Zwyrodnialec / Zwyrodnialcy trują domowe zwierzęta. Czy to początek wprowadzenia pogróżek w czyn?

Niełatwo zachować zimną krew przywołując wydarzenia z ostatniego weekendu. Zwyrodnialec lub zwyrodnialcy otruli dwa cudowne, półtoraroczne koty należące do piszącego te słowa. Działania te trudno interpretować inaczej niż jako kolejną próbę zastraszenia niewygodnego dziennikarza. Jakie mogą być kolejne kroki mające na celu wymuszenie zaprzestanie zajmowania się patologiami łaskarzewskiej sitwy? Wybijanie szyb? Pobicia? Podpalenia?

Koty, Szaraczek i Księciunio, otrute w Łaskarzewie, ul. Biała / Piaskowa w dniach 13-14 stycznia 2023 r.

Podczas XLVIII Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta Łaskarzew jeden z przedstawicieli łaskarzewskiej OSP podjął próbę zastraszenia przewodniczącego Rady Miasta grożąc wjechaniem samochodem strażackim w budynek istniejącej hali sportowej, jeżeli Rada nie przekaże pieniędzy – łącznie ok. 2 mln zł – na straż. Powyższe działanie, poza groźbą zniszczenia mienia publicznego, może być interpretowane jako bezprawne wywieranie wpływu na czynności urzędowe organu samorządowego, co zgodnie z art. 224 kodeksu karnego zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3.

Mimo tak poważnego naruszenia prawa, kultury politycznej i dobrych obyczajów, Przewodniczący Rady Miasta Leszek Bożek nie zdecydował się na wniesienie stosownego zawiadomienia do organów ścigana. Zaniechanie podjęcia należytych działań w związku ze skandalicznymi, bezprawnymi atakami na funkcjonariuszy publicznych może być interpretowane jako zgoda na praktyki zastraszania w naszym mieście. Siedząca obok przewodniczącego Bożka burmistrz Laskowska nie zareagowała na komunikat przewodniczącego, śmiejąc się gdy ten mówił, że przed chwilą, w przerwie sesji Rady był zastraszany przez mieszkańca Łaskarzewa.

Drwiny z mieszkańców i zastraszanie- powszechna praktyka podczas Sesji Rady Miasta

Próby zastraszania mieszkańców przez łaskarzewskich radnych, szydercze, drwiące, obraźliwe komentarze kierowane pod adresem mieszkańców w trakcie sesji Rady Miasta zdarzają się bardzo często. Radni, opłacani z publicznych pieniędzy, mający godnie reprezentować Miasto i wyborców posuwają się do wypowiedzi niegodnych, szykanujących, szyderczych. W takich przypadkach najczęściej brak jakiejkolwiek reakcji ze strony Przewodniczącego Rady, pozostałych radnych, nie mówiąc już o burmistrz Laskowskiej.

W konsekwencji bezprawnych i bezczelnych zachowań ze strony części łaskarzewskich radnych w trakcie sesji oraz braku należytej reakcji ze strony Przewodniczącego Rady, pozostałych radnych czy burmistrz Laskowskiej nie można się dziwić, że łaskarzewiacy nie chcą przychodzić na Sesje i zabierać głos w sprawach istotnych dla ich miasta.

Mieszkańcy wolą nie narażać się na zastraszające komentarze radnego Laskowskiego, ataki ze strony radnego Głowackiego, szyderstwa ze strony radnej Licbarskiej, kpiny ze strony radnej Kozikowskiej czy umniejszające komentarze ze strony byłego sekretarza Miasta H. Dąbrowskiego.

W ten sposób są wykluczani z brania udziału w życiu społecznym miasta przez ludzi, którzy zostali wybrani, żeby mieszkańcom i miastu służyć, którzy od lat pobierają publiczne pieniądze.

Radni i urzędnicy czują się bezkarni

Zachowują się tak, jakby nie rozumieli, że mają pracować dla społeczeństwa i przez to społeczeństwo są wynagradzani. Przed społeczeństwem również odpowiadają za swoje decyzje.

Buta, arogancja, wykluczanie z debaty czy próby zastraszania osób mających inne zdanie niż przedstawiciele obecnej ekipy rządzącej Łaskarzewem stały się codziennością lokalnego życia publicznego. Pod rządami obecnej burmistrz Laskowskiej oraz działaczy ze środowiska z nią związanego możemy zaobserwować nie tylko przyzwolenie dla agresji werbalnej i akceptację zachowań szkodliwych społecznie, ale też włączanie się w ataki na mieszkańców samej pani Laskowskiej wraz z przedstawicielami jej najbliższego otoczenia. Miało to miejsce m.in. podczas konsultacji społecznych, dotyczących Strategii Rozwoju Miasta.

Miasto na prawach gangsterskich, czyli łaskarzewski układ

Wykreowana i podtrzymywana przez obecną ekipę rządzącą Miastem atmosfera przyzwolenia na ataki słowne, zarówno w przestrzeni medialnej, jak i publicznej, dziś przeradza się w działania zagrażające mirowi domowemu osób krytycznych wobec łaskarzewskiego układu, o którym pisałem już półtora roku temu (Grupa trzymająca władzę czyli łaskarzewski układ). Ucierpiały niewinne zwierzęta. Pytanie – kiedy ucierpią ludzie?

Po działaniach wykluczających i zastraszających w internecie, po atakach werbalnych i próbach zastraszania w trakcje obrad Rady Miasta, po działaniach szykanujących i zastraszających m.in. w trakcie konsultacji społecznych, po serii oczywistych sygnałów przyzwalających na powyższe działania, dziś dochodzi do podawania przez zwyrodnialców – inaczej nazwać tego nie można – trucizny zwierzętom domowym.

Niestety to m.in. na naszych parlamentarzystów, na Panią marszałek Marię Koc i Pana posła Grzegorza Woźniaka, wiedzących o praktykach obecnego układu rządzącego Łaskarzewem i nie reagujących na karygodne praktyki środowiska burmistrz Laskowskiej spada polityczna i moralna odpowiedzialność za niszczenie lokalnej tkanki społecznej.

Czy w Łaskarzewie musi dojść do tragedii, żeby obecne władze, radni, politycy patronujący obecnej burmistrz i jej ekipie poddali głębszej refleksji to co dzieje się w mieście nad Promnikiem, które coraz bardziej zaczyna przypominać miasto na prawach gangsterskich?

Sławomir Danilczuk

Rada Działalności Pożytku Publicznego pod kontrolą rodziny Laskowskich

W dniu 04.01.2023 r. w siedzibie Urzędu Miasta odbyło się spotkanie inauguracyjne Miejskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego w Łaskarzewie. Większość czasu poświęcono szkoleniu dotyczącemu funkcjonowania Rady, które przeprowadził administratywista Andrzej Rybus- Tołłoczko. Podczas posiedzenia wyłoniono prezydium Rady w osobach: Patryka Błachnio – przewodniczącego, Eryka Laskowskiego – wiceprzewodniczącego i Klaudii Sosnówki – sekretarza. Kontrola nad nowo utworzonym ciałem społeczno – doradczym  pozostała w rękach członków rodziny Laskowskich oraz osób bezpośrednio z nimi powiązanych.

Foto: Facebook Miasto Łaskarzew

W założeniach Miejska Rada Działalności Pożytku Publicznego ma być organem doradczym, zadaniem którego jest dokonywanie konsultacji i wydawanie opinii dotyczących dokumentów, najczęściej uchwał, dla potrzeb organu jednostki administracyjnej, w tym przypadku burmistrza.

Wszystko zostaje w rodzinie

Z wypowiedzi i zabiegów byłego już (odchodzi na emeryturę) sekretarza Miasta Łaskarzew Henryka Dąbrowskiego podjętych podczas spotkania roboczego w ubiegłym tygodniu mogło wynikać, iż grupie obecnie sprawującej władzę w naszym mieście zależy na utrzymaniu kontroli nad nowym gremium. Nowo wybranym członkom Rady sygnalizował wówczas, jak bardzo ważne są funkcje kierownicze.

Być może dlatego właśnie – parafrazując jedno z reklamowych haseł – wszystko pozostało w rodzinie.

Kandydaturę sekretarza Rady – Klaudię Sosnówkę, pracownika Urzędu Miasta – zgłosiła burmistrz Anna Laskowska. Osobę Patryka Błachnio zgłosił wspierający działania burmistrz Laskowskiej radny Głowacki. Natomiast kandydaturę Eryka Laskowskiego – wybrany na przewodniczącego Patryk Błachnio, który został zgłoszony przez Stowarzyszenie CIA. Członkiem zarządu tego stowarzyszenia jest radny Łukasz Laskowski, który również wchodzi w skład Miejskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego.

Warto przypomnieć, iż dwudziestokilkuletni przewodniczący Rady należy do „niezależnej grupy nieformalnej Łaskarzew 2030”, której członkowie w ramach jednej z facebookowych grup popisywali się niewybrednymi atakami na mieszkańców Łaskarzewa, mających inne zdanie niż obecna grupa sprawująca władzę w naszym mieście. Pisałem o tym w tekście Debata o Łaskarzewie- szyderstwa, zastraszanie, wykluczenie.

Jest to ta sama grupa „niezależnych działaczy”, która karnie realizowała ankietę promującą bezsensowne, szkodliwe w mojej ocenie pomysły Eryka Laskowskiego, sugerujące m.in. „organizowanie ognisk/pikników/grilla (…) na terenach leśnych” w Łaskarzewie, co rzekomo miałoby zwiększyć atrakcyjność turystyczną naszego miasta. Szczegóły można znaleźć w tekście Nasze koncepcje, Nasze Sprawy, „mój osobisty projekt”.

Informacje o składzie Miejskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego znajdziemy na stronach Miasta Łaskarzew.

Burmistrz Laskowska często powtarza jak bardzo zależy jej na różnorodności działalności społecznej w Łaskarzewie. Praktyka życia lokalnej wspólnoty pokazuje, że różnorodność jest ciekawa jedynie o tyle, o ile niezależne organizacje i grupy nieformalne kontrolowane są przez członków rodziny Laskowskich oraz osoby z nimi powiązane.

Na dziś trudno jest w Łaskarzewie znaleźć organizację, która nie byłaby pod wpływem lub pod kontrolą rodziny Laskowskich. Wszystko w ramach procedur demokratycznych, oczywiście.

Sławomir Danilczuk

Korupcja polityczna w Łaskarzewie – termomodernizacja za 2 mln zł

80.000 zł wydane już na dokumentację projektową „termomodernizacji remizy OSP”, 995.159,33 zł z dotacji unijnej, ok. 1 milion zł z kasy miejskiej. Inwestycja za niemal 2 mln zł, którą Miasto Łaskarzew ma zamiar przeprowadzić w budynku należącym do Stowarzyszenia Ochotnicza Straż Pożarna bez należytego tytułu prawnego do nieruchomości. Bez zabezpieczenia interesów Miasta, z naruszeniem całego szeregu przepisów prawa. W tle potwierdzenie nieprawdy w dokumentach przez urzędników oraz szantaże i zastraszanie przez reprezentantów OSP mieszkańców i łaskarzewskich radnych, niezgadzających się na tę inwestycję. Liczba nieprawidłowości i skala niegospodarności przytłaczają.

Foto: SAD

Inwestycja na nieruchomości cudzej bez zabezpieczenia interesów Miasta

Burmistrz Laskowska przy udziale grupy popierających ją radnych od kilku lat przepycha projekt pod nazwą „termomodernizacja Centrum Kultury w Łaskarzewie”. Rzecz w tym, że budynek przy ul. Alejowej 13 w Łaskarzewie nie należy do Miasta ale do stowarzyszenia Ochotnicza Straż Pożarna w Łaskarzewie. Inwestycja prowadzona jest przez Miasto bez należytego tytułu do nieruchomości. Jedynym tytułem jest umowa użyczenia z 29 grudnia 2017 r. zawarta pomiędzy OSP w Łaskarzewie a Miastem Łaskarzew zawarta na 10 lat, obowiązująca do 31.12.2028 r. Zgodnie z treścią tejże umowy Miasto zobowiązuje się do wykonania termomodernizacji remizy OSP polegającej na „wymianie poszycia dachowego, docieplenia tego dachu oraz docieplenia ścian zewnętrznych”. W umowie nie ma mowy o remoncie generalnym remizy.

Koszt prac, opisanych w umowie ze strażakami został w 2018 r. został określony na ok. 400.000 zł. I w takim zakresie miała zostać przeprowadzona „termomodernizacja remizy OSP”. Jednak burmistrz Laskowska bez jakichkolwiek dodatkowych pisemnych ustaleń, bez zgody obecnego właściciela obiektu oraz bez należytego zabezpieczenia interesu Miasta postanowiła przeprowadzić remont generalny remizy OSP za kwotę niemal 2 mln zł, dopuszczając się przy tym całego szeregu przeinaczeń, manipulacji oraz potwierdzając nieprawdę w dokumentach urzędowych.

Foto: Fragment umowy z dnia 29.12.2017 r.

Kłamstwa, manipulacje, potwierdzanie nieprawdy w dokumentach

Z niewyjaśnionych powodów burmistrz Laskowska remizę OSP lub strażnicę OSP – jak był dotąd określany budynek przy ul. Alejowej 13 – postanowiła nazywać „Centrum Kultury” albo „Domem Kultury” w Łaskarzewie. Zabieg przemianowania „remisy” na „dom kultury” był prawdopodobnie niezbędny do uzyskania dotacji w wysokości niemal 1 mln zł.

Określenia „dom kultury” jak i „centrum kultury” przynależne instytucjom kultury. Definicje tychże instytucji  możemy odnaleźć zarówno w regulacjach prawnych jak i wytycznych instytucji państwowych takich jak Głównego Urzędu Statystycznego.

Problem w tym, że w Łaskarzewie od lat nie ma ani domu kultury, ani centrum kultury, ani nawet sali widowiskowej. Burmistrz Laskowska świadomie wprowadza w błąd łaskarzewiaków, urzędników lokalnych i ogólnopolskich instytucji, polityków, opinię publiczną.

W dokumentach przetargowych trwającego właśnie postępowania nr Z11/92607 raz przedmiotem inwestycji jest „Termomodernizacja budynku Domu Kultury w Łaskarzewie” innym razem „Termomodernizacja budynku Centrum Kultury w Łaskarzewie”.

Zważywszy na fakt, iż ani jeden, ani drugi budynek w Łaskarzewie nie istnieje, może to być podstawą do unieważnienia przetargu i narazić Miasto na dodatkowe problemy.  

Foto: informacje z postępowania przetargowego nr Z11/92607

Pikanterii „termomodernizacji centrum kultury”, forsowanej przez łaskarzewskich samorządowców dodaje fakt, iż należący do strażaków obiekt prawdopodobnie nie spełnia norm przepisów przeciwpożarowych dla obiektów użyteczności publicznej – brak przy tym niezbędnej w takich przypadkach dokumentacji i rozwiązań dotyczących odstępstw od ww. przepisów. Inwestycja za 2 mln zł nie przewiduje również zapewnienia dostępu do obiektu użyteczności publicznej – „budynku Domu Kultury” – osobom niepełnosprawnym.

Z informacji uzyskanych z Urzędu na dzień 12.12.2022 r. wynika, iż Miasto nie zleciło opracowania jakiejkolwiek opinii prawnej co do prawidłowości trwającego postępowania w sprawie „termomodernizacji Centrum Kultury w Łaskarzewie”. Czyżby prawnik miał obawy przed złożeniem podpisu pod tego typu dokumentem?

Foto: Fragment pisma UM Łaskarzew z dnia 12.12.2022 r.

Wartość inwestycji bliska wartości obiektu

Należy pamiętać, iż w przypadku remontu generalnego remizy OSP w Łaskarzewie wartość inwestycji, jaką zamierza przeprowadzić Miasto  jest bliska wartości samej nieruchomości. Remont generalny cudzego budynku (z punktu widzenia Miasta i mieszkańców) za 2 mln zł bez należytego zabezpieczenia interesu Miasta i mieszkańców jest przykładem skrajnej niegospodarności.

Za 5 lat, gdy umowa dobiegnie końca, strażacy będą mogli postawić pod ścianą Urząd i łaskarzewiaków. Wziąwszy pod uwagę ich obecne zachowania, nasza przyszłość rysuje się raczej w ciemnych barwach.

Mimo to burmistrz Laskowska i popierający ją w tej sprawie radni są gotowi wydać 2 mln zł na przeprowadzenie remontu generalnego cudzego obiektu: blisko 1 mln zł ma pochodzić z dotacji unijnej, natomiast drugi milion bezpośrednio z kasy Miasta Łaskarzew. Ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść w czasie sesji Rady Miasta w dniu 28.12.2022 r.

Dziurawy dach w Szkole nr 2, zrujnowana hala sportowa przy ul. Kusocińskiego 10

17 listopada 2022 podczas XLVIII nadzwyczajnej sesji Rady Miasta przewodniczący Leszek Bożek stwierdzi, że priorytetem dla Rady Miasta powinien być remont dachu w należącej do Miasta Szkole nr 2 w Łaskarzewie. „Od dwóch lat leje się woda […] Dzisiaj był SANEPID. Nie wiem czy zamkną czy wyłączą” – stwierdził przewodniczący Bożek.

Foto: Fragment pisma dyrekcji Szkoły Podstawowej nr 2 do Burmistrz Miasta Łaskarzew z dn. 01.10.2020 r.

Twierdzenia powyższe potwierdzają zarówno pisma dyrekcji Szkoły nr 2 (powyżej fragment pisma z dn. 01.10.2020 r.) oraz protokół kontroli Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej nr HDM.9027.267.2022 z dnia 16.11.2022 r. Stwierdza się w nim szereg nieprawidłowości, w tym: zły stan techniczny sufitu i ścian w salach lekcyjnych, w sali gimnastycznej, w szatni, korytarzach, itd.

Podobna bierność cechuje zarówno burmistrz Laskowską jak i w spierających ją radnych w przypadku remontu istniejącej hali sportowej przy ul. Kusocińskiego 10. O tym problemie pisałem już kilkanaście miesięcy temu w tekście m.in. w tekście Pokaz niekompetencji i niegospodarności – szkolenie za 600 tys. Pomimo wieloletnich zaniedbań i opłakanego stanu tego obiektu burmistrz i radni lekceważą problemy dzieci i młodzieży. Wolą przeznaczyć 1 mln zł z kasy Miasta na obiekt należący do strażaków, zamiast zająć się remontami hali i szkoły, z których korzysta setki łaskarzewskich dzieci.

Foto: Fragment Protokołu kontroli z dnia 16.11.2022 r.

100 strażaków plus ich rodzinny – kosztowne głosy wyborcze

Przedstawiciele Ochotniczej Straży Pożarnej w Łaskarzewie często chwalą się, że do lokalnej OSP należy około 100 członków. Wliczając w to rodziny, krewnych i znajomych uzyskujemy ok. 300-350 głosów wyborczych. Z punktu widzenia interesów Miasta, mieszkańców i łaskarzewskich dzieci głosy te pozyskane będą kosztem nas wszystkich oraz ze szkodą dla obiektów, które należą do Miasta. I którymi burmistrz Laskowska oraz radni powinni zająć się w pierwszej kolejności, tj. Szkołą Podstawową nr 2 oraz istniejącą halą sportową przy ul. Kusocińskiego 10.

Działań części radnych i burmistrz Laskowskiej zmierzających do realizacji projektu niemającego uzasadnienia ekonomicznego i społecznego, wbrew interesowi Miasta oraz większości mieszkańców nie sposób jest interpretować inaczej niż w kategoriach chęci uzyskania korzyści politycznych.

Szantaże i zastraszanie mieszkańców i radnych

W przypadku tak zwanej „termomodernizacji Centrum Kultury w Łaskarzewie” zaangażowanie burmistrz Laskowskiej i środowiska strażaków przekraczają nie tylko granice dobrego smaku. Gdyby burmistrz Laskowska z równym zaangażowaniem działała w sprawie remontu istniejącej hali czy też Szkoły Podstawowej nr 2, obiekty te byłyby przygotowane do użytku wzorowo.

Znacznie dalej posuwają się reprezentanci Stowarzyszenia Ochotnicza Straż Pożarna w Łaskarzewie. Poza pojawiającymi się w rozmowach prywatnych szantażującymi mieszkańców wypowiedziami, że strażacy przestaną brać udział w niektórych oficjalnych uroczystościach, pojawiają się również pogróżki oraz groźby karalne. W trakcie XLVIII nadzwyczajnej sesji Rady Miasta w dniu 17 listopada 2022 reprezentant strażaków st. brygadier Dariusz Sadkowski miał zagrozić rozwaleniem hali sportowej za pomocą wozu strażackiego, jeżeli radni nie dadzą pieniędzy na straż.  

Foto: Fragment pisma z dnia 12.12.2022 r.

Groźbę zniszczenia mienia publicznego zastosowaną wobec Przewodniczącego Rady Miasta przez przedstawiciela służb mundurowych jako szantaż do uzyskania środków pieniężnych trudno jest komentować.

Klasyczny przykład politycznej korupcji

Uchwała Senatu Rzeczpospolitej Polskiej z dnia 15 marca 2007 r. w sprawie korupcji politycznej definiuje to zjawisko jako „wykorzystywanie własnej lub grupowej pozycji politycznej dla przysporzenia sobie lub tej grupie sprzecznie z prawem i zasadami powszechnie obowiązującego porządku etycznego – korzyści majątkowej, osobistej lub grupowej”. Inne opracowania w podobny sposób opisują powyższy proceder.  

W świetle zaprezentowanych powyżej okoliczności i faktów, w przypadku tak zwanej „termomodernizacji Centrum Kultury w Łaskarzewie” mamy spełnione właściwie wszystkie definicyjne elementy korupcji politycznej: wykorzystywanie pozycji politycznej przez burmistrz i radnych, przysparzanie sobie sympatii i głosów wyborczych określonej grupy interesu – w tym przypadku strażaków oraz ich rodzin, oraz przysparzanie tejże grupie – Stowarzyszeniu OSP w Łaskarzewie – korzyści majątkowej w postaci remontu generalnego obiektu za 2 mln zł, gdzie nakłady są bliskie wartości samego obiektu. Wszystko to dzieje się z naruszeniem przepisów prawa, interesu Miasta i mieszkańców, oraz zasad powszechnie obowiązującego porządku etycznego.

Brak Sali widowiskowej w miejscu dawnego Kina Promnik, brak dostępnego dla mieszkańców Klubu Bajka, lejąca się woda na głowy dzieci w szkole nr 2, doprowadzenie do ruiny hali i konieczność wożenia dzieci na zajęcia sportowe do okolicznych wiosek i miasteczek – za to wszystko rodzice i mieszkańcy Łaskarzewa powinni podziękować swoim radnym i urzędującej obecnie burmistrz.

Sławomir Danilczuk

Wigilia urzędników i sprawa Kacpra Chorosia

Na prośbę pochodzącej z naszego miasta Pani Anety Wójcik publikujemy jej poruszający apel, dotyczący dwóch bulwersujących mieszkańców Łaskarzewa kwestii: sposobu pracy Urzędu Miasta oraz sposobu traktowania najbardziej potrzebujących. Czy kierowany przez burmistrz Annę Laskowską urząd należycie wypełnia swoje obowiązki? Czy właściwie ustala priorytety pracy? Czy odpowiednio zajmuje się najważniejszymi dla łaskarzewiaków problemami?

Głos mieszkańców…

Drodzy Łaskarzewianie,

Współczuję nam trudnego losu, jaki stwarza burmistrz Anna Laskowska, która skutecznie ogranicza nam kontakt z urzędnikami a przez to załatwienie spraw i wręcz naraża na nieodwracalne niebezpieczeństwo. O czym będzie dalej. 
Jak to możliwe by stale skracać czas pracy, w wakacje tak było i dziś sytuacja się powtórzyła. KTO DLA KOGO JEST? Urząd dla obywatela czy na odwrót?

Dziś o godzinie 14.00 urząd był nieczynny a ja specjalnie przyjechałam by nie dopuścić do zamarznięcia Kacpra Chorosia.

O skandalicznym bytowym położeniu Kacpra, o tym, że jest on wyrzucony do ciemnej, zimnej piwnicy bez prądu wie 9 urzędników i co najmniej 2 radne. W tej sprawie wciąż interweniuję wraz z moimi Rodzicami. Osobiście – byłam w towarzystwie Mamy  – w MOPSie 7 grudnia 2022 r., następnie rozmawiałam telefonicznie 12.12.2022 r. z kierownik p. Anną Tobiasz a moi Rodzice zaniepokojeni bezczynnością i brakiem skutecznej pomocy kolejny raz zwrócili się na piśmie do burmistrz. I nic…

Czekamy na nieszczęście, gdy tymczasem urzędnicy w godzinach pracy spotykają się na wigilii w Pollenie. Czego sobie nawzajem życzycie? By nie podzielić losu sieroty? 

Anno, Twoje dzieci mają matkę, ojca, babcię a więc wytęż się i w końcu wczuj się w sytuację Kacpra nie angażuj się tak w życie polityczne (te wyjazdy do Kalisza i inne w trakcie pracy) ale weź się za rzetelne wykonywanie swoich obowiązków.

Czy w sprawie Kacpra w te mrozy – zagrażające życiu – czekasz na lato?

Aneta Wójcik

Konsultacje społeczne w sprawie Strategii Rozwoju Miasta

We wtorek, 6 grudnia w sali dawnego Kina Promnik w budynku OSP odbyły się pierwsze z cyklu konsultacji społecznych, dotyczących opracowania Strategii Rozwoju Miasta Łaskarzew na lata 2023-2028. Prezentację opracowaną na podstawie ankiety wypełnionej przez 131 mieszkańców Łaskarzewa oraz trwającą ponad 3 godziny dyskusję prowadzili przedstawiciele firmy GrinIs. To właśnie firma z podwarszawskich Marek jest odpowiedzialna za opracowanie ankiety i treści strategii rozwoju naszego miasta na najbliższe 5 lat.

Foto: SAD – prezentacja firmy GrinIs. Strategia Rozwoju Miasta Łaskarzew na lata 2023-2028.

W spotkaniu wzięło udział kilkudziesięciu mieszkańców Łaskarzewa, przedstawiciele środowisk sportowych z ŁKS Promnik, sekcji Taekwon-do wraz z liczną grupą rodziców naszych młodych mistrzów sztuk walki, reprezentanci lokalnych stowarzyszeń, strażaków i emerytów. Obecni byli również łaskarzewscy urzędnicy z burmistrz Anną Laskowską na czele, oraz osoby prywatne.

Badanie, w którym wzięło udział 131 łaskarzewiaków objęło 7 zasadniczych obszarów tematycznych: Infrastruktura i Komunikacja, Społeczeństwo, Edukacja, Środowisko, Kultura i Sport, Gospodarka, Zdrowie i Bezpieczeństwo. Najwięcej uwagi w badaniu poświęcono kwestiom Środowiska (17 pytań) i Społeczeństwa (12 pytań). Mowa była również o elektromobilności w kontekście rozwiązań komunikacyjnych dla naszego miasta. Zgłoszono pomysł zakupu taboru autobusów elektrycznych oraz budowy zaplecza w postaci stacji ładownia i zajezdni na terenie obecnej oczyszczalni ścieków.

Najwyraźniej agenda globalnego szaleństwa klimatycznego połączona z działaniami propagandowymi w obszarze społecznym mają stanowić oś strategii rozwoju naszego miasta na kolejne lata.

Autorzy strategii zapewniali, że opracowywany przez nich dokument będzie swego rodzaju biznesplanem dla Łaskarzewa. Szkoda tylko, że zagadnienia dotyczące gospodarki w przeprowadzonym badaniu zajęły najmniej miejsca. Przedstawiciele firmy GrinIs przy współpracy Urzędu Miasta zdołali opracować  zaledwie 6 pytań z tego obszaru, podobnie z obszaru Zdrowie i Bezpieczeństwo.

Obszary takie jak Gospodarka, Zdrowie, Bezpieczeństwo wraz odpowiednio opracowaną ofertą z zakresu Kultury i Sportu (zaledwie 7 pytań na te dwa aspekty), powinny być podstawą opracowania dobrego biznesplanu dla miasta.

Jest to być może niedopatrzenie wynikające z niewielkiego doświadczenia firmy, z którą Urząd Miasta podpisał umowę na opracowanie jednego najbardziej kluczowych dokumentów na najbliższe lata. Firma, która dotąd przeprowadzała „inwentaryzacje źródeł ciepła” i „aktualizacje inwentaryzacji zawierających azbest” w różnych gminach, strategię rozwoju miasta będzie przygotowywać po raz pierwszy.   

Zarówno pracownicy firmy GrinIs jak i łaskarzewscy urzędnicy odpowiedzialni za opracowanie Strategii powinni zdawać sobie sprawę, że bez położenia nacisku na rozwój gospodarki, tworzenie nowych miejsc pracy – również w dziedzinie rekreacji i turystyki – wraz z przygotowaniem odpowiedniej oferty sportowo – kulturalnej żadne miasto nie może się rozwijać. Jest skazane na wegetację i degradację.

Konieczne jest także zaangażowanie mieszkańców. Miejmy nadzieję, że nie zabraknie ich również podczas kolejnych etapów pracy nad Strategią Rozwoju Łaskarzewa.

Sławomir Danilczuk

Manipulacji, propagandy i przekłamań ciąg dalszy

Manipulacje, propaganda, półprawdy, przekłamania czy ordynarne kłamstwa wchodzą na stałe do repertuaru zachowań i medialnej aktywności burmistrz mojego rodzinnego miasta. Rozczarowanie decyzjami pani Laskowskiej jest coraz większe nie tylko wśród  postronnych obserwatorów. Poczucie głębokiego zażenowania dominuje wśród osób z którymi miałem okazję rozmawiać, które aktywnie udzielały poparcia pani Laskowskiej i przyczyniły się do objęcia przez nią funkcji burmistrza Łaskarzewa.

Foto: Profil Facebook UM Łaskarzew

Zarówno ostatnia Nadzwyczajna Sesja Rady Miasta, jak i najnowsze wystąpienie medialne pani Laskowskiej mogą świadczyć o tym, że priorytetem działań jej ekipy jest realizacja inwestycji forsowanych przez doradcę gospodarczego z Kampinosu Mariusza Malinowskiego.

W obronie tychże inwestycji, m.in. remontu generalnego za 2 mln zł, należącego nie do Miasta Łaskarzew ale do strażaków budynku strażnicy OSP przy ul. Alejowej 13, pani Laskowska posuwa się do granic śmieszności.

List otwarty i oświadczenie na poziomie tragifarsy

W dniu 22.11.2022 r. pani Laskowska opublikowała List Otwarty adresowany do Prezesa i Zarządu Klubu ŁKS Promnik oraz nagranie, mające być wprowadzeniem do tegoż listu. Zarówno nagranie  audio-video jak i list pani Laskowskiej pełne są manipulacji, półprawd, nadużyć intelektualnych czy też ordynarnych kłamstw.

Zacznijmy od tych ostatnich, lansowanych otwarcie kłamstw pani Laskowskiej, dotyczących „centrum kultury” i „sali widowiskowej”. W naszym mieście nie ma ani „centrum kultury, ani „sali widowiskowej”. Jedyne „centrum  kultury” jakie stworzyła przez 4 lata swojej kadencji pani Laskowska w moim rodzinnym mieście to nowoczesny przystanek PKS na Rynku Dużym, otwierany z wielką pompą przy dźwiękach orkiestry strażackiej w sierpniu 2022 r.

O tzw. „centrum kultury”, „sali widowiskowej” i działalności tak zwanego „domu pracy twórczej” będę jeszcze pisał.

Seria manipulacji w sprawie budowy nowej hali sportowej

Realizacja zadania polegającego na budowie nowej hali sportowej nie wygląda niestety tak optymistycznie jak próbuje to przedstawić pani Laskowska w swoim nagraniu i liście otwartym. Budowa nowej hali sportowej była i nadal jest zagrożona.

W dniu 16 sierpnia 2022 r. nastąpiło otwarcie ofert złożonych w jedynym jak dotąd przetargu pod nazwą „Budowa hali sportowej przy Zespole Szkół nr 1 w Łaskarzewie”. Oferty, jakie zostały wówczas przedstawione opiewały na 19.680.000 zł oraz 23.716.603,45 zł.

Foto: Informacja z otwarcia ofert z dnia 16.08.2022 r.

W swoim wideowystąpieniu z 22.11.2022 r. pani Laskowska oświadczyła, iż:

„mamy 18.5 mln zł, które pozwolą na sfinansowanie tego zadania”.

Różnica pomiędzy budżetem 18.5 mln zł, jakim na dziś dysponuje Miasto Łaskarzew, a najniższą ofertą złożoną w przetargu z sierpnia 2022 r. wynosi 1.180.000 zł, czyli prawie jeden milion dwieście tysięcy złotych. O tej właśnie kwocie mówił Przewodniczący Rady Miasta Leszek Bożek twierdząc, że przeznaczenie tej kwoty w budżecie Miasta na remont generalny strażnicy OSP „uderza w budowę hali sportowej”.  

Oznacza to, że Miasto Łaskarzew nie ma zabezpieczonej kwoty na budowę nowej hali sportowej. Realizacja tej inwestycji nie jest wcale pewna. Jedyne pieniądze jakie są obecnie w dyspozycji Miasta, tj. kwotę 724.840,67 zł pani Laskowska chce przeznaczyć na remont generalny budynku należącego do strażaków.

Kolejna porcja manipulacji pani Laskowskiej

„Rada Miasta nigdy nie otrzymała projektu uchwały, w którym sugerowane byłyby przesunięcia środków z inwestycji dotyczącej budowy hali sportowej na inne zadania. Taka sytuacja nigdy nie miała miejsca”

– oświadczyła w swoim wideowystąpieniu pani Laskowska.

Docierają do nas informacje z różnych źródeł potwierdzające, iż pani Laskowska pod koniec września 2022 r. prowadziła rozmowy z łaskarzewskimi Radnymi oraz urzędnikami miejskimi, mające na celu przesunięcie kwoty kilku milionów zł z puli przeznaczonej na budowę nowej hali sportowej. Pieniądze te miały zostać przeznaczone na sfinansowanie zadania „Budowa sieci kanalizacji sanitarnej w mieście Łaskarzew”, w związku z przetargiem z końca września 2022 r.

Pisałem o tym w tekście Budowa hali sportowej zagrożona! Po raz kolejny!

Budowa nowej hali sportowej nie jest dla pani Laskowskiej priorytetem, co potwierdzają jej własne słowa wygłoszone podczas Sesji Rady Miasta z dnia 17.11.2022 r., kiedy to na pytanie radnej Elżbiety Kubiak dotyczące możliwości pozyskania brakujących środków, pani Laskowska odpowiedziała, iż:

„Wyłączenie z kosztorysu około pół miliona złotych na halę sportową, bo tyle, pół miliona około to jest wyposażenie w różne tam jakieś sprzęty, o to wyposażenie możemy ubiegać się z dofinansowania z Urzędu Marszałkowskiego (…) To jest wyposażenie, wycinamy to z kosztorysu.”

Zgodnie z oświadczeniami pani Laskowskiej można wyciąć z kosztorysu budowy nowej hali sportowej około 500.000 złotych „wyposażenia w różne jakieś tam sprzęty”, a nie można wyciąć z kosztorysu remontu generalnego budynku OSP należącego do strażaków kwoty 700.000 zł.

Sami posłuchajcie (1 godz. 28 min.).

Sławomir Danilczuk

Czyje interesy reprezentuje burmistrz Laskowska?

Tylko czterech radnych zagłosowało za zwiększeniem wydatków z kasy Miasta na termomodernizację strażnicy Ochotniczej Straży Pożarnej do kwoty 849.840,67 zł – jeden z najbardziej niedorzecznych i szkodliwych projektów w historii Łaskarzewa. Trzech radnych wstrzymało się od głosu. Natomiast siedmiu łaskarzewskich radnych przyjęło argumentację przewodniczącego Leszka Bożka i zagłosowało przeciwko zwiększaniu wydatków na generalny remont budynku nienależącego do Miasta, za co należą się im szczególne podziękowania. W tle pojawiła się informacja o zgłoszeniu zawiadomienia do Prokuratury Rejonowej w Garwolinie o możliwości popełnienia przestępstwa przez burmistrz Annę Laskowską w sprawie termomodernizacji budynku OSP.

Foto: XLVIII Nadzwyczajna Sesja Rady Miasta Łaskarzew

Termomodernizacja uderza w budowę hali sportowej

„Dziś jest problem duży (…) Ten milion złotych, który pójdzie na waszą termomodernizację i cały ten budynek uderza w budowę hali sportowej (…) Jeżeli my nie mamy środków budżecie, automatycznie projekt budowy hali pada” – oświadczył Przewodniczący Rady Miasta Leszek Bożek.

Budowa nowej hali sportowej była jedną z głównych obietnic burmistrz Laskowskiej oraz grupy radnych w kampanii wyborczej 2018 r. Projekt, na realizację którego łaskarzewiacy czekają od dziesiątków lat, już kilkakrotnie stawał pod znakiem zapytania z uwagi na ograniczony budżet i ciągle rosnące ceny materiałów i robocizny. Na dziś Miasto ma do dyspozycji 18.5 miliona złotych. Nadal nie ma pewności, czy te środki będą wystarczające na realizację rej potrzebnej mieszkańcom inwestycji.

Dlatego zabezpieczenie w budżecie Miasta dodatkowych 850.000 zł na budowę nowej hali sportowej zamiast na termomodernizację prywatnego budynku należącego do Stowarzyszenia Ochotnicza Straż Pożarna może okazać się kluczowe podczas procesu przetargowego, w którym ma zostać wyłoniony wykonawca nowego obiektu sportowego w Łaskarzewie.

Sztandarowy projekt doradcy Malinowskiego za 2 miliony zł

O szczególnej roli doradcy burmistrz Laskowskiej pana Mariusza Malinowskiego w przekonywaniu Radnych Miasta Łaskarzew do realizacji projektu termomodernizacji strażnicy OSP opowiedział Przewodniczący Rady Leszek Bożek. Według przewodniczącego Bożka półtora roku wcześniej doradca Malinowski miał obiecywać uzyskanie dofinansowania na tę inwestycję w wysokości 95% kosztów inwestycji. Przewodniczący Bożek oponował wówczas, że uda się zdobyć maksymalnie 50 do 60% finansowania zewnętrznego. I miał rację.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Skarbnik Miasta Kamilę Gąskę w trakcie Sesji, inwestycja termomodernizacji strażnicy OSP ma kosztować łącznie około 2 miliony złotych. Oznacza to, że z kasy Miasta na generalny remont budynku należącego do strażaków trzeba będzie wydać ponad 1 milion złotych.  

O pieniądzach płynących z kasy Miasta za „usługi doradcze” dla pana Malinowskiego pisałem już kilkukrotnie, m.in. w artykule Kosztowna niekompetencja burmistrz Laskowskiej.

Foto: Wyniki przetargu na termomodernizację strażnicy OSP

Manipulacje burmistrz Laskowskiej

Burmistrz Laskowska, broniąc kompromitującej inwestycji polegającej na generalnym remoncie nienależącego do Miasta budynku posunęła się do całego szeregu szantaży i manipulacji.

„To znaczy, że mamy zrezygnować ze wszystkich innych wniosków o dofinansowania jakichkolwiek wydarzeń, bo zawsze będzie potrzebny wkład własny? Jeśli taką macie państwo decyzję, to rozumiem, bo jestem tylko wykonawcą tego co Rada Miasta uchwali” – dopytywała burmistrz Laskowska przewodniczącego Bożka.

Burmistrz Laskowska kilkukrotnie powtarzała, że głosowanie dotyczy jedynie 125.000 zł, co nie jest zgodne z prawdą. Głosowanie podczas XLVIII Sesji Rady Miasta dotyczyło de facto zgody na pozytywne rozstrzygnięcie przetargu na generalny remont strażnicy OSP i wydatek z kasy Miasta kwoty ponad 1 miliona złotych na ten mocno wątpliwy projekt.

Kolejną manipulacją, jaką od miesięcy posługuje się burmistrz Laskowska jest twierdzenie jakoby rzecozna termomodernizacja dotyczyła budynku Centrum Kultury w Łaskarzewie.

Jedyne 'centrum kultury’ w Łaskarzewie znajduje się na przystanku PKS na Rynku Dużym, gdzie burmistrz Laskowska stworzyła Przystanek Historii i Kultury. Innego Centrum Kultury w Łaskarzewie nie ma. Powielając kłamstwa i wykreowaną przez siebie fikcję burmistrz Laskowska nie tylko manipuluje lokalną opinią publiczną ale również potwierdza nieprawdę w dokumentach oraz wprowadza w błąd poważnych warszawskich urzędników.

Około 90% czasu swoich wystąpień podczas ostatniej Sesji Rady Miasta burmistrz Laskowska poświeciła na obronę realizacji projektu remontu generalnego nienależącego do Miasta budynku, będącego własnością Stowarzyszenia Ochotnicza Straż Pożarna w Łaskarzewie.

O termomodernizacji strażnicy OSP pisałem już kilkukrotnie m.in. w artykule Termomodernizacja budynku OSP droższa niż zakup „Rycerskiej”.

Kiedy cokolwiek zrobimy dla młodzieży w naszym mieście?

Radny Krzysztof Dudek postawił burmistrz Laskowskiej jasne i proste pytania:

„Kiedy cokolwiek zrobimy dla tej młodzieży w naszym mieście? Kiedy zacznie się budowa tej hali? Cały czas słyszę, że środki wpływają, środki są, a nic z tą halą się nie dzieje.”

Radny Dudek informował, iż otrzymuje sygnały od łaskarzewskich rodziców, iż ci zabierają swoje dzieci z Klubu ŁKS Promnik i zapisują je do Snajpera Sośninka, klubu w Górznie czy w Miętnem, z uwagi na kiepskie warunki, jakie młodym sportowcom może zaoferować nasze miasto. Na podłe warunki w jakich muszą trenować łaskarzewskie dzieci zwrócił również uwagę przewodniczący Leszek Bożek.

Być może powyższe pytania i argumenty nie trafiają do burmistrz Laskowskiej, ponieważ dzieci pani burmistrz przez kilka ostatnich lat miały zapewnione cieplarniane warunki treningowe i mogły rozwijać się sportowo w prywatnym Stowarzyszeniu CIA. Sekcja tenisa stołowego w Stowarzyszeniu CIA finansowana była z kasy Miasta Łaskarzew.

Tymczasem ponad 600 łaskarzewskich dzieci ma do dyspozycji przystanek autobusowy PKS, tężnię solankową i schodki na środku Rynku Dużym, zrujnowaną halę sportową i zdezelowane ławeczki w Alejkach.

Dla burmistrz Laskowskiej wystarczające wydaje się być, żeby jej dzieci mogły realizować swoje sportowe ambicje.

Czyje interesy reprezentuje burmistrz Laskowska?

Mając od lat nierozwiązane tak istotne problemy w naszym mieście jak niewyremontowane ulice i chodniki, cieknący od dwóch lat dach w Szkole Podstawowej Nr 2 (o czym informował podczas Sesji przewodniczący Bożek), zrujnowaną halę sportową i nieoświetlone boisko Klubu ŁSK Promnik, burmistrz Laskowska forsuje najbardziej niedorzeczny i szkodliwy projekt w historii naszego miasta – termomodernizację prywatnego budynku strażnicy OSP, z rekomendacji doradcy Mariusza Malinowskiego.

Dlatego należy zadać otwarte pytanie: w czyim interesie działa burmistrz Laskowska i czyje interesy reprezentuje?

W obliczu realnych problemów, z jakimi od lat boryka się nasze miasto, z pewnością nie są to dobrze pojęte interesy większości łaskarzewiaków.

Sławomir Danilczuk

Link do transmisji z XLVIII NADZWYCZAJNA SESJA RADY MIASTA ŁASKARZEW.

Czy łaskarzewiacy zaczną kierować sprawy do sądu?

Niechęć do rzetelnych i poważnych rozmów z mieszkańcami miasta jest znakiem rozpoznawczym obecnej ekipy. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta uwaga mieszkańca Łaskarzewa niezadowolonego ze sposobu załatwiania jego sprawy (ciągnącej się podobno od 18 lat) spotkała się z odpowiedzią burmistrz Anny Laskowskiej, że w takim przypadku powinien skierować sprawę do sądu. Zbulwersowany mieszkaniec pytał o zagubione w Urzędzie dokumenty i oświadczył, że burmistrz Laskowska ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Czy łaskarzewicy, żeby załatwić swoje sprawy w Urzędzie, będą musieli korzystać z pośrednictwa sądu?

XLVII Sesja Rady Miasta Łaskarzew, źródło: transmisjaobbrad.info

Miejska Rada Działalności Pożytku Publicznego dla swoich”

Podczas XLVII Sesji rozpatrywany był wniosek dotyczący powołania Miejskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego. Zgodnie z oświadczeniem sekretarza Henryka Dąbrowskiego powyższa instytucja, która „przybliża nas do stworzenia w pełnym wymiarze społeczeństwa obywatelskiego. Jest jednym z elementów, który pomaga i przybliża pracę Rady Miasta, władz Miasta, i potrzeb mieszkańców, które są przedkładane przez ich przedstawicieli.”

Tyle teoria i deklaracje. Rzecz w tym, że przedstawiciele obecnie rządzącej ekipy podjęli próbę ograniczenia liczby reprezentantów organizacji pozarządowych w Radzie do zaledwie 4 osób. Przy takim rozwiązaniu do tej szacownej instytucji weszliby zapewne przedstawiciele Strażaków, Serbianek, CIA i Skautów Europy, czyli „sami swoi”. Dzięki temu mogłoby powstać kolejne towarzystwo wzajemnej adoracji, skutecznie utrwalające interesy lokalnych grup.

Ostatecznie liczba przedstawicieli organizacji pozarządowych ma wynieść od 4 do 8 osób. Ile osób zostanie ostatecznie wybranych do Miejskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego tego nadal nie wiadomo.

Tworzenie fikcyjnego pluralizmu kosztem interesów mieszkańców

W sierpniu 2022 r. podczas XLIV Sesji Rady Miasta pod głosowanie został skierowany projekt uchwały wyrażającej zgodę na utworzenie Młodzieżowej Rady Miasta Łaskarzew. Burmistrz Laskowska, autorka projektu uchwały, motywowała jej przyjęcie chęcią aktywizowania uczniów i młodych mieszkańców na rzecz lokalnej społeczności. Po odrzuceniu projektu burmistrz Laskowska oświadczyła, że ponownie złoży wniosek za pół roku.

Obecna ekipa rządząca naszym miastem celuje w kreowaniu fikcyjnych, sztucznych lub niepotrzebnych projektów, które dobrze wyglądają na papierze i w comiesięcznych biuletynach, jednak nie mają realnego znaczenia dla rozwiązywania prawdziwych problemów łaskarzewiaków.

Burmistrz Laskowska chętnie prowadzi rozmowy z potakiwaczami, klakierami i lokalnymi grupami interesów, które w zamian za poparcie obecnych władz, próbują załatwić coś dla siebie, co nie odbywa się bez szkody dla dobrze rozumianego interesu naszego miasta i mieszkańców.  

Jeśli obecne władze chciałyby „aktywizować” dzieci, młodzież i młodych dorosłych, powinny wyremontować istniejącą halę sportową przy ul. Kusocińskiego 10, która nie zachęca do jakiejkolwiek aktywności sportowej, oraz zainstalować oświetlenie na boisku piłkarskim.

Miejsce spotkań łaskarzewiaków jest „pod kościołem”

Jeszcze w lipcu, czyli cztery miesiące temu, Fundacja Lokalny Reset złożyła wniosek do Urzędu Miasta o przydzielenie lokalu, choćby niewielkiego, na działalność Fundacji. Na dziś, żeby porozmawiać w sprzyjających okolicznościach o sprawach miasta, mieszkańcy Łaskarzewa nie mają się gdzie spotkać.

Okazuje się, że Miasto nie dysponuje jakimkolwiek lokalem, nawet 10 m2, który mogłoby udostępnić Fundacji. Lokale nad Klubem Bajka zajmuje Dom Pracy Twórczej Bajka oraz Wspólnota Gruntowa, natomiast na ostatnim piętrze Stowarzyszenie CIA. Inne pomieszczenia zajmują m.in. Strażacy, Serbianki i Koło Emerytów i Rencistów. Emeryci podobno i tak nie korzystają z lokalu przy ul. Garncarskiej 9, organizując swoje spotkania w pomieszczeniach Klubu Bajka.

Gdy podczas niedawnej rozmowy z jednym z łaskarzewskich urzędników opowiedziałem o przypadku omawiania ciekawego projektu dla mieszkańców Łaskarzewa pod kościołem po kilku niedzielnych mszach św. usłyszałem, że „pod kościołem to jest dobre miejsce na take spotkania”.

Ekipa burmistrz Laskowskiej i popierające ją lokalne grupy interesów tworzą liczne projekty pozorne, kreują działania na pokaz, przystępują do powoływania struktur, do których sami siebie wybierają, i w których sami siebie popierają.

Miejscem poważnych dyskusji o sprawach naszego Miasta, zdaniem przedstawiciela obecnej ekipy rządzącej Łaskarzewem, ma być chodnik pod kościołem.

Sławomir Danilczuk  

Infrastruktura strategiczna – najbardziej niedostępny obiekt w mieście

Do rangi najbardziej tajemniczego i niedostępnego obiektu w naszym mieście urasta oczyszczalnia ścieków. Żeby dostać się na teren obiektu, nawet w towarzystwie Przewodniczącego Rady Miasta, należy uzyskać pisemną zgodę burmistrz. Z informacji płynących z Urzędu wynika, że jest to obiekt o znaczeniu strategicznym. Jeśli zgoda na wejście zostanie udzielona, nie będzie można tam wykonywać jakichkolwiek zdjęć, ponieważ w obiekcie tym zostały podobno zastosowane unikalne, chronione prawem technologie i rozwiązania. Urząd nie potrafi podjąć decyzji w tej sprawie od niemal dwóch miesięcy.

Foto: Biuletyn Miasta Łaskarzew

Urząd Miasta chroni o swoje tajemnice. 29 sierpnia 2022 r., po przeprowadzeniu ustnych konsultacji w Magistracie, skierowałem wniosek o wyrażenie zgody na wejście na teren oczyszczalni ścieków w Łaskarzewie w towarzystwie Przewodniczącego Rady Miasta. Jest to podobno jeden z niewielu obiektów, którego funkcjonowaniem obecne władze mogą się pochwalić po upływie 4 lat bieżącej kadencji.

Wielokrotnie namawiany, aby po serii krytycznych artykułów, napisać wreszcie coś pozytywnego o dokonaniach burmistrz Laskowskiej, w okresie ostatnich 8 tygodni kilkakrotne składałem przypomnienia o wydanie stosownej decyzji – zarówno drogą telefoniczną, mailową jak i w rozmowach bezpośrednich.

Wystarczyłaby prosta adnotacja – dopisanie dwóch słów (wyrażam zgodę), daty i podpisu na kopii złożonego wniosku, jak jest to praktykowane w większości urzędów. Dla ekipy obecnej burmistrz to jednak procedura o zbyt wysokim stopniu skomplikowania.

Treść wniosku z dnia 29 sierpnia 2022 r.

Minęły niemal dwa miesiące a odpowiedzi ze strony Urzędu brak.

Jeśli ktoś jeszcze zadaje sobie pytanie, dlaczego tak niewiele pozytywnych informacji o dokonaniach obecnej ekipy jest publikowanych, to odpowiedź jest bardzo prosta: lokalni politycy, samorządowcy i urzędnicy sami rzucają sobie kłody pod nogi udowadniając, że nie są w stanie załatwić nawet najprostszej sprawy.

Sławomir Danilczuk

Ile pali wóz strażacki?

Jako mieszkańcy Łaskarzewa wszyscy dopłacamy do funkcjonowania zespołu budynków przy ul. Alejowej 13, będących na dziś własnością Stowarzyszenia Ochotnicza Straż Pożarna w Łaskarzewie. Dopłacamy również do funkcjonowania OSP w naszym mieście. Średni koszt, jaki ponosimy z tego tytułu to ponad 182 tys. zł rocznie. Z danych uzyskanych z Urzędu Miasta wynika, że na mundury strażackie wydaliśmy 10 razy więcej środków niż na kombinezony, odzież specjalną i techniczną”. Na co jeszcze przeznaczane są nasze pieniądze w OSP?  

Foto: SAD

Najwyższą pozycją w każdym roku z analizowanego okresu 2017-2021 budżetu stanowiła pozycja „Wynagrodzenie z pochodnymi oraz ‘13’”. W 2021 r. było to 56.398,55 zł, w 2020 – 51.949,66 zł, w 2019 r. – 47.646,33 zł.

Jeśli do kwot wynagrodzenia dodamy „Ekwiwalenty pieniężne za akcje i szkolenia” to w kolejnych latach uzyskamy kwoty przekraczające sumę 60 tys. zł za każdy rok.

Dane jednoznacznie wskazują, że 1/3 wydatków, jakie Urząd Miasta przeznacza na Ochotniczą Straż Pożarną w Łaskarzewie pochłaniają wynagrodzenia i ekwiwalenty. Wyjątek stanowił rok 2020, kiedy miasto przeznaczyło ponad 80 tys. zł na dokumentację związaną z termomodernizacją budynku OSP.

Źródło: UM Łaskarzew, opracowanie SAD

Bardzo dobrze zmodernizowana i wyposażona jednostka OSP

Jako mieszkańcy ponosimy również niemałe koszty, jeśli chodzi o nakłady na remonty budynku. W 2018 r. (zaledwie 4 lata temu) wydaliśmy 148.759,65 zł na remont budynku, oraz dodatkowe 2.583 zł na montaż systemu alarmowego, wymianę instalacji elektrycznej w budynku oraz zakup materiałów instalacyjno -sanitarnych w 2020 r. sumę 7.996,64 zł. Łącznie daje to kwotę 159.339,29 wydaną od 2018 na remonty pomieszczeń i budynku OSP.

Jako Miasto wydajemy również niemałe środki na wyposażenie sprzętowe naszych ochotników. W 2017 r. było to 16.254,90 zł (generator piany, pilarka u wyciągarka, prostownik), w 2018 – 26.133,24 zł (zakupy mundurów i odzieży roboczej, agregatu prądotwórczego, odciągu spalin, defibrylatora, piły ratowniczej czy zestawu podpór PT 1200); w 2019 wyasygnowaliśmy kwotę 30.598,06 zł (zakup mundurów, materiałów elektrycznych oraz wyposażenia w kamery termowizyjne, pilarkę spalinową, kurtyny ratownicze, węże pożarowe, zestawy narzędziowe, urządzenie do selektywnego wywoływania, itd.).

Wydatki na techniczny sprzęt strażacki w latach 2017-2021 zamknęły się kwotą 76.271,86 zł. Suma ta nie obejmuje umundurowania, kombinezonów czy remontów sprzętu lub wozów.

Za mundurem panny sznurem

W 2021 wydaliśmy rekordowe 39.000 zł na zestawy umundurowania. Z danych uzyskanych z Urzędu Miasta wynika, że w latach 2017 – 2022 tylko na zakup mundurów wydaliśmy łącznie prawie 48 tys. zł. Nie licząc zakupu odzieży ochronnej, odzieży roboczej czy kombinezonów, masek i okularów.

Umundurowanie naszych strażaków – z danych Urzędu wynika, że chodzi tu o umundurowanie galowe – wydaliśmy w ostatnich pięciu latach 10 razy więcej niż na kombinezony ochronne, odzież specjalną, techniczną i roboczą (łącznie odzież ‘specjalna i techniczna’ to zaledwie 4.861,59 zł w okresie 2017 – 2021).

Ile pali wóz strażacki?

Najbardziej jednak zaskakujące są wydatki naszych strażaków na „paliwo + oleje do sprzętu”.

W 2017 r. było to 13.829,10 zł, w 2018 – 17.112,72 zł, w 2019 – 17.837,61 zł, w 2020 – 11.070,78 zł, natomiast w 2021 – 17.473,38 zł. Zadziwiające jak „równo” jeździli nasi strażacy w latach 2018, 2019 i 2021, pomimo zmian cen paliw.

Zgodnie z Zarządzeniem Burmistrza Miasta Łaskarzew z 7 sierpnia 2019 r. zużycie paliwa przez pojazdy strażackie może wynieść od 25,5 l/100 km dla samochodu Jelcz 003, przez 27,5 L/100 km dla samochodu Star 266, oraz 39,80 L/100 km dla samochodu Mercedes ATEGO. Znaczne zużycie oleju napędowego generuje również osprzęt wozów bojowych, odpowiednio 19,20 L/mth (motogodzina pracy), 20,50 L/mth oraz 28,60 L/mth.

Jak dużo oleju napędowego może spalić wóz strażacki obrazuje poniższa tabela. Zamieszczono w niej dane z lat 2017-2021, wraz ze średnimi cenami oleju napędowego oraz wyliczeniami rocznymi i miesięcznymi przebiegów tychże samochodów. Są to dane przybliżone, jednak pomogą one przeanalizować powyższe wydatki.

Źródło: UM Łaskarzew, opracowanie SAD

Z danych przekazanych przez Urząd Miasta wynika, że nasi dzielni strażacy są bardzo dobrze wyposażeni, świetnie umundurowani i sporo podróżują.

W okresie ostatnich pięciu lat zdołaliby okrążyć kulę ziemską co najmniej jeden raz. Z ogonkiem.

Sławomir Danilczuk