miasto utraciłoby największego podatnika w postaci zakładów FOK Pollena S.A. (co nie jest wykluczone), oznaczałoby to budżetową katastrofę.

Brak infrastruktury miejskiej

Odwieczną bolączką Łaskarzewa jest brak infrastruktury miejskiej, niezbędnej dla prawidłowego rozwoju w obszarze kultury, administracji, usług socjalnych. Miasto nie dysponuje obiektami Domu Kultury czy obiektami, w których można by stworzyć Muzeum Ziemi Łaskarzewskiej. Niezbędnym wydaje się wybudowanie nowego ośrodka zdrowia (budynku ZOZ) i przeprowadzenie remontu generalnego Urzędu Miasta.

Brak również mieszkań socjalnych dla najbardziej potrzebujących rodzin.

Wykluczenie komunikacyjne Łaskarzewa

Temat wielokrotnie poruszany zarówno przez mieszkańców jak i lokalnych przedsiębiorców. Wieloletnią bolączką Łaskarzewa jest brak zjazdu z obwodnicy Garwolina (trasa S17) – od 2007 r. nie podjęto jakichkolwiek rozmów i działań w tym zakresie.

Nie podjęto dotąd rozmów na temat włączenia naszego Miasta w system infrastruktury drogowej projektowanego mostu na Wiśle w Maciejowicach. Zwężenie ulicy Garwolińskiej – jednej z głównych arterii dojazdowych – do 5.5 metra dodatkowo ogranicza możliwości dojazdu.

Wykluczenie komunikacyjne naszego Miasta w połączeniu z brakami terenów inwestycyjnych, infrastruktury kulturalnej i administracyjnej sprawia, że Łaskarzew staje się miejscem mało atrakcyjnym zarówno dla inwestorów biznesowych jak i indywidualnych.

Brak długookresowej wizji rozwoju Miasta

W sierpniu 2019 r. w tekście Miasto Zdolnych Ludzi postawiłem trzy zasadnicze pytania, które mogłyby być przyczynkiem do stworzenia spójnej wizji naszej miejscowości:

*Z czego znany jest dzisiejszy Łaskarzew?
*Z jakich konkretnie powodów łaskarzewiacy mogą czuć się dziś dumni?
*Z jakich konkretnie powodów ktokolwiek chciałby lub marzyłby, żeby zamieszkać w Łaskarzewie?

Od tamtej pory ani lokalni samorządowcy i społecznicy nie podjęli próby odpowiedzi na te zasadnicze pytania. Próbą wytyczenia kierunków rozwoju była Realna Strategia Rozwoju Łaskarzewa na lata 2023-2030.

Brak spójnej, dalekosiężnej wizji skazuje nasze Miasto na działania doraźne, sprowadzające się do bieżącego administrowania.

Czy nowy burmistrz i popierający go członkowie Rady Miasta zdecydują się na odważne kroki, które odblokują możliwości rozwojowe Łaskarzewa? Czy też czeka nas – jak wynika to z 7 filarów zaprezentowanych w kampanii wyborczej – 5 lat przysłowiowego malowania trawy?

Sławomir Danilczuk

PS.

W najbliższy wtorek, 7 maja 2024 r. podczas I Sesji Rady Miasta Łaskarzew kadencji 2024-2029 odbędzie się uroczystość ślubowania nowych władz – radnych oraz burmistrza Łaskarzewa.

7 obszarów aktywności nowego burmistrza Łaskarzewa

Wyborcze emocje nieco już opadły. Możemy zatem spojrzeć z dystansem na obietnice kandydata, który w najbliższych dniach obejmie urząd burmistrza Łaskarzewa. Warto zastanowić się, które obszary działalności nowego włodarza mogą okazać się ważne dla przyszłości naszego miasta.

Możemy wyróżnić 7 obszarów realnej aktywności władz (nie mylić z ‘7 filarami’), mające istotny wpływ na przyszły rozwój Łaskarzewa, zarówno w krótszej jak i dłuższej perspektywie.

Dokończenie prowadzonych i zainicjowanych inwestycji

W kadencji 2018-2024 Urząd Miasta pozyskał największe w historii Łaskarzewa środki zewnętrzne, z których finansowane są niezwykle ważne inwestycje. Należą do nich przede wszystkich nowa hala sportowa budowana przy Zespole Szkół nr 1 za ponad 20 mln zł, kanalizacja miejska za ponad 13 mln zł, remonty dróg, na które pozyskano ok. 17 mln zł.

Szczegółowe zapoznanie się z dokumentacją techniczną, umowami oraz samymi inwestycjami w terenie – niezbędne dla prawidłowego ich dokończenia – może zająć nowemu burmistrzowi i radnym wiele miesięcy. Dlatego należy przyglądać się temu, w jaki sposób nowe władze będą realizować rozpoczęte już oraz zainicjowane procedurami przetargowymi projekty.

Pozyskiwanie środków zewnętrznych na nowe projekty

Istotnym wskaźnikiem skuteczności nowego burmistrza, który w swoich materiałach wyborczych silnie akcentował ‘zmiany’ i ‘rozwój’ Łaskarzewa będzie pozyskiwanie nowych funduszy na kluczowe projekty. W kampanii wyborczej Armin Tomala wskazywał szereg źródeł, z których możliwe będzie pozyskiwanie środków zewnętrznych.

Istotne będzie zatem to, jakie nowe zadania – w krótszej i dłuższej perspektywie – zainicjuje nowy burmistrz, skąd pozyska finansowanie i jak efektywnie będzie je realizował.

Ważne będzie również to, czy Armin Tomala podejmie próbę komunikacyjnego odblokowania Łaskarzewa poprzez włączenie naszej infrastruktury drogowej w system trasy S17 (zjazd w Rudzie Talubskiej) oraz połączenie z węzłem drogowym planowanego mostu w Maciejowicach.

Realizacja obietnic wyborczych

W czasie kampanii Armin Tomala zaprezentował 7 filarów dla rozwoju Łaskarzewa. Znaczna część tych propozycji została już przygotowana przez dotychczasową burmistrz, jak np. modernizacja dróg, wymiana oświetlenia czy budowa skateparku. Liczne propozycje zawarte w programie sprowadzają się do zmian kosmetycznych czy wręcz pozornych, choćby np. stworzenie Łaskarzewskiej Rady Biznesu czy Młodzieżowej Rady Miasta, które to ‘ciała’ nie będą w stanie rozwiązać jakichkolwiek problemów Łaskarzewa.

Jednakże program kandydata KWW Dla Rozwoju Łaskarzewa zawiera konkretne postulaty, m.in. takie jak ‘stworzenie atrakcyjnych stref przemysłowych’, ‘budowa ścieżek rowerowych’, ‘wyposażenie szkół w nowoczesny sprzęt sportowy’, ‘utworzenie programów stypendialnych’, ‘utworzenie domu dziennego pobytu dla seniorów’, itd., których realizacji w najbliższej kadencji należy oczekiwać i wymagać.

.

.

400 dodatkowych miejsc pracy w FOK Pollena S.A.

Jedną ze sztandarowych propozycji kandydata Armina Tomali w czasie kampanii wyborczej było wybudowanie nowego zakładu produkcyjnego przez FOK Pollena S.A. na tyłach istniejących obecnie zakładów w Łaskarzewie, co miałoby zapewnić utworzenie ‘minimum 400 dodatkowych miejsc pracy i uzyskać znaczące wpływy do budżetu miasta’ (czytamy w programie wyborczym KWW Dla Rozwoju Łaskarzewa).

Problemem są jednak wynikające z przepisów prawa terminy określające możliwość uzyskania pozwolenia na budowę na terenach leśnych. Wynika z nich, że uzyskanie takiego pozwolenia nie będzie możliwe w czasie krótszym niż 4-5 lat, co najprawdopodobniej spowoduje przeniesienie planowanej przez FOK Pollena S.A. inwestycji do innego miasta, np. Maciejowic czy Garwolina.

Dlatego mieszkańcy w najbliższych miesiącach powinni spodziewać się raczej komunikatu dotyczącego zmiany lokalizacji inwestycji największego pracodawcy w Łaskarzewie niż informacji o kolejnych konkretnych krokach zmierzających do budowy nowego zakładu produkcyjnego w naszym mieście.

Prywatyzacja terenów Wspólnoty Gruntowej

Ważnym wskaźnikiem ‘dokładania wszelkich starań aby każde działanie było dla dobra mieszkańców, jak również rozwijało’ nasze miasto będą decyzje dotyczące prywatyzacji terenów należących obecnie do Spółki Dla Zagospodarowania Wspólnoty Gruntowej w Łaskarzew. Tak jak informowaliśmy wcześniej kancelaria prawna, której pracownikiem jest burmistrz-elekt doradza Wspólnocie Gruntowej, natomiast sam Armin Tomala ‘brał czynny udział w negocjacjach’ pomiędzy tym podmiotem a spółką FOK Pollena S.A.

W najbliższych dniach Armin Tomala będzie składał ślubowanie, w którym uroczyście zapewni, że powierzony mu urząd będzie sprawował ‘tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców gminy’. Jak nowy burmistrz pogodzi interesy własne, interesy kancelarii prawnej, prywatnych inwestorów z którymi współpracował oraz najlepiej pojęty interes Łaskarzewa odnośnie terenów strategicznie ważnych dla naszego rozwoju, które już dawno powinny zostać przekazane na rzecz Urzędu Miasta?

Będzie to niezwykle istotny wskaźnik realnych celów działalności nowego burmistrza.

Poszanowanie głosu 47% mniejszości

Nowy burmistrz powinien pamiętać, że w drugiej turze wyborów uzyskał przewagę zaledwie 152 głosów, co przełożyło się na nieco ponad 53% poparcia. Prawie 47% wyborców poparło dotychczasową burmistrz Annę Laskowską. Silnie polaryzujące wypowiedzi zwolenników Armina Tomali w kampanii wyborczej mogą odczytywane jako zapowiedź szczególnego triumfalizmu, co do którego brak jednak realnych podstaw w postaci wyników głosowania. KWW Dla Rozwoju Łaskarzewa nie zdobyło również większości w Radzie Miasta, co również będzie wiązało się z koniecznością poszukiwania kompromisów.

Istotnym wskaźnikiem stylu rządzenia nowych władz Łaskarzewa będzie realne, nie tylko deklarowane, poszanowanie głosów i postulatów 47% ‘mniejszości’, opozycyjnej w stosunku do nowego burmistrza.

’Metody godzące w dobre imię burmistrza’

W czasie kampanii wyborczej pojawiły się liczne sygnały metod działania jednego z komitetów, które kandydatka na urząd burmistrza Ewa Stępień określiła jako godzące ‘w dobre imię kandydata na burmistrza i ewentualnie przyszłego włodarza’. Informowaliśmy o tym zjawisku w kilku niedawnych artykułach.

Niezwykle istotną kwestią dla przyszłości Łaskarzewa będzie to, czy praktyki wywierania presji (słownej, fizycznej i prawnej), pogróżek, ataków werbalnych w mediach społecznościowych czy działań zastraszających osoby niezgadzające się z nowymi władzami wejdą na stałe do kanonu życia publicznego w Łaskarzewie.

Niepokojącym zjawiskiem jest publiczne bagatelizowanie tego typu praktyk przez osoby kreujące się w naszym mieście na ‘autorytety’ czy ‘liderów opinii’. To przejaw braku dojrzałości i odpowiedzialności za budowanie właściwych standardów obowiązującym w lokalnym życiu publicznym.

Podsumowanie

Kampania wyborcza, nawet ta najbardziej ostra i zaciekła, tym różni się od sprawowania urzędów, że zarówno na przyszłych radnych jak i na burmistrza spada odpowiedzialność za składane obietnice. Spada na nich również niezwykła odpowiedzialność za wizerunek oraz przyszłość Miasta, którego stery zdecydowali się objąć.

Objęcie nowych stanowisk powinno wymóc zastąpienie mentalności ‘kibica’ i ‘biznesmena’ mentalnością odpowiedzialnego samorządowca. W przeciwnym razie Łaskarzew nadal będzie tkwił w ekonomiczno-kulturowym zastoju i pogrążał się w odmętach lokalnych konfliktów.

Sławomir Danilczuk

FOTO: Materiały wyborcze KWW Dla Rozwoju Łaskarzewa

Mamy nowego burmistrza. Armin Tomala wygrywa w drugiej turze z Anną Laskowska

W drugiej turze wyborów samorządowych na urząd Burmistrza Miasta Łaskarzew Armin Tomala pokonał burmistrz Annę Laskowską zdobywając 1258 głosów, co stanowiło 53, 21% poparcia. Dotychczasowa burmistrz uzyskała 1106 głosów, co przełożyło się na 46,79%. Kandydat startujący z KWW Dla Rozwoju Łaskarzewa zdołał wyprzedzić kandydatkę Prawa i Sprawiedliwości w każdej z czterech obwodowych komisji wyborczych. Frekwencja w Łaskarzewie wyniosła 62,20%.

Łaskarzew ma nowego burmistrza

Po długiej, zaciętej, obfitującej w liczne wydarzenia i niecodzienne zwroty akcji kampanii wyborczej największą liczbę głosów w drugiej turze wyborów na urząd Burmistrza Miasta Łaskarzew uzyskał kandydat startujący z KWW Dla Rozwoju Łaskarzewa Armin Tomala, którego poparło ponad 53% głosujących. Dotychczasowa burmistrz startująca z KW Prawa i Sprawiedliwości nie zdołała przekonać do swojej kandydatury większości mieszkańców, uzyskując ponad 46% głosów.

Frekwencja w drugiej turze wyborów w naszym mieście była nieco niższa niż w pierwszej turze (66,64%) i wyniosła 62,20%. Z naszych informacji wynika, że znaczący wzrost liczby głosujących nastąpił po godzinie 16.00.

Poniżej prezentujemy wyniki z poszczególnych komisji obwodowych w Łaskarzewie. (źródło: PKW)

Liczymy na to, że nowy burmistrz skoncentruje się na realizacji swojego programu wyborczego. Mamy też nadzieję, że metody stosowane w kampanii wyborczej nie zostaną przeniesione do życia publicznego w naszym mieście i nie staną się stałym elementem aktywności politycznej części środowisk Łaskarzewa.

Sławomir Danilczuk

FOTO: Komitety wyborcze kandydatów

Najważniejsze wybory samorządowe w historii Łaskarzewa

Przed nami jedne z najważniejszych wyborów samorządowych w historii Łaskarzewa!

Kto obejmie urząd Burmistrza Miasta Łaskarzew i pokieruje sprawami naszego Miasta przez najbliższe 5 lat?

Czy łaskarzewiacy są w stanie wznieść się ponad prywatne spory i wybrać dobrze pojęty interes Łaskarzewa?

Czy też burmistrza naszego Miasta będzie nam wybierał burmistrz Maciejowic?

Burmistrz przeprosiła. Wątpliwe metody działania otoczenia kandydata

W związku z postanowieniem Sądu Okręgowego w Siedlcach z dnia 16 kwietnia 2024 r. burmistrz Miasta Łaskarzew opublikowała w mediach społecznościowych przeprosiny skierowane pod adresem kandydata na Burmistrza Miasta Łaskarzew Armina Tomali za rozpowszechnianie nieprawdziwej informacji, że Armin Marcin Tomala miał zastraszać Tadeusza Talarka przed występem w Łaskarzewie w dniu 9 marca 2024 r.

W dniu 15 kwietnia 2024 r. kandydat Armin Tomala złożył do Sądu Okręgowego w Siedlcach wniosek w trybie wyborczym w związku z wypowiedzią Anny Laskowskiej podczas spotkania wyborczego w dniu 14 kwietnia 2024 r., w której urzędująca burmistrz stawiała pytania o metody stosowane przez jeden z komitetów podczas kampanii wyborczej w wyborach samorządowych.

W złożonym wniosku kandydat Armin Tomala domagał się m.in. opublikowania przeprosin na wszystkich tablicach ogłoszeń w Urzędzie Miasta, na tablicach ogłoszeń umieszczonych w parku na rondzie w Łaskarzewie, oraz na tablicach ogłoszeń na parkanie kościoła w Łaskarzewie. Są oddalił wnioski kandydata w tym zakresie.

Świadek w sprawie

Jeszcze w lutym i na początku marca 2024 r. zaczęły docierać do mnie informacje o wątpliwych metodach działań osób związanych z KWW Dla Rozwoju Miasta Łaskarzew wobec osób zaangażowanych w kampanię wyborczą kandydatów z innych komitetów. Nietrudno było dać wiarę w napływające informacje, skoro osoby bezpośrednio związane z kandydatem Arminem Tomalą oraz kandydatami z jego komitetu posuwały się wobec mnie do nacisków prawnych, publikowania nieprawdziwych, oszczerczych informacji w mediach społecznościowych czy wreszcie do pogróżek trwałego uszkodzenia ciała.

Przed występem pana Tadeusza Talarka na imprezie organizowanej przez kandydatkę Ewę Stępień w dniu 9 kwietnia 2024 r. udałem się do sali OSP w Łaskarzewie żeby zapytać go m.in. o możliwość przeprowadzenia wywiadu. Przy okazji zapytałem artystę czy otrzymywał telefony z naciskami, żeby nie brał udziału w imprezie kandydatki Ewy Stępień. Pan Talarek potwierdził, że telefony otrzymywał ale próbował marginalizować i bagatelizować całą sprawę dając do zrozumienia, że nie chce tych kwestii nagłaśniać.

Podczas składania zeznań moje zdumienie wzbudził fakt, o którym natychmiast poinformowałem Sąd, że kandydat Armin Tomala złożył stenogram (do którego miałem się odnieść) z wypowiedzi burmistrz Anny Laskowskiej z 14.04.2024 r. którego treść nie pokrywała się z faktyczną wypowiedzią pani Laskowskiej z tego dnia. Moje zdumienie i natychmiastową reakcję przed Sądem podczas składania zeznań wzbudziło przedstawienie przez kandydata Armina Tomalę nagrania (do treści którego miałem się odnieść) z wypowiedzi burmistrz Anny Laskowskiej z 14.04.2024, które nie odpowiadało faktycznej wypowiedzi pani Laskowskiej z tego dnia. Złożyłem na tę okoliczność wyjaśnienia do protokołu sprawy.

W trakcie rozprawy zostało odtworzone nagranie z faktycznej wypowiedzi Anny Laskowskiej, które w sposób jednoznaczny różniło się od nagrania przedstawionego w Sądzie przez kandydata Armina Tomalę. Na ten fakt zwróciły uwagę również inne osoby, w tym kandydatka na Burmistrza Miasta Łaskarzew Ewa Stępień, która występowała w roli świadka w sprawie.

Wątpliwe metody działania otoczenia kandydata  

Z uwagi na szereg działań osób związanych z kandydatem Arminem Tomalą w tym członków jego komitety wyborczego oraz osób z najbliższego otoczenia kandydata, w dniu 21 marca 2024 r. na oficjalny adres e-mail KWW Dla Rozwoju Łaskarzewa skierowałem pismo zawierające sprzeciw co do metod stosowanych przez opisane w piśmie osoby. (o metodach zdobywania głosów przez Armina Tomalę, godzących w dobre imię kandydata na burmistrza pisaliśmy w związku wystąpieniem kandydatki na Burmistrza Ewy Stępień z 13.04.2024 r.)

Informacje zawarte w skierowanym do komitetu Armina Tomali dokumencie dotyczyły m.in. gróźb karalnych kierowanych pod moim adresem przez jednego z kandydatów do Rady Miasta z KWW Dla Rozwoju Łaskarzewa, który w czasie rozmowy z osobą trzecią twierdził używając słów wulgarnych, że w związku z moją aktywnością podjął rozmowy z osobami z przeszłością kryminalną dotyczące m.in. trwałego uszkodzenia ciała (obcinania rąk).

O sprawie drogą telefoniczną i pisemną poinformowany został również przewodniczący Rady Miasta Leszek Bożek, ubiegający się ponownie o stanowisko radnego z tego samego komitetu.

Stosowne zawiadomienie wraz z materiałem dowodowym o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 18, 26, 27 i 191 kodeksu karnego zostało zgłoszone na policję. Do sądu zostały skierowane sprawy w związku z możliwością naruszenia przepisów art. 212 kk.

Przekazane przewodniczącemu Rady Miasta i komitetowi KWW Dla Rozwoju Łaskarzewa informacje o praktykach stosowanych przez osoby związane z komitetem nie spotkały się z jakąkolwiek reakcją czy odpowiedzią zarówno ze strony kandydata Armina Tomali jaki przewodniczącego Rady Miasta Leszka Bożka, który swoją funkcję będzie sprawował do dnia 30.04.2024 r.

Sławomir Danilczuk

FOTO: Materiały wyborcze kandydatów.

Ewa Stępień udzieliła poparcia burmistrz Annie Laskowskiej – emocjonalne wystąpienie

‘Bardzo serdecznie zachęcamy wszystkich abyście oddali Państwo głos na obecną Panią burmistrz Annę Laskowską. Pani Anna ma u mnie pełne poparcie i mam nadzieję, zyska również Państwa zaufanie’– oświadczyła Ewa Stępień, kandydatka na burmistrza Miasta Łaskarzew, która w wyborach 7 kwietnia uzyskała ponad 20% poparcie (511 głosów), co dało jej trzeci wynik w pierwszej turze.

Ewa Stępień zdementowała również nieprawdziwe informacje, jakoby jej komitet popierał kandydaturę Armina Tomali. ‘Metody zdobywania poparcia czy też głosów stosowane przez pana Armina Tomalę godzą w nasze osobiste przekonania’ – oświadczyła kandydatka.

Ewa Stępień, kandydatka na burmistrz Miasta Łaskarzew udzieliła dziś pełnego poparcia obecnej burmistrz Annie Laskowskiej, która o najważniejszy urząd w naszym mieście zmierzy się w drugiej turze wyborów samorządowych 21 kwietnia 2024 r.

‘Bardzo serdecznie zachęcamy wszystkich abyście oddali Państwo głos na obecną Panią burmistrz Annę Laskowską. Pani Anna ma u mnie pełne poparcie i mam nadzieję, zyska również Państwa zaufanie

– zadeklarowała kandydatka na burmistrza, która z wynikiem ponad 20% głosów uplasowała się na trzecim miejscu w ubiegłotygodniowej pierwszej turze wyborów samorządowych.

Jednocześnie zdementowała nieprawdziwe informacje, jakoby jej komitet udzielił poparcia kontrkandydatowi burmistrz Laskowskiej Arminowi Tomali. Zwróciła uwagę na godzące w dobre imię kandydata i ewentualnego włodarza sposoby uzyskiwania poparcia i głosów stosowane przez Armina Tomalę.

‘Metody zdobywania poparcia czy też głosów stosowane przez pana Armina Tomalę godzą w nasze osobiste przekonania. Nie możemy pozwolić aby filary rozwoju miasta były budowane na tak słabych fundamentach jakimi jest polityka pana Armina. Tego typu zachowania godzą w dobre imię kandydata na burmistrza i ewentualnie przyszłego włodarza’  

– oświadczyła w swoim emocjonalnym wystąpieniu Ewa Stępień.

Burmistrz Anna Laskowska podziękowała za udzielone poparcie i poprosiła o oddanie głosu w wyborach 21 kwietnia 2024 r.

Film opublikowany na profilu facebookowym KWW Łaskarzew Moje Miasto oraz udostępniony na wielu innych profilach wzbudził ogromne zainteresowanie i żywą dyskusję mieszkańców.

Metody godzące w dobre imię kandydata

O dosyć nietypowych metodach reagowania na sytuacje kryzysowe oraz próbach manipulowania informacjami i zatajania istotnych faktów przez kandydata Armina Tomalę oraz osoby z jego bezpośredniego otoczenia informowaliśmy w artykułach już na początku lutego i marca 2024 r. Docierały do nas informacje o różnego rodzaju naciskach i presji ze strony osób związanych z komitetem KWW Dla Rozwoju Łaskarzewa na kandydatów z komitetów konkurencyjnych oraz na osobą, które deklarowały wzięcie aktywnego udziału w wydarzeniach organizowanych przez pozostałe komitety.

W połowie marca dotarły do nas niezwykle niepokojące informacje o groźbach karalnych trwałego uszkodzenia ciała, kierowane wobec mieszkańca Łaskarzewa przez jednego z kandydatów do Rady Miasta. Sprawa została zgłoszona na policję.

Pisemna informacja o treści pogróżek została skierowania zarówno do kandydata Armia Tomali za pośrednictwem KWW Dla Rozwoju Łaskarzewa oraz do przewodniczącego Rady Miasta Leszka Bożka.

Informacja ta pozostała bez jakiejkolwiek reakcji ze strony osób piastujących i zamierzających piastować najważniejsze funkcje w Łaskarzewie.

Sławomir Danilczuk

Czy burmistrz Laskowska potrafi zmienić styl rządzenia miastem?

Pozyskanie największych w historii Łaskarzewa środków zewnętrznych na finansowanie wyczekiwanych inwestycji w wysokości ponad 55 mln zł, rozpoczęcie budowy nowej hali sportowej, sieci kanalizacyjnej, projektu Maluch+, remonty szkół i dróg nie pomogły Annie Laskowskiej w reelekcji na najważniejsze stanowisko w mieście w pierwszej turze wyborów samorządowych. W okresie ponad 5 lat kierowania Urzędem burmistrz zdołała zrazić do siebie wiele osób i środowisk lokalnych. Zamiast wsłuchiwać się z uwagą w głosy mieszkańców, z uporem godnym lepszej sprawy forsowała własne, nie zawsze trafione pomysły. Czy burmistrz Laskowska potrafi zmienić styl rządzenia i przekonać do siebie grupy wyborców niezadowolonych ze sposobu w jaki kierowała miastem w pierwszej kadencji?

Największe inwestycje w historii Łaskarzewa

Kadencja samorządowa 2018 -2024 w Łaskarzewie będzie z pewnością zapamiętana jako okres pozyskania największych środków zewnętrznych w historii miasta na niezbędne inwestycje. Po wielu perturbacjach Urzędowi udało się zgromadzić ponad 20 mln zł i rozpocząć  budowę wyczekiwanej od wielu lat nowej hali sportowej. Za ponad 13 mln zł realizowana jest budowa sieci kanalizacyjnej.

Wyremontowano oczyszczalnie ścieków i zmodernizowano przepompownię po zaniedbaniach z poprzednich lat. Przeprowadzono remonty szkół, m.in. dachu i sali gimnastycznej w Zespole Szkół nr 2 oraz uruchomiono projekt Maluch+. Na remonty i budowę nowych dróg i ciągów pieszych udało się pozyskać około 17 mln zł, dzięki czemu można było podjąć realizację 30 zadań z zakresu infrastruktury drogowej.

Gdyby zliczyć środki jakie udało się pozyskać Miastu w kadencji 2018-2024 byłaby to kwota przekraczająca 55 mln zł. Jest to równowartość dwóch standardowych rocznych budżetów Łaskarzewa. Pozyskanie tak ogromnych funduszy zewnętrznych możliwe było dzięki pomocy parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości- poseł Marii Koc oraz posła Grzegorza Woźniaka.

Wielkie nadzieje i liczne powody do niezadowolenia

W rozmowach z wieloma mieszkańcami naszego miasta o mijającej właśnie kadencji powtarzają się bardzo podobne opinie dotyczące urzędującej burmistrz. Wybór Anny Laskowskiej w 2018 r. dla wielu wiązał się z dużymi nadziejami na poprawę sytuacji w Łaskarzewie. Przede wszystkim oczekiwano poprawy standardu zarządzania Miastem po przykrych doświadczeniach z lat 2010 -2018. Wyzwaniem było wówczas nadrobienie zaniedbań związanych m.in. ze stanem infrastruktury wodno-kanalizacyjnej (m.in. fatalny stan oczyszczalni miejskiej) czy poważne zadłużenie Łaskarzewa.

Nieporadność działań w pierwszych latach rządów, kiedy to wdrażała się do pracy na nowym stanowisku, burmistrz Laskowska nadrabiała koncyliacyjnym i ugodowym podejściem do lokalnych środowisk, starając się pogodzić często sprzeczne interesy różnych grup. Wraz z nabywaniem doświadczenia oraz kolejnymi pozyskiwanymi środkami zewnętrznymi na ważne dla Miasta projekty, włodarz Łaskarzewa i z wiązane z nią osoby zaczęły 'obrastać w piórka’, okazując niezrozumiały upór i arogancję wobec środowisk, które nie zgadzały się z linią podejmowanych przez Urząd decyzji.

W ten sposób, pomimo pozyskania największych w historii Miasta środkówm burmistrz zdołała zrazić do siebie liczne grono wyborców, co przełożyło się na uzyskanie zaledwie drugiego wyniku w pierwszej turze wyborów 7 kwietnia 2024 r.

Pieniądze to nie wszystko…

W pierwszej turze burmistrz Laskowska uzyskała 33,57% głosów. Nowy kandydat, nieposiadający jakiegokolwiek doświadczenia ani w samorządzie ani administracji publicznej, Armin Tomala wyprzedził urzędującą burmistrz o ponad 4%.

Łaskarzewiacy dali się przekonać sprytnie wykreowanym za pomocą marketingu politycznemu wizerunkiem zatroskanego działacza lokalnego, który przecież nie ma żadnego dorobku w aktywności publicznej na rzecz Miasta. Uprzejme pozornie zachowania i miłe wizyty w wielu łaskarzewskich domach, kiedy to kandydat grzecznie prosił mieszkańców o głos, zaowocowały nadzwyczajnie wysokim wynikiem.

W rezultacie z list Komitetu Prawa i Sprawiedliwości do Rady Miasta Łaskarzew wybrano dwóch kandydatów: Pawła Kliczka i Fryderyka Głowackiego, co było pokazaniem przez wyborców wyraźnej żółtej kartki całej ekipie burmistrz Laskowskiej.

Dla wielu mieszkańców Łaskarzewa pieniądze to nie wszystko. Liczą się również standardy kierowania miastem, styl rządzenia, wsłuchiwanie się w realne potrzeby i otwartość na kontakty z mieszkańcami.

Potencjalne konfiguracje w nowej Radzie Miasta

Dwóch kandydatów z listy PiS w nowej Radzie Miasta nie oznacza, że w przypadku reelekcji burmistrz Laskowska nie będzie w stanie zebrać potrzebnej większości. Z dotychczasowych doświadczeń wynika, że w przypadku dobrych dla Łaskarzewa projektów kandydatka Prawa i Sprawiedliwości będzie mogła liczyć na poparcie kandydatów niezależnych, m.in. Dariusza Sadkowskiego, Krzysztofa Dudka, Konrada Grudnia czy Wojciecha Gąski, który uzyskał mandat z list Stowarzyszenia CIA.

Jeśli doliczymy radnego z listy Łaskarzew Moje Miasto- Marka Agnieszczaka, oraz co najmniej dwóch rozsądnych radnych wybranych z list Armina Tomali, to w przypadku reelekcji Anna Laskowska będzie mogła realizować korzystne dla Łaskarzewa projekty. Wówczas jednak będzie musiała przekonywać do tego niezależnych wobec niej radnych, co może być bardzo korzystne dla Miasta i mieszkańców.

Jednak aby do tego doszło kandydatka Laskowska w czasie najbliższych kilku dni musi przekonać zniechęconych i niezdecydowanych mieszkańców, że jest w stanie zmienić dotychczasowy styl rządzenia Miastem. Musi spowodować, żeby poszli na wybory i oddali na nią głos.

Tylko wówczas będzie miała szansę dokończenia realizacji licznych projektów zainicjowanych w kadencji 2018-2024.

Sławomir Danilczuk

Foto: Miasto Łaskarzew

Potrójny falstart kandydata Tomali

W piątkowe popołudnie w wielu punkach Łaskarzewa pojawiły się banery wyborcze kandydata na burmistrza Armina Tomali. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że po kilku godzinach banery zostały usunięte. Pytany przez mieszkańców kandydat twierdzi, że „były to jedynie projekty banerów o rożnej wielości, które zostały zlecone do wykonania i wczoraj jedynie przymierzone.” Pojawiają się wątpliwości co do zgodności działań pana Tomali z przepisami kodeksu wyborczego oraz źródeł finansowania zainicjowanej w dniu 02.02.2024 r. kampanii.

Potrójnym falstartem rozpoczął swoją kampanię wyborczą jeden z kandydatów na burmistrza Miasta Łaskarzew Armin Tomala. W piątkowe popołudnie mieszkańcy zauważyli liczne banery wyborcze rozwieszone w różnych punktach miasta. Reklamy kandydata pod hasłem „Czas na zmiany” były sygnowane i miały zostać sfinansowane przez Komitet Wyborczy Wyborców dla Rozwoju Łaskarzewa.

Pytany o zaistniałą sytuację kandydat Tomala nie zaprzeczył, że plakaty były rozwieszone za jego wiedzą. W internetowym wpisie na jednej z grup w portalu Facebook stwierdził, że „były to jedynie projekty banerów”, które w różnych lokalizacjach miasta zostały jedynie przymierzone”, czyli wywieszone na próbę. Jednak sposób przymocowania banerów oraz czas ich ekspozycji mogą świadczyć o tym, że nie były to przymiarki ale poważny błąd kandydata, który próbuje on obecnie bagatelizować.

Pan Tomala nie był w stanie odpowiedzieć rzeczowo na dociekliwe pytania jednego z mieszkańców o źródła finansowania tej akcji reklamowej oraz zgodność podjętych przez kandydata działań z regulacjami kodeksu wyborczego.

Należy pamiętać, że zgodnie z przepisami zbieranie podpisów pod listami kandydatów oraz prowadzenie agitacji wyborczej możliwe jest dopiero „od dnia wydania przez PKW lub komisarza wyborczego postanowienia o przyjęciu zawiadomienia komitet wyborczy.” Będziemy starali się zweryfikować czy i kiedy komitet kandydata uzyskał powyższe postanowienie.

Brak doświadczenia, nieznajomość przepisów, naciski na mieszkańców

W kolejnych internetowych wpisach kandydat na burmistrza Łaskarzewa sugeruje, że upublicznione przez niego banery wyborcze nie zostały jeszcze „zaakceptowane, realizacja zlecona, wykonana i sfinansowana, a materiały odebrane”. Należy zatem postawić pytanie: kto zlecił przygotowanie, wykonanie, rozwieszenie materiałów wyborczych w centralnych punktach miasta oraz kto za te usługi zapłacił?

Wyjaśnienia prezentowane przez Armina Tomalę mogą świadczyć o nieznajomości podstawowych przepisów prawa. Kodeks wyborczy nie przewiduje przymiarek plakatów i prowadzenia agitacji wyborczej na próbę.

Dziwić musi również ton wpisów pana Tomali, który dopominał się publicznie podania danych osobowych mieszkańca wraz z adresem celem dostarczenia temuż mieszkańcowi oficjalnego pisma. Stwierdził również, że mieszkaniec „zrobił zdjęcie” zaprezentowanym przez kandydata banerom  „i dalej upublicznia” bez jego zgody.

Brak jakiegokolwiek doświadczenia w działalności samorządowej nie może być usprawiedliwieniem dla nieznajomości podstawowych regulacji prawnych. Pokrętne, nielogiczne wyjaśnienia dotyczące prawidłowości prowadzenia kampanii wyborczej są nieadekwatne do zaistniałej sytuacji. Nie może być również zgody na próby wywierania presji na mieszkańców zadających ważne, chociaż niewygodne pytania.

Od kandydata na najważniejszy urząd w mieście mamy prawo wymagać więcej.

Sławomir Danilczuk

Foto: Facebook