Stary- nowy prezes i brak planu dla klubu ŁKS Promnik

W dniu 9 sierpnia odbyło się zebranie sprawozdawczo wyborcze stowarzyszenia ŁKS. Wybrany został nowy zarząd klubu. Stanowisko prezesa zarządu stowarzyszenia objął ponownie Sebastian Kornacki. Podczas zebrania prezes Kornacki nie przedstawił własnego sprawozdania z 4-letniej kadencji. Nie zaprezentował również planu dla stowarzyszenia i klubu na lata 2023-2027. Pomimo upływu 45 dni skład nowego zarządu nie został zgłoszony do Krajowego Rejestru Sądowego.

Nowy zarząd – stare problemy

Jeszcze dzień przed zebraniem sprawozdawczo-wyborczym prezes stowarzyszenia Łaskarzewskiego Klubu Sportowego Promnik oficjalnie deklarował, że nie będzie brał udziału w wyborach i z całą pewnością nie obejmie dotychczas zajmowanej funkcji. Już w trakcie zebrania oświadczył, że nie wycofuje się z wszelkiej działalności społecznej. Jednak gdy zaczęto zgłaszać nominacje do zarządu – wyraził zgodę i został wybrany na stanowisko prezesa zarządu.

Skąd tak chwiejna i niezdecydowana postawa prezesa Kornackiego co do własnej przyszłości w zarządzie stowarzyszenia- trudno powiedzieć. Miejmy nadzieję, że nie przełoży się ona na przyszłą działalność na rzecz klubu ŁKS Promnik i prezes np. nie zrezygnuje ze stanowiska w trakcie kadencji.

Funkcję wiceprezesa zarządu objął były burmistrz Waldemar Larkiewicz oraz Marcin Jaworowski, na stanowisku skarbnika pozostał Emil Kozikowski, funkcję sekretarza objęła Paula Kozikowska.

Z naszych ustaleń wynika, iż pomimo upływu 45 dni od wyboru nowego składu zarządu i komisji rewizyjnej, zarząd nie wywiązał się z obowiązku złożenia stosownych dokumentów do Krajowego Rejestru Sądowego nie dotrzymując obowiązującego terminu 7 dni.

Brak sprawozdań: prezesa i komisji rewizyjnej. Brak planu dla Klubu

Brak zgłoszenia nowego zarządu do KRS to nie jedyne uchybienia proceduralne. Podczas zebrania sprawozdawczo-wyborczego w dniu 9 sierpnia 2023 nie zostało zaprezentowane i przegłosowane sprawozdanie komisji rewizyjnej za rok 2022, co może stanowić poważny problem w zakresie ważności skwitowania zarządu za ubiegły rok.

Prezes Kornacki składając swoją funkcję nie zaprezentował zebranym sprawozdania z pełnionej w latach 2019-2023 kadencji. Niestety nie mogliśmy zapoznać się z listą założeń przyjętych na początku kadencji  w roku 2019. Nie wiemy, które zadania i projekty udało się zrealizować zarządowi Stowarzyszenia, a gdzie niestety, poniesiono porażkę. I z jakich powodów. Tego typu sprawozdania są niezwykle pomocne w opracowaniu lepszych, bardziej skutecznych metod zarządzania i mogą pomóc w realizacji celów i złożeń w kolejnych latach.

Prezes Kornacki nie zaprezentował planu działania na kolejną kadencję 2023-2027. Niestety nie dowiedzieliśmy się (i nadal nie wiemy) jakie pomysły na dalszy rozwój klubu ŁKS Promnik ma nowy zarząd, jakie zadania są dla zarządu priorytetowe, jakimi osiągnięciami stowarzyszenie będzie chciało się pochwalić na koniec kadencji w 2027 r.

Tego typu plan rozwoju stowarzyszenia, gdzie jasno i wyraźne stawiane są cele oraz określane priorytety byłby niezwykle pomocny dla skutecznego działania nie tylko dla zarządu ale przed wszystkim dla członków Stowarzyszenia, Urzędu Miasta, Rady Miasta, rodziców i kibiców, którzy tak bardzo angażują się w codzienną działalność ŁKS Promnik. Bez takiej koncepcji trudno zorientować się co zarząd klubu zamierza robić w krótszej i dłuższej perspektywie.

O nowym składzie zarządu i komisji rewizyjnej nie zostali poinformowani mieszkańcy Łaskarzewa – takiej informacji próżno szukać na stronach Klubu ŁKS Promnik.

Sukcesy i porażki w latach 2019-2023. Zadania na 2023-2027

W mojej ocenie największym sukcesem stowarzyszenia i klubu ŁKS Promnik w mijającej kadencji były zaangażowanie, upór i wola działania rodziców młodych sportowców trenujących przy ul. Kusocińskiego 10. To największy skarb i najcenniejszy kapitał jakim dysponuje obecnie ŁKS Promnik. Rodzicom łaskarzewskich dzieci i młodzieży należą się szczególne gratulacje i podziękowania.

Do listy sukcesów możemy dodać awans seniorskiej drużyny piłkarskiej do ligi okręgowej. Awans ten wydaje się być sukcesem słodko-gorzkim, ponieważ będzie wiązał się z nowymi wymaganiami, którym klubowi nie będzie łatwo sprostać – pisałem o tym w jednym z tekstów.

Ważnym elementem aktywności klubu, stowarzyszenia i rodziców były w ostatnich latach imprezy okolicznościowe , tj. Wianki nad Promnikiem, turnieje piłkarskie odbywające się m.in. podczas Dni Miasta, czy półkolonie, jakie miały miejsce w tym roku.

Niezwykle ważnym sporotowo i wizerunkowo elementem działalności klubu jest nawiązanie współpracy prywatną szkołą Taekwondo TOP GUN.  Jest to jednak inicjatywa Moniki Poświaty i Sylwestra Trębińskiego- ŁKS udostępnia jedynie salę do ćwiczeń. I słusznie.

Jedyną inwestycją infrastrukturalną podczas 4- letniej kadencji zarządu klubu i 5- letniej kadencji Rady Miasta było wykonanie części trybun na stadionie przy ul. Kusocińskiego 10.

Porażki i zadania na lata 2023-2027

Lista porażek w latach 2019 – 2023 jest jednocześnie listą wyzwań na lata 2023-2027. Ma ona poważne konsekwencje dla funkcjonowania klubu i dla mieszkańców Łaskarzewa.

Przez ostatnie 4-5 lat nie zdołano:

a)  przeprowadzić choćby podstawowego remontu hali sportowej i elewacji – 5 lat dla dzieci to wieczność,

b) przeprowadzić remontu boiska (m.in. nawodnienie), na którym obecnie można rozgrywać – z przyczyn technicznych – zaledwie 4 mecze w miesiącu,  

c) wybudować boisk treningowych,

d) wybudować sztucznego oświetlenia boiska i boisk treningowych,

e) uzyskać zwiększenia finansowania klubu z Urzędu Miasta – na dziś jest to kwota żenująco niska, wynosząca  115.000 zł – w poprzednich latach było to 105.000 zł.; na dziś dofinansowanie powinno wynosić nie mniej niż 200.000 zł rocznie,

f) utrzymać sekcji tenisa stołowego- przypomnijmy, że kilka lat temu sekcja tenisa stołowego w ŁKS Promnik została rozbita z powodu konfliktu pomiędzy burmistrz Laskowską a częścią rodziców; działaczom ŁKS’u nie udało się dotąd przywrócić tej sekcji w ramach aktywności klubu,

g) stworzyć nowych sekcji w ramach działalności klubu, np. sekcji lekkoatletycznej czy sekcji kolarstwa krosowego- mamy w Łaskarzewie sporą grupę biegaczy i kolarzy górskich, którzy pozostają bez regularnego wsparcia,

h) opracować podstawowej dokumentacji na ww. inwestycje (tj. remont hali i boiska, budowa boisk treningowych wraz z oświetleniem, dokończenie budowy trybun), takich jak koncepcje architektoniczne,  kosztorysy, rozwiązania materiałowe, listy potencjalnych dostawców i wykonawców – tej podstawowej dokumentacji bak,

i) pozyskiwać środków zewnętrznych – w przypadku ŁKS Promnik mamy bardzo niski poziom pozyskiwania środków zewnętrznych na remonty oraz inwestycje- przedstawiciele obecnego zarządu podczas ww. spotkania wyrazili wręcz niechęć do ‘pracy papierkowej’ związanej z pozyskiwaniem funduszy z dotacji, co nie najlepiej wróży przyszłości klubu,  

j) przygotować całościowej koncepcji rozwoju klubu wykraczającej poza sekcje piłki nożnej.

Działanie bez planu

Niestety zarząd klubu przez 4 lata nie opracował pisemnej „strategii rozwoju”. Dotyczy to zarówno sekcji piłkarskich oraz nowych sekcji sportowych, np. tenisa stołowego, sekcji lekkoatletycznej czy kolarstwa górskiego. Tego typu dokumenty są podstawowymi narzędziami pracy, dzięki którym ułatwione jest pozyskiwanie środków zewnętrznych, angażowanie instytucji publicznych, samorządowych oraz rodziców i mieszkańców.

Brak całościowego planu długoterminowego oraz stosownej dokumentacji budżetowej i technicznej dotyczącej koniecznych remontów i niezbędnych inwestycji infrastrukturalnych skazuje działalność zarządu na doraźność, nieskuteczność, chaotyczność. Znacząco utrudnia zaangażowanie społeczne osób i podmiotów, które klubowi mogłyby pomóc.

Miejmy nadzieję, że pomiędzy kolejnymi sesjami fotograficznymi zarządowi klubu wystarczy czasu, sił i energii do rozwiązywania problemów ŁKS Promnik, których zakres i wagę należy zaliczyć do bardzo poważnych.

Sławomir Danilczuk

FOTO: Poseł Grzegorz Woźniak/ Facebook, SAD


Powyższy artykuł powstał przy współpracy z Fundacją Lokalny Reset.
Wesprzyj Fundację swoją wpłatą.

Fundacja Lokalny Reset
25 1020 4476 0000 8002 0467 7771

Na cele statutowe fundacji


Budowa hali sportowej ruszy jesienią – harmonogramu brak

Zgodnie z oświadczeniem dyrektora generalnego firmy Rembud sp. z o.o. Macieja Tarnowskiego, rozpoczęcie robót żelbetowych związanych z budową hali sportowej przy Zespole Szkól Nr 1 w Łaskarzewie rozpocznie się dopiero jesienią tego roku. Dokładna data nie jest znana. Urząd Miasta, pomimo zapisów w umowie z wykonawcą, nadal nie dysponuje harmonogramem rzeczowo-finansowym. Podobno trwają obecnie rozmowy i uzgadniania umów z podwykonawcami. Firma Rembud sp. z o.o. prowadzi jednocześnie kilkanaście inwestycji na łączną kwotę ponad 200 mln zł.

Podczas obchodów Dnia Miasta dowiedzieliśmy się, że budowa hali sportowej w Łaskarzewie rozpocznie się nie wcześniej niż jesienią 2023 r. Przedstawiciel firmy Rembud sp. z o.o., która wygrała przetarg na budowę tego obiektu zapewniał, że okres przygotowawczy do budowy już się zakończył. Zgodnie z przedstawionymi informacjami wszystkie formalności poprzedzające organizowanie zagospodarowania budowy w postaci uzyskania warunków technicznych, elektrycznych kanalizacyjnych zostały już przeprowadzone. Wkrótce będą montowane kontenery.

Urząd nie dysponuje harmonogramem rzeczowo-finansowym

Z informacji przedstawionych przez Miasto Łaskarzew w dniu 29.08.2023 r. wynika, że wykonawca nadal nie przedłożył harmonogramu rzeczowo-finansowego pomimo zobowiązania zawartego w umowie z dnia 26 czerwca 2023 r. Zgodnie z § 3 pkt. 9 umowy wykonawca był zobowiązany „przedstawić do akceptacji” zamawiającemu, tj. Miastu Łaskarzew tenże dokument w terminie 14 dni od zawarcia umowy. Harmonogram powinien zostać przedłożony do 10 lipca 2023 r. Minęły ponad 2 miesiące i dokumentu nadal brak.

Miasto nadzoruje umowy z podwykonawcami

Zgodnie z zapisami umowy wykonawca jest zobowiązany do przedkładania Miastu każdej umowy, jaką zamierza podpisać z podwykonawcą. W przypadku zawarcia dodatkowej umowy podwykonawcy z kolejnym podwykonawcą, takie dokumenty również będą wymagały zatwierdzenia przez łaskarzewski magistrat. Jak wpłynie to na tempo i efektywność prowadzonych prac- zobaczymy.

Urząd Miasta poinformował, że umowy z podwykonawcami nie zostały jeszcze zawarte. Podobno trwają czynności dotyczące uzgadniania treści i zakresu umów na podwykonawstwo.

Nadal nie wiadomo jaka liczba podwykonawców będzie uczestniczyła w całym projekcie, w związku z czym nie wiadomo ile dodatkowych umów trzeba będzie przeanalizować i zatwierdzić.    

11 dużych projektów firmy Rembud

Hala sportowa przy Zespole Szkół Nr 1 w Łaskarzewie nie jest jedynym projektem realizowanym obecnie przez głównego wykonawcę. Informacje jakie można znaleźć na stronie spółki wskazują, że firma prowadzi obecnie 10 innych dużych inwestycji, w tym budowę hali sportowej przy CEZiU „Kopernik” w Wyszkowie za blisko 18 mln zł, budowę Centrum Kultury i Sportu w Regiminie za blisko 10 mln zł, przebudowę targowiska miejskiego w Ciechanowie za 26,5 mln zł, przebudowę Domu Kultury w Przasnyszu za blisko 17 mln zł,  budowę obiektu sportowego przy Szkole Podstawowej nr 158 w Warszawie za 24,5 mln zł, budowę zakładu przyrodoleczniczego w Nowej Wsi Iławeckiej za 24 mln zł,  budowę budynku na potrzeby CLXIII Liceum Ogólnokształcącego w Wesołej za ponad 34 mln zł.

Łączna wartość prowadzonych obecnie projektów przez firmę Rembud wynosi ponad 200 mln zł.

Czy firmie wystarczy energii, zapału i zasobów do sprawnego poprowadzenia jednej najważniejszych inwestycji w historii Łaskarzewa?

Mieszkańcy z pewnością będą przyglądać się uważnie postępowi prac.

Sławomir Danilczuk


Powyższy artykuł powstał przy współpracy z Fundacją Lokalny Reset.
Wesprzyj Fundację swoją wpłatą.

Fundacja Lokalny Reset
25 1020 4476 0000 8002 0467 7771

Na cele statutowe fundacji


Rada Miasta zdominowana przez burmistrz Laskowską

Zgodnie z art. 18a ustawy o samorządzie gminnym „rada gminy kontroluje działalność wójta, gminnych jednostek organizacyjnych oraz jednostek pomocniczych”. W Łaskarzewie jest odwrotnie. To burmistrz przy współudziale lokalnych stowarzyszeń, m.in. strażaków i CIA, kontroluje funkcjonowanie Rady Miasta. Radni w większości nie czytają przedkładanych im do głosowania dokumentów, nie rozumieją nad czym tak naprawdę głosują. Przewodniczący Rady został zmarginalizowany – nie jest w stanie nie tylko przeprowadzić ważnych uchwał, ale również doprowadzić do zablokowania uchwał szkodliwych z punktu widzenia interesu Miasta i mieszkańców.

Posiedzenie komisji połączonej RMŁ dn. 14.06.2023 r., foto SAD

Większość sesji łaskarzewskiej Rady wygląda jak tandetny teatrzyk jednego aktora z udziałem 15 niemych statystów i jednego suflera. Pochodząca z Garwolina psycholog Anna Laskowska monotonnym głosem wygłasza zazwyczaj przydługie tyrady o swoich comiesięcznych dokonaniach, zagadując do znużenia obecnych. Radni słuchają potulnie jak przysłowiowego grzmotu.

Najczęściej nikt nie zadaje pytań dotyczących faktycznych dokonań, nikt nie śmie ustalić, czy w danym czasie można było zrobić więcej. Burmistrz występuje zazwyczaj z obstawą swojego suflera z Lublina – radcy prawnego Ćwikły.

Pieniądze z hali przeznaczane na inne cele – radni są za

O problemach z łaskarzewską Radą Miasta pisałem już wcześniej, m.in. w tekście z września 2021 r. Miasto to Ja i moja posłuszna Rada. Od tamtej pory, prawie dwa lata, niewiele się zmieniło. Może poza jednym- teraz jest jeszcze gorzej.

Wystarczy zapoznać się z przebiegiem LIV sesji z 20 czerwca 2023 r. Przytłaczająca większość głosowań przechodzi jednogłośnie. Pod dyktando burmistrz Laskowskiej przegłosowano kolejne środki na remont remizy Ochotniczej Straży Pożarnej przy ul. Alejowej 13 – tym razem ponad 38 tys. zł na remont pomieszczeń w budynku OSP, oraz prawie 130.000 zł na remont „sali widowiskowej”, czyli sali weselnej strażaków po dawnym Kinie Promnik.

Na remonty i termomodernizację remizy OSP w ostatnim roku Urząd Miasta przeznaczył już niemal 2.2 mln zł.

Przekazanie czeku na 4 mln zł, 16.12.2020 r. Źródło: profil FB UM Łaskarzew

Przegłosowano również przesunięcie kolejnych 280.000 zł ze środków Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, które w grudniu 2020 r. poseł Grzegorz Woźniak uroczyście przekazywał burmistrz Laskowskiej „na budowę obiektu sportowego”, czyli hali przy Zespole Szkół nr 1 w Łaskarzewie. Wcześniej radni zgodzili się na przesunięcie z tych środków 100.000 zł na dofinansowanie wozu bojowego dla garwolińskich strażaków. Łącznie z 4 mln zł z RFIL, które miały być przeznaczone na budowę nowej hali sportowej burmistrz Laskowska głosami radnych przesunęła na „inne cele” 380.000 zł.

Podczas LIV sesji radni przyjęli Strategię Rozwoju Miasta Łaskarzew na lata 2023-2028, opracowaną przez firmę z podwarszawskich Marek. Zgodnie z tą wersją „strategii” nasze miasto rozwijać się nie będzie. „Strategia” przeforsowana przez burmistrz Laskowską nie identyfikuje kluczowych problemów Łaskarzewa, nie prezentuje ich źródeł, nie podaje sposobów ich przezwyciężenia. Z pewnością będę jeszcze o tym pisał.

Przewodniczący Bożek: Jestem „przeciw” a nawet „za”

Od wielu miesięcy możemy obserwować systematyczną marginalizację roli przewodniczącego Rady Miasta Leszka Bożka, który utracił kontrolę nad większością radnych. Z zaprezentowanych materiałów z „prywatnego” spotkania burmistrz Laskowskiej z radnymi wiemy, że to właśnie burmistrz zwołuje takie spotkania, narzuca ich tematy, dyktuje radnym to, o czym mają debatować, nad czym powinni obradować, jakie powinni mieć zdanie.

Przekłada się to na głosowania podczas sesji Rady, podczas których przewodniczący nie jest w stanie przeforsować jakiejkolwiek koncepcji czy inwestycji ważnej z punktu widzenia jego wyborców. Dzieje się tak, m.in. w przypadku niezrealizowanej przez 4,5 roku inwestycji w postaci remontu ul. Andersa, niewyremontowanej w obecnej kadencji hali sportowej przy ul. Kusocińskiego 10, czy niezwiększanej dotacji dla klubu ŁKS Promnik, która od lat wynosi marne 110.000 zł.

Skuteczność przewodniczącego Leszka Bożka jest równie niewielka w przypadku zablokowania projektów szkodliwych z punktu widzenia interesu mieszkańców, takich jak termomodernizacja remizy OSP, budowa tężni solankowej, rustykalnego przystanku PKS, czy przeznaczenia 100.000 zł na samochód strażacki dla garwolińskiej PSP. W powyższych przypadkach, i w wielu innych, przewodniczący głosował „za” przyjęciem tych uchwał.  

Były prezydent Wałęsa powiedział w konkretnych okolicznościach, że „jest za a nawet  przeciw”. W przypadku przewodniczącego Bożka mamy sytuację odwrotną: czasami mówi, że jest „przeciw” jakiejś uchwale, ale koniec końców najczęściej głosuje „za”. Czyli głosuje tak jak życzyłaby sobie tego burmistrz Laskowska.

Przewodniczący Bożek często daje do zrozumienia, że jest „przeciw” niektórym pomysłom, jednak gdy przychodzi do głosowania, to jest oczywiście „za”, dając przykład politycznej poprawności innym radnym. Przede wszystkim tym najmniej doświadczonym.

Sławomir Danilczuk

Wybrano wykonawcę nowej hali sportowej w Łaskarzewie

Po ponad 2 miesiącach od ogłoszenia przetargu, w dniu 31 maja 2023 r. opublikowana został informacja o wyborze wykonawcy nowej hali sportowej przy Zespole Szkół nr 1 w Łaskarzewie. Przetarg wygrała firma REMBUD Sp. z o.o. z Przasnysza, która złożyła ofertę w wysokości 19.299.897,36 zł – to najniższa oferta spośród 9 ofert zgłoszonych w postępowaniu przetargowym, ogłoszonym 15 marca 2023 r.

Było to trzecie postępowanie przetargowe na tę inwestycję. Miejmy nadzieję, że ostatnie.

Mamy też nadzieję, że dalsze prace związane z realizacją tego zadania, na które Miasto Łaskarzew dysponuje rekordową kwotą 23.600.000 zł, będą przebiegać bez zakłóceń i przeszkód.

Sławomir Danilczuk

Odwołanie do KIO w przetargu na halę sportową

Trwające od dwóch miesięcy postępowanie przetargowe (15 marca 2023 r.) na budowę hali sportowej przy Zespole Szkół nr 1 w Łaskarzewie będzie się przedłużać. Jedna z firm, która chciała wziąć udział w przetargu, firma REMBUD Kazimierz Jasiński z Garwolina, złożyła odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej. REMBUD zarzuca Zamawiającemu – Miastu Łaskarzew – opisanie przedmiotu zamówienia w sposób niejednoznaczny i niewyczerpujący, brak udzielenia wyjaśnień i nieuzupełnienie niezbędnej dokumentacji wykonawczej w przetargu. Firma domaga się unieważnienia postępowania przetargowego.

W dniu 11 maja 2023 firma REMBUD Kazimierz Jasiński z Garwolina złożyła odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej. W dokumencie zarzuca Zamawiającemu, tj. Miastu Łaskarzew nieudzielenie wyjaśnień zgodnie z art. 284 ust. 4 ustawy PZP i w konsekwencji zaniechanie opisania przedmiotu zamówienia.

Z treści dokumentu dowiadujemy się, że zdaniem firmy REMBUD, Zamawiający tj. Miasto Łaskarzew nie uzupełniło niezbędnej dokumentacji wykonawczej pomimo zapewnień, że dokumentacja ta została zamieszczona na platformie przetargowej, oraz nie przedstawiło wyjaśnień dotyczących prowadzonego postępowania w sposób jednoznaczny i wyczerpujący. Miało to uniemożliwić firmie opracowanie oferty w należyty sposób.

W uzasadnieniu firma REMBUD stwierdza, iż nieuwzględnienie wszystkich okoliczności mogących mieć wpływ na sporządzenie przez wykonawcę oferty (…) może doprowadzić do nieporównywalności ofert.

Otwarcie ofert nastąpiło w dniu 8 maja 2023 r. W przetargu wzięło udział 9 podmiotów. W przypadku uwzględnienia odwołania firmy REMBUD przez Krajową Izbę Odwoławczą, postępowanie przetargowe może zostać unieważnione. Wówczas trzeba będzie ogłosić przetarg po raz kolejny.

Sławomir Danilczuk

9 wykonawców, najniższa oferta 19.229.897,36 zł – budowa hali w Łaskarzewie

Foto: LoginTrade

9 wykonawców złożyło oferty w przetargu na budowę hali sportowej przy Zespole Szkół nr 1 w Łaskarzewie, ogłoszonym 15 marca 2023 r. Najniższa oferta wyniosła 19.229.897,36 zł, najwyższa zaś 22.397.814,04 zł. Należy mieć na uwadze, że zakres postępowania przetargowego nie obejmował ani wyposażenia nowej hali, ani też dróg dojazdowych i parkingów dla tego obiektu.  

Jak dotąd Miastu udało się dotąd zebrać łącznie 23.700.000 zł na ten cel. Jednak już 100.000 zł zostało w międzyczasie „odjęte” z tej kwoty uchwałą Rady Miasta na wniosek burmistrz Laskowskiej i przeznaczone na dofinansowanie zakupu wozu strażackiego przez KP PSP w Garwolinie.

W aktualnym postępowaniu przetargowym udział wzięła firma, która została wybrana przez Urząd Miasta w poprzednim przetargu. Jednak z uwagi na zgłoszone protesty, przetarg ten został unieważniony.

Wówczas firma z Warszawy złożyła ofertę na kwotę 19 974 534,63 zł. W obecnym przetargu oferowana przez tego wykonawcę suma urosła o niemal 2.5 mln zł.

Sławomir Danilczuk

Wicemarszałek Elżbieta Lanc i burmistrz Tomasz Kucharski w Łaskarzewie

Pierwszy raz spotkałem się z tym, żeby przyjechali do mnie mieszkańcy, przyjechał pan Leszek, przyjechał pan prezes, przyjechał pan Waldek Larkiewicz. Wniosków jest dużo. Ten wniosek był złożony w zeszłym roku, w marcu o ile pamiętam. Nie wszyscy mogą uzyskać satysfakcję. To Państwo spowodowaliście, Społeczny Komitet Poparcia tej budowy, pan przewodniczący Bożek, mówili z taką pasją z taką energią, z taką chęcią sukcesu w tej sprawie, że stwierdziliśmy, że nie mamy wyjścia

– stwierdził Tomasz Kucharski, burmistrz dzielnicy Praga-Południe m.st. Warszawy podczas poniedziałkowej wizyty w trakcie LIII Sesji Rady Miasta Łaskarzew. Wypowiedzi zaproszonych gości, Elżbiety Lanc wicemarszałek województwa mazowieckiego oraz burmistrza Tomasza Kucharskiego jednoznacznie wskazują, kto odegrał kluczową rolę w pozyskaniu środków, których głośno było w ostatnich miesiącach w naszym mieście.

Foto: SAD

Zaproszonych gości przywitał przewodniczący Rady Miasta Łaskarzew Leszek Bożek:

Może nie wszyscy wiedzą, ale pan przewodniczący Tomek Kucharski i pani marszałek Elżbieta Lanc, w ostatnim okresie troszeczkę nam pomogli. Dzięki temu pozyskaliśmy 4 miliony. Chcielibyśmy serdecznie Państwu podziękować, że te środki do nas wpłynęły. Na pewno nam się przydadzą. Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że brałem udział raz w spotkaniu. Mogę tylko Panu Tomkowi podziękować (…) Byłem przeszczęśliwy po takiej rozmowie.

Po wręczeniu kwiatów i drobnych upominków od Rady Miasta i Społecznego Komitetu Wsparcia Budowy Hali Sportowej w Łaskarzewie, jako pierwsza głos zabrała wicemarszałek Elżbieta Lanc:

Naprawdę bardzo się cieszę, że jesteśmy tu dziś z wami. Tym bardziej się cieszę, że mogliśmy jako samorząd województwa wesprzeć wasze starania. Dawno, dawno nie widziałam takiej determinacji i takiej potrzeby, żeby pozyskać środki na tak ważną inwestycję.

W dalszej części pani wicemarszałek odniosła się do uzyskanych w ostatnim czasie przez Miasto Łaskarzew środków..

Wielka sprawa. 4 miliony to na pewno dla budżetu Łaskarzewa duże pieniądze. To jest nasz pierwszy, ważny, duży krok. Jeżeli mówimy o potrzebach, to ten instrument jest cały czas czynny. Mam pewność, że jak będą wnioski, to będziemy się nad nimi pochylać.

Pani wicemarszałek wskazała również możliwości ich dalszego pozyskiwania środków przez nasze miasto:

Kochani, Pani burmistrz, Panie przewodniczący, jak jesteśmy tutaj, jesteśmy w tej wielkiej, pięknej drużynie samorządowej, to myślę, że przynajmniej przez ten rok będziemy na siebie skazani. Ja za to wskazanie już wam dziękuję, bo będziemy tworzyć piękne projekty, dla których to projektów możemy być razem. Zachęcam Państwa do współpracy.”

Kochani, jestem do waszej dyspozycji, jestem do Państwa dyspozycji. Dziękuję Wam za tę miłą niespodziankę

– zapewniła na koniec wicemarszałek Elżbieta Lanc.

Taki nacisk! Naprawdę! Tak się załatwia sprawy! Tak trzymać!

W dalszej części głos zabrał burmistrz dzielnicy Praga-Południe m.st. Warszawy Tomasz Kucharski.

Chciałem powiedzieć tak: jestem zbudowany Państwa determinacją, ale też kreatywnością mieszkańców w chęci uzyskania sukcesu, wspólnego sukcesu. Wiem, że waszą potrzebą, waszym marzeniem jest budowa hali sportowej.

W kolejnych słowach przypominał determinację, z jaką łaskarzewska społeczność starała się pozyskać środki na dofinansowanie budowy nowej hali sportowej. Warto przytoczyć obszerny fragment tej części wypowiedzi burmistrza Tomasza Kucharskiego.

Pierwszy raz spotkałem się z tym, żeby przyjechali do mnie mieszkańcy, przyjechał pan Leszek, przyjechał pan prezes, przyjechał pan Waldek Larkiewicz. Wniosków jest dużo. Ten wniosek był złożony w zeszłym roku, w marcu o ile pamiętam. Nie wszyscy mogą uzyskać satysfakcję. To Państwo spowodowaliście, Społeczny Komitet Poparcia tej budowy, pan przewodniczący Bożek, mówili z taką pasją z taką energią, z taką chęcią sukcesu w tej sprawie, że stwierdziliśmy, że nie mamy wyjścia.

Staraliśmy się rozmawiać na ten temat z Panią Marszałek Lanc, z panem Marszałkiem Raboszukiem, wieloma osobami. Złożyliście Państwo pismo do przewodniczącego Rakowskiego, do mnie.

Taki nacisk! I tak trzymać! Tak trzymać! Tak się załatwia sprawy! Naprawdę! Super! Bardzo serdecznie gratuluję i dziękuję. Dziękuję za zaproszenie.

Zaproszeni goście byli wyraźnie poruszeni jednocześnie zapewniali o możliwości pozyskania kolejnych środków na nowe inwestycje w Łaskarzewie.

Tak jak powiedziała Pani Marszałek, są możliwości w wielu różnych programach, tych programów jest naprawdę dużo. 20 programów, w tym programy na infrastrukturę i miękkie programy – zapewniał burmistrz Kucharski.

Miejmy nadzieję, że nasze miasto będzie potrafiło wykorzystać nadarzającą się okazję a Urząd zasypie Urząd Marszałkowski dziesiątkami kolejnych wniosków. Należy wykorzystać uruchamiane właśnie programy oraz przychylność warszawskich samorządowców jaką udało się uzyskać dzięki wyjątkowej aktywności łaskarzewskich działaczy samorządowych i społeczników.

Sławomir Danilczuk     

Termin rozstrzygnięcia przetargu na budowę hali znów przesunięty

Do dnia 28 kwietnia 2023 r. przesunięty został termin składania ofert na budowę hali sportowej przy Zespole Szkół nr 1 w Łaskarzewie. Zamawiający, czyli Miasto Łaskarzew, uzasadnia tę decyzję „zapytaniami wykonawców”. Jest to już trzecie przesunięcie terminu wyboru wykonawcy w przetargu ogłoszonym w dniu 15 marca 2023 r.

Poprzednie terminy składania ofert były zakreślone na dzień 31 marca, następnie 5 kwietnia, 12 kwietnia i teraz 28 kwietnia 2023 r.

Miejmy nadzieję, że tym razem uda się wyłonić wykonawcę, a budowa nowego obiektu sportowego w naszym mieście rozpocznie się jeszcze w tym roku!

Źródło: Logintrade

Mamy szanse na mistrzów świata z Łaskarzewa!

W Łaskarzewie warunki są bardzo ciężkie. Gdybym przedstawiła w naszej federacji warunki w jakich ćwiczą dzieciaki i jakie mają osiągnięcia, to działacze złapaliby się za głowy. Gdybyśmy mieli lepsze warunki, mielibyśmy duże szanse wyprowadzić dzieci z Łaskarzewa na mistrzów świata – druga część wywiadu z Moniką Poświatą, współwłaścicielką oraz instruktorką szkoły Taekwondo TOP GUN.

Foto: Sylwester Trębiński

O szkole TOP GUN zrobiło się głośno po sukcesie z ubiegłego roku, kiedy podczas ogólnopolskiego turnieju zawodnicy z Łaskarzewa i Garwolina zdobyli najwięcej medali.

To prawda. Nie dowierzałam, że jest to w ogóle możliwe. I jestem szczęśliwa, że się udało. Na zawodach było około 20 drużyn, niektóre drużyny były liczniejsze.

Mimo to daliśmy radę…

Miło się patrzyło na te walki i na szczęście dzieci. Jestem bardzo zadowolona.   

Czy nie ma problemu z agresją dzieci, które biorą udział w treningach? Rodzice mogą się martwić tym, ze zapiszą dziecko na zajęcia, a potem ich pociechy będą biły się na ulicach.  

Czasami rodzice obawiają się tego, że dziecko bywa agresywne w domu i po zajęciach będzie jeszcze bardziej agresywne. Ale to jest sztuka walki, gdzie uczymy zasad. W taekwondo są zasady, których trzeba przestrzegać. To czego się nauczą, mogą użyć jedynie w samoobronie, gdy grozi im niebezpieczeństwo. Dzieci uczą się pokory i widać to po jakimś czasie treningów. Dzieci zmieniają się na lepsze.

Czy miała Pani możliwość wykorzystania swoich umiejętności w sytuacjach codziennych?

Tak, miałam dwie takie poważne sytuacje. Jedna z nich miała miejsce w Warszawie, kiedy czterech gości zaatakowało nas – mnie wraz z mistrzem trenerem, dostaliśmy gazem po oczach ale udało nam się ich obezwładnić. Tego typu sytuacje zdarzają się przeważnie w dużych miastach, gdzie jest większa agresja, jest więcej zaczepek, zwłaszcza wieczorami.

Foto: Sylwester Trębiński

Sztuki walki i sprawność fizyczna przydają się również w samoobronie…   

Dokładnie tak. Dlatego niedawno otworzyłam sekcję fitnessu i samoobrony dla kobiet. Na zajęciach będę uczyła technik z życia wziętych, najprostszych, pozwalających obronić się przed napastnikiem. Nie będzie żadnych ograniczeń wiekowych – będziemy uczyć wszystkiego od podstaw.

Łaskarzewianki chcą uczyć się samoobrony?

Miałam dużo telefonów, żeby otworzyć sekcję samoobrony właśnie dla kobiet w Łaskarzewie, ale na tą chwilę nie mamy gdzie ćwiczyć. Dlatego zapraszam na zajęcia do Garwolina, gdzie przyjeżdża dużo rodziców, których dzieci uczęszczają na treningi taekwondo.

W Garwolinie przy ul. Stacyjnej dostosowaliście Państwo dawne pawilony Romet do wymagań treningowych. Czy zajęcia już się tam odbywają?

Sekcja sztuk walki funkcjonuje już od grudnia. Jest oczywiście taekwondo ITF, są różne grupy wiekowe, jest specjalna grupa 30+. Dodatkowo uruchomiliśmy sekcję kick-boxing. Jest również taekwondo self-defence, gdzie ćwiczyć mogą służby mundurowe. W budynku swoje miejsce znajdzie siłownia i strzelnica interaktywna. Było bardzo ciężko ale się udało. Mamy profesjonalną salę treningową. O to samo będziemy starać się w Łaskarzewie.    

Jak trenuje się w Łaskarzewie?

W Łaskarzewie warunki są bardzo ciężkie. Gdybym przedstawiła w naszej federacji warunki w jakich ćwiczą tu dzieciaki i jakie mają osiągnięcia, to działacze złapaliby się za głowy. Problemem nierozwiązanym od lat jest bardzo słaba podłoga na hali. Proponowaliśmy odpowiednie rozwiązanie- położenie uniwersalnych mat dla różnych dyscyplin sportu. Proponowaliśmy zawieszenie składanych worków treningowych, tak by można było odpowiednio ćwiczyć siłę. Rozmawiamy na ten temat. Mam nadzieję, że wszystko się uda.

Jaki byłby przybliżony koszt ułożenia takich mat na podłodze hali?

Za 30 tys. złotych można by rozłożyć maty na stałe, na których można ćwiczyć w obuwiu i bez obuwia. Takie maty mogą posłużyć kilka długich lat. Byłoby bezpiecznie i dla piłkarzy, i dla tenisistów stołowych, i dla taekwondo. Dla wszystkich dzieci. Halę moglibyśmy przemalować sami- mamy już wprawę w malowaniu takich metraży. Jednak potrzebujemy finansów.

Gdyby warunki techniczne na hali były lepsze chętnych na zajęcia byłoby więcej?

Tak. Są osoby, które widząc podłogę na hali- rezygnują. Boją się o bezpieczeństwo dzieci. Poza tym mielibyśmy duże szanse wyprowadzić te dzieci na mistrzów świata.  

Łaskarzewiacy mistrzami świata? Dobrze zrozumiałem?

Tak, mielibyśmy szanse na mistrzów świata z Łaskarzewa. Tylko potrzebujemy do tego odpowiednich warunków.

Bardzo dziękuję za rozmowę.

23.7 mln zł na budowę hali – dlaczego Urząd nie chwali się milionami?

Łączny budżet na budowę nowej hali sportowej jakim dysponuje Urząd Miasta wynosi obecnie aż … 23.700.300 zł. Składają się na to 20.200.0000 zł zabezpieczone już w budżecie Miasta, oraz 1.500.000 zł na dofinansowanie budowy hali i 2.200.300 zł na budowę infrastruktury drogowej w sąsiedztwie hali pozyskane w ostatnim czasie z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego przy szczególnym współudziale i zaangażowaniu mieszkańców Łaskarzewa, Rady Miasta oraz Społecznego Komitetu Budowy Hali Sportowej. Łącznie daje to niebagatelną sumę 23.700.300 zł.

Foto: Pixabay

Dlaczego Urząd Miasta dysponując prawie 24 mln zł na budowę i wyposażenie hali sportowej w Łaskarzewie nie chwiali się takim osiągnięciem?

Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta. Burmistrz Laskowska ma zamiar namówić łaskarzewskich radnych na przegłosowanie poprawki do budżetu Miasta, dzięki której z budżetu na budowę hali zostanie „wyciągnięta” kwota ok. 1 mln -1.5 mln zł.

Z informacji jakie do nas docierają wynika, kasa Miasta świeci pustkami, a pani Laskowska zobowiązała się m.in. do przekazania przez Miasto Łaskarzew 200.000 zł na zakup nowego samochodu strażackiego dla… Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie. Zobowiązanie to zostało podjęte na podstawie „gentlemeńskich ustaleń”, o których nie wiedziała Rada Miasta Łaskarzew.

Z naszych podatków mamy przekazać 200.000 zł na zakup nowego samochodu dla KP PSP w Garwolinie w zamian za przekazanie łaskarzewskiej OSP… starego 20-letniego samochodu.

Aktualny budżet na budowę hali widowiskowo-sportowej

Obecnie w budżecie budowy hali sportowej w naszym Mieście znajdują się następujące pozycje:

*4.000.000 zł z Rządowego Funduszu Inicjatyw Lokalnych

*8.000.000 zł z Polskiego Ładu

*6.500.000 zł z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej

*1.500.000 zł – zwrot podatku dla Miasta Łaskarzew (na te pieniądze poluje burmistrz Laskowska żeby „zapłacić” za 20- letni wóz strażacki przekazany OSP Łaskarzew)

*200.000 zł  z budżetu Miasta na wynagrodzenie dla inspektowa nadzoru

*1.500.000 zł z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego

*2.000.300 zł z Urzędu Marszałkowskiego Województwa mazowieckiego na drogi dojazdowe i parkingi

Łącznie: 23.700.300 zł.

Dziś na budowę i wyposażenie hali widowiskowo-sportowej w naszym mieście oraz na budowę niezbędnej infrastruktury wokół tego obiektu, tj. parkingów i dróg dojazdowych możemy przeznaczyć niebagatelne 24 mln zł.

Ile z tej kwoty zostanie po machinacjach burmistrz Laskowskiej? Okaże się po przedstawieniu korekty budżetu przez skarbnik Kamilę Gąskę.  

„Kupowanie” poparcia radnych w celu przegłosowania zmian w budżecie

Ostatnia wspólna aktywność burmistrz Laskowskiej i radnego Włodzimierza Paziewskiego (o którym pani Laskowska w sytuacji publicznej wyrażała się ostatnio bardzo niepochlebnie – wiemy o tym z kilku niezależnych źródeł), może być zapowiedzią metody działania burmistrz, mającej na celu „kupowanie radnych za obietnice przedwyborcze”. Dzięki temu zabiegowi niektórzy radni będą gotowi zagłosować za ponownym zmniejszeniem budżetu na budowę hali widowiskowo-sportowej w Łaskarzewie o 1 mln a może 1.5 mln zł.

Przekonamy się o tym już podczas najbliższej, być może nadzwyczajnej, LIII Sesji Rady Miasta.

Sławomir Danilczuk