FOK Pollena złożyła ofertę Wspólnocie Gruntowej – 2 zł za 1 m2

Z naszych ustaleń wynika, że spółka FOK Pollena S.A., największy pracodawca w Łaskarzewie, złożyła Wspólnocie Gruntowej ofertę zakupu terenów pod ewentualną budowę przyszłych zakładów produkcyjnych na tyłach obecnej fabryki w kwocie 2 zł za 1 m2. Powierzchnia działek, którymi zainteresowana jest spółka wynosi około 14,5 hektara. Wcześniej padały deklaracje o kwocie rzędu 100 zł za 1 m2. Oznacza to, że zamiast spodziewanych 14,5 miliona złotych, Wspólnota Gruntowa może liczyć zaledwie na niespełna 300 tys. zł.

To nie wszystkie niekorzystne informacje dla członków Wspólnoty. Po aktualizacji Statutu liczba uprawnionych do zachowania członkowska we Wspólnocie może spać o około 100 osób – z obecnych około 140 do zaledwie około 40 członków.

Na dzień 30 czerwca 2023 r. zaplanowane zostało walne zebranie Spółki Dla Zagospodarowania Wspólnoty Gruntowej w Łaskarzewie. Podczas zebrania ma odbyć się dyskusja na temat oferty zakupu terenów pod ewentualną budowę zakładów produkcyjnych złożonej przez spółkę FOK Pollena S.A. w Łaskarzewie. Proponowana cena za 1 m2 wynosi zalewie 2 zł. W przeliczeniu powierzchni działek wynoszącej około 14,5 hektara daje to kwotę poniżej ok. 290 tys. zł. W pierwszym etapie rozmów zarząd Wspólnoty Gruntowej mówił o kwocie około 100 zł za 1 m2, co po przeliczeniu dałoby łączną sumę 14,5 miliona zł.

Skąd wynika rozbieżność w wysokości około 14 milionów złotych?

Próbowaliśmy uzyskać informację na temat złożonej Wspólnocie Gruntowej oferty od zarządu FOK Pollena S.A. W rozmowie telefonicznej prezes zarządu Piotr Zięcina odmówił udzielenia komentarza w tej sprawie. Nie zaprzeczył jednak, że taka oferta została złożona przez zarządzaną przez niego spółkę. Udzielenie szerszego komentarza w tej sprawie przez zarząd Polleny będzie możliwe dopiero w przyszłym tygodniu po walnym zebraniu Wspólnoty Gruntowej.

Negocjacje trwały niemal rok

Przypominamy, że wybudowanie nowego zakładu produkcyjnego przez największego pracodawcę w Łaskarzewie i utworzenie około 400 nowych miejsc pracy było jedną z kluczowych obietnic wyborczych obecnego burmistrza Łaskarzewa Armina Tomali. Rozmowy na temat zakupu terenów pod budowę nowej hali produkcyjnej, w których brał udział obecny burmistrz (jeszcze przed wyborem na zajmowany urząd) miały trwać od lipca 2023 r.

Podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta skierowaliśmy na ręce burmistrza szereg pytań dotyczących m.in. tej sprawy. Burmistrz obiecał udzielenie pełnych, wyczerpujących odpowiedzi w najbliższych dniach. Będziemy o tym informować.

Równolegle do rozmów na temat sprzedaży działek trwają prace nad zmianą statutu Spółki Dla Zagospodarowania Wspólnoty Gruntowej w Łaskarzewie. Jedną z istotnych konsekwencji zmiany statutu Wspólnoty ma być zmniejszenie liczby członków wspólnoty z obecnych około 140 do zaledwie 40 osób. Pozostałe 100 osób ma utracić prawo członkostwa we Wspólnocie.

Sławomir Danilczuk

Zdjęcie poglądowe. Źródło: Pixabay

Podobne artykuły:

Zakup działek od Wspólnoty za 2-3 lata, nowy zakład za 5 lat

Pollena S.A. planuje rozwój. Ponad 100 nowych miejsc pracy na początek

„To się nie uda” – twierdzi członek zarządu Wspólnoty Gruntowej w Łaskarzewie

Zakup działek od Wspólnoty za 2-3 lata, nowy zakład za 5 lat

Potwierdzają się informacje prezentowane na stronach wŁaskarzewie.pl. Podczas walnego zgromadzenia członków Wspólnoty Gruntowej dowiedzieliśmy się, że FOK Pollena S.A. jest zainteresowana zakupem dwóch działek (nr 4129 i 304) o łącznej powierzchni 14,55 hektara dopiero po uregulowaniu kwestii własnościowych przez Wspólnotę oraz po uzyskaniu przez Urząd Miasta planu ogólnego dla tego obszaru. Ma to nastąpić nie szybciej niż za 2-2,5 roku. Członkowie Wspólnoty udzielili zgody Zarządowi na prowadzenie dalszych rozmów i negocjacji z FOK Pollena S.A. co do sprzedaży terenów temu podmiotowi.

Niezwykle ciekawy przebieg miało niedzielne walne zebranie członków Spółki dla Zagospodarowania Wspólnoty Gruntowej w Łaskarzewie. Podczas spotkania potwierdziły się informacje prezentowane na stronach wŁaskarzewie.pl oraz na profilu Facebook. Fabryka Opakowań Kosmetycznych Pollena S.A. jest zainteresowana zakupem od Wspólnoty Gruntowej działek pod budowę nowej hali produkcyjnej. Rozmowy dotyczą dwóch działek znajdujących się na tyłach FOK Pollena S.A. o powierzchni ponad 14,55 hektara (działki nr 4129 i 304).

Jednak FOK Pollena S.A. miała zastrzec w dotychczasowych rozmowach, że transakcja będzie mogła zostać sfinalizowana dopiero po uregulowaniu przez Wspólnotę kwestii prawnych oraz po uchwaleniu przez Urząd Miasta planu ogólnego dla tych terenów. Na dziś Wspólnota ma kłopot z wykazaniem tytułu prawnego do tych nieruchomości – sąd odmawia założenia ksiąg wieczystych dla tych nieruchomości.

Plan ogólny dla Miasta Łaskarzew będzie mógł zostać uchwalony nie wcześniej niż za 2-2,5 roku. Oznacza to, że sfinalizowanie sprzedaż powyższych działek będzie mogło nastąpić nie wcześniej niż za 2,5 roku.

Potwierdzają się również informacje, że uzyskanie prawomocnego pozwolenia na budowę zakładu produkcyjnego na tym terenie będzie możliwe dopiero za nie mniej niż 4-5 lat. Oznacza to, że zakład produkcyjny będzie mógł powstać dopiero za 5 lat – nie wcześniej. Wynika to z konieczności uzyskania dodatkowych dokumentów po uchwaleniu planu ogólnego dla Miasta Łaskarzew. Konieczne będzie uchwalenie planu miejscowego dla tych działek – ok. 1- 1,5 roku, oraz prawomocnego pozwolenia na budowę – kolejny 1- 1,5 roku. Wówczas dopiero będzie można przystąpić do budowy obiektu.

Sprawy prawne w imieniu Wspólnoty Gruntowej, w tym prace nad zmianą statutu Wspólnoty (te informacje również się potwierdziły) prowadzi radca prawny Ewa Tomala. Pani radca prywatnie jest żoną jednego z kandydatów na burmistrza Miasta Łaskarzew, który miał rekomendować opisane powyżej tereny spółce FOK Pollena S.A.

Sławomir Danilczuk

Foto: Pixabay

Pollena S.A. planuje rozwój. Ponad 100 nowych miejsc pracy na początek

Nową halę produkcyjną o powierzchni 8.000 m2 zamierza wybudować Fabryka Opakowań Kosmetycznych Pollena S.A. Obecnie trwają poszukiwania optymalnej lokalizacji pod budowę tych obiektów – uzbrojonej, dobrze skomunikowanej działki nie mniejszej niż 5 hektarów. Zarząd spółki bierze pod uwagę okoliczne miasta, takie jak Garwolin czy Maciejowice. Budowa ma ruszyć już w 2025 r. Miasto Łaskarzew nie jest przygotowane na obsługę tak poważnej inwestycji i może stracić ponad 100 nowych miejsc pracy.

Plany ekspansji FOK Pollena S.A. na najbliższe lata

Podczas LIX sesji Rady Miasta Łaskarzew członek zarządu FOK Pollena S.A. Piotr Zięcina przedstawił informacje dotyczące planów spółki na najbliższe lata. Zgodnie z deklaracjami Pollena S.A. jest obecnie na etapie poszukiwania i wyboru lokalizacji pod budowę nowoczesnej hali produkcyjnej. Tylko w pierwszym okresie działalności stabilną pracę będzie mogło tam znaleźć około 100 osób.

Wybór ma zostać dokonany w pierwszym kwartale 2024 r.. Po opracowaniu niezbędnej dokumentacji projektowej i uzyskaniu wymaganych pozwoleń, budowa mogłaby się rozpocząć na początku 2025 r.

Powierzchnia nowej hali produkcyjnej, w której zostaną zamontowane najnowocześniejsze linie produkcyjne opakowań kosmetycznych ma wynosić ok. 8.000 m2. Wartość inwestycji budowlanej przekroczy z pewnością 10 mln zł nie licząc parku maszynowego.

Prezes Zięcina przedstawił wymagania, które powinna spełniać nowa lokalizacja. Spółka poszukuje terenów o powierzchni nie mniejszej niż 5 hektarów (50.000 m2), z uregulowanym stanem prawnym, dostępem do dróg dojazdowych, energii elektrycznej, wody i kanalizacji. Jak  wskazał członek zarządu FOK Pollena S.A. istotne są kwestie dojazdu do lokalizacji, z uwagi na fakt, iż samochody ciężarowe dostarczające surowiec do firmy mają ładowność do 20 ton.

Pod uwagę brane są m.in. takie miejscowości jak Garwolin czy Maciejowice, których włodarze chętnie przyjmą nową inwestycję dużej, nowoczesnej firmy i kilkaset nowych miejsc pracy dla swoich mieszkańców.

Miasto nieprzygotowane na poważne inwestycje

Jak wynika z przebiegu LIX sesji Rady Miasta, władze Łaskarzewa nie są przygotowane na przyjęcie tego typu inwestycji. Miasto dysponuje terenem o pow. ponad 5,5 ha zlokalizowanym w sąsiedztwie ul. Wolskiej przy oczyszczalni ścieków. Działki wymagają jednak zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, ponieważ ponad 2,5 ha z nich to tereny leśne. Najprawdopodobniej wymagane będą również zgody na ich odlesienie, co może przedłużyć procedurę uzyskania niezbędnej dokumentacji realizacji projektu i finalnie uniemożliwić realizację projektu w tej lokalizacji.

Jeszcze w lutym 2023 r. z wypowiedzi radnego Fryderyka Głowackiego mogliśmy się dowiedzieć, że na te działki inwestycyjne nie ma chętnych. Podobno „nikt tego nie chce kupić.”

W kolejnych miesiącach radny Głowacki wspólnie z burmistrz Anną Laskowską próbowali uzyskać zgodę Rady Miasta na sprzedaż tych terenów w formie przetargu przy średniej wycenie w wysokości 16,51 zł za 1 m2. Nagłośnienie sprawy spowodowało wycofanie się z tego niedorzecznego, szkodliwego dla Miasta procederu.

Przez 5 lat Miasto nie przygotowało jakiejkolwiek oferty inwestycyjnej gruntów dla potencjalnych inwestorów. Przez 5 lat nikt z Urzędu nie skontaktował się w tej sprawie z jakimkolwiek inwestorem, co zostało potwierdzone na piśmie. Burmistrz i Rada Miasta nie znaleźli czasu, żeby opracować i wdrożyć stosowne rozwiązania prawne oraz techniczne dla jedynych terenów inwestycyjnych, jakimi dysponuje łaskarzewski magistrat.

Innymi terenami idealnymi wręcz do realizacji tego typu inwestycji byłyby działki na Pasterniku, niemal vis a vis obecnych zakładów FOK Pollena S.A. Jednakże działkami tymi, jak większością gruntów w Łaskarzewie, włada Spółka Dla Zagospodarowania Wspólnoty Gruntowej w Łaskarzewie, dla niepoznaki zwana Wspólnotą Gruntową.

Sławomir Danilczuk


Powyższy artykuł powstał przy współpracy z Fundacją Lokalny Reset.
Wesprzyj Fundację swoją wpłatą.

Fundacja Lokalny Reset
25 1020 4476 0000 8002 0467 7771

Na cele statutowe fundacji


Radny Głowacki: To jest jasny przekaz dla złodziei!

Radny Fryderyk Głowacki znów dał pokaz swoich możliwości. W treści wiadomości wysłanej do dziennikarza, radny oskarża go o przekazywanie informacji, które zdaniem radnego mają narazić jego majątek na uszczerbek, oraz są jasnym sygnałem dla złodziei. Pan Głowacki odwołuje się w swojej wiadomości do informacji o posiedzeniu komisji połączonych Rady Miasta Łaskarzew zamieszczonej na jednym z profili Facebookowych. Czyżby podczas posiedzeń komisji przekazywane były informacje „dla złodziei”, które jednak nie powinny wyjść poza salę obrad?

„Piszac  co robię  prwatnie  to nie powinno nikogo  interesować  .Przekazuje  Pan  informacje  osobom  które  czekają  na informacje  dom  zostaje  pusty  .Jak  coś  się  wydarzy .Mój  dom  zostanie okradziony  to będzie  Pana  wina…...”

– twierdzi Fryderyk Głowacki w skierowanej do dziennikarza wiadomości (pisownia oryginalna).

Radny odwołał się do informacji zamieszczonej na profilu ŁASKARZEW (GRUPA OFICJALNA), stanowiącej zaproszenie na posiedzenie komisji połączonych Rady Miasta Łaskarzew wyznaczonej na dzień 14.06.2023 r.

Jasny przekaz dla złodziei?

Podczas posiedzenia tejże komisji omawiane były m.in. sprawy dotyczące Strategii Rozwoju Miasta Łaskarzew, wyrażenia zgody przez Radę Miasta na sprzedaż działek inwestycyjnych o pow. 5,5 ha wycenionych przez rzeczoznawcę powołanego przez Urząd Miasta na średnio 16,61 zł za 1m2, oraz powołania w ramach Komisji Rewizyjnej zespołu do zbadania w Urzędzie Miasta procedury przetargowej na budowę nowej hali sportowej przy Zespole Szkół nr 1 w Łaskarzewie. Podczas obrad rady Głowacki oficjalnie argumentował, że nie może wziąć udziału w obradach zespołu Komisji Rewizyjnej, ponieważ musi jechać z kolegami na ryby.

Należy pamiętać, że posiedzenia komisji są jawne, rejestrowane w trybie audio przez pracowników Urzędu i protokołowane. Na posiedzenie komisji może przyjść każdy.

Wysłaną do dziennikarza informację, w której umieszczony został link do zaproszenia na komisje Rady Miasta, radny Głowacki podsumował stwierdzeniem:

„Konsultowałem  to  . To jest jasny przekaz dla złodziej !!!!!” (pisownia oryginalna)

Moim zdaniem jasnym przekazem dla złodziei są czynności zmierzające do wystawienia na sprzedaż działek inwestycyjnych do Miasta po zaniżonej wartości. Próby wniesienia projektu uchwały wyrażającej zgodę Rady Miasta Łaskarzew na sprzedaż ponad 5,5 ha gruntów wycenionych średnio po 16,51 zł za 1 m2 są jasnym sygnałem dla złodziei, którzy są gotowi żerować na majątku publicznym i niekompetencji łaskarzewskich władz.  

Sławomir Danilczuk

Komisja rewizyjna? Nie mam czasu, jadę z kolegami na ryby!

Podczas posiedzenia komisji połączonych Rady Miasta podana została informacja o powołaniu zespołu kontrolnego do przeprowadzenia kontroli w Urzędzie Miasta Łaskarzew  w sprawie procedury przetargowej na budowę nowej hali sportowej w Łaskarzewie. Powołany do zespołu radny Fryderyk Głowacki oświadczył, że nie będzie mógł uczestniczyć w obradach, ponieważ ma zaplanowane dwa wyjazdy wakacyjne i … musi jechać z kolegami na ryby. Z innych wypowiedzi radnego Głowackiego mogło wynikać, że nasze miasto nie potrzebuje nowych miejsc pracy, a Łaskarzew ma się bardzo dobrze. Radny Głowacki znów nie skorzystał z dobrej okazji, żeby siedzieć cicho.

Foto: SAD

Tak jak można się było spodziewać środowe posiedzenie komisji połączonych było znacznie ciekawsze od większości transmitowanych posiedzeń Rady Miasta. Przewodnicząca Komisji Rewizyjnej Elżbieta Kubiak powołała zespół do zbadania w Urzędzie Miasta procedury przetargowej na budowę nowej hali sportowej w Łaskarzewie. Na czele zespołu stanął radny Krzysztof Dudek. W skład zespołu weszli również radni Krzysztof Pietrzak i Fryderyk Głowacki. Radni są członkami Komisji Rewizyjnej Miasta Łaskarzew.

Prace zespołu kontrolnego próbował storpedować radny Głowacki. Będąc członkiem komisji rewizyjnej twierdził, że nie może pracować w zespole kontrolnym ponieważ lipcu i sierpniu ma już zaplanowane dwa dwutygodniowe wyjazdy. Poza tym musi jechać z kolegami na ryby.

Powołując zespół kontrolny przewodnicząca komisji rewizyjnej Elżbieta Kubiak, przynajmniej częściowo, rozwiązła problem konfliktu interesów, w jakim pozostaje ona z powodu swojej pracy w Zespole Szkół nr 1 w Łaskarzewie. Gdyby to radna Kubiak miała przeprowadzać kontrolę w Urzędzie Miasta, wyglądałoby to tak, jakby podwładna przeprowadzała kontrolę w biurze swojej pośredniej przełożonej.

Podobno w Łaskarzewie mamy bardzo dużo miejsc pracy

W innej części dyskusji odnoszącej się do możliwości sprzedaży jedynych działek inwestycyjnych należących do Miasta, o czym pisałem wcześniej, radny Głowacki oświadczył, że w naszym mieście mamy bardzo dużo miejsc pracy, a Łaskarzew rozwija się bardzo dobrze. Stwierdził też, że rozmawiał z osobami mieszkającymi w nieopodal działek inwestycyjnych, i podobno są oni przeciwni budowie w tym miejscu nowych zakładów pracy.

Ciekawe czy z radnym Głowackim zgodzą się mieszkańcy, którzy o 5 rano czekają na pociąg lub autobus, żeby dojechać do pracy do Garwolina, Otwocka, Międzylesia czy Warszawy.

Z punktu widzenia interesu mieszkańców obrady poszczególnych komisji Rady Miasta powinny być transmitowane w formie audio-wideo. Jednak z punktu widzenia wizerunku Łaskarzewa dobrze, że transmitowane nie są- byłby to kolejny materiał kompromitujący nasze miasto na forum powiatu i województwa.

Radny Głowacki, zamiast zajmować się sprawami Łaskarzewa, powinien częściej jeździć z kolegami na ryby. Dla dobra nas wszystkich.

Sławomir Danilczuk

Wartość działek należących do Miasta spadła o prawie 6% przez 5 lat

Okazuje się, że Łaskarzew jest ewenementem nie tylko na skalę powiatu, województwa czy Polski. Łaskarzew jest ewenementem na skalę Unii Europejskiej. Gdy ceny nieruchomości w sąsiednich miastach i miasteczkach rosną o 200-300%, gdy ceny nieruchomości na rynku prywatnych w Łaskarzewie wzrosły o 100%, wartość działek należących do Miasta spadła. Zgodnie z operatami szacunkowymi łączna wartość terenów inwestycyjnych o powierzchni 5,5 hektara, w większości objętych miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, w okresie ostatnich 5 lat spadła o niemal 6%.

Opracowanie własne na podstawie operatów szacunkowych z 2017 oraz z 2022 r.

Wartość jednej z działek inwestycyjnych o powierzchni 3.665 m2, zgodnie z wyceną z grudnia 2022 roku, spadła o blisko 32%. To zjawisko powinno zostać zgłoszone do Księgi Rekordów Guinnessa.

W ostatnich dniach pisaliśmy o niezwykle tanich działkach znajdujących się w dyspozycji Miasta Łaskarzew, które wzbudzają niezdrowe zainteresowanie niektórych radnych i urzędników miejskich. Okazuje się jednak, że w sprawie najbardziej atrakcyjnych terenów, którymi dysponuje Magistrat dzieją się rzeczy niepojęte.

Wartość działek należących do Miasta spadła nawet o 32%

Porównanie operatów szacunkowych wykonanych na zlecenie Urzędu Miasta w 2017 roku i w 2022 roku może wprawić w osłupienie. Okazuje się, że łączna wartość gruntów, położonych na terenie Łaskarzewa pomiędzy oczyszczalnią miejską a halą sportową i boiskiem ŁKS Promnik w okresie 5,5 lat spadła o niemal 60.000 zł.

W roku 2022 r. działki warte były 996.242 zł, natomiast w grudniu 2022 r. ich wartość spadła do kwoty 937.000 zł.

Działka inwestycyjna o powierzchni 3.540 m2 wyceniania w 2017 r. na kwotę łączna 87.509 zł (24,72 zł za 1 m2) w grudniu 2022 r. została wyceniona na sumę 76.000 zł (21,47 zł za 1 m2). Spadek ceny tej działki przez 5,5 roku działkę to blisko 13,5%.

Wartość innej działki inwestycyjnej o powierzchni 3.665 m2 spadła ze 159.721 zł (43,58 zł za 1 m2) do 109.000 zł (29,75 zł za 1 m2), czyli o blisko 32%.

W Urzędzie już mówi się o tym, że wyjątkowo niska cena nieruchomości należących do Miasta nie jest wcale ani niczym zaskakującym, ani też zjawiskiem niekorzystnym. Dzięki niższej cenie na przetargu może pojawić się więcej chętnych na zakup najbardziej atrakcyjnych terenów w Łaskarzewie. O przetargu na te działki też już się w Urzędzie Miasta mówi.

Analiza dostępnych materiałów oraz innych okoliczności może wskazywać, że sprawą działek inwestycyjnych należących do Miasta powinni zająć się nie tylko konsultanci rekordów Guinnessa, ale odpowiednie służby, z prokuraturą włącznie.

Sławomir Danilczuk

Najtańsze działki inwestycyjne w powiecie garwolińskim!

Na niespełna 22 zł za 1 m2 zostały wycenione najtańsze działki inwestycyjne zlokalizowane w Łaskarzewie pomiędzy miejską oczyszczalnią a halą sportową klubu ŁKS Promnik. Oznacza to, że działka o powierzchni 3.540 m2 warta jest zaledwie 76.000 zł. Nieco drożej oszacowane zostały pozostałe działki, tj. na blisko 24 zł, 30 zł i na niespełna 37 zł za 1 m2. Są to najprawdopodobniej najtańsze działki inwestycyjne w powiecie garwolińskim przeznaczone pod budowę „obiektów produkcyjnych, składów i magazynów”. Tereny leśne o pow. ponad 2,5 hektara zlokalizowane w sąsiedztwie dawnego Świtu rzeczoznawca wycenił na 4,21 zł za 1 m2 – całość na sumę…107.000 zł. Operaty wykonano na zlecenie Urzędu Miasta w połowie grudnia 2022 r.

Źródło: Geoportal.gov.pl

Miasto Łaskarzew posiada wyjątkowe tereny inwestycyjne zlokalizowane w pobliżu ulic Dąbrowskiej, Pięknej i Księżycowej, czyli pomiędzy miejską oczyszczalnią a halą sportową przy ul. Kusocińskiego 10. To ponad 5,5 hektara terenów, z czego znaczna część przeznaczona jest pod budowę magazynów, składów czy hal produkcyjnych. Ponad 3 ha zostały objęte miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, przyjętego Uchwałą Rady Miasta z dnia 18 września 2015 r.

Działki nr 4485/1, 4485/2, 4485/3, 4485/5, 4485/6, 4485/7, 4485/8, o łącznej powierzchni 31.359 m2, zaliczone zostały do kategorii „Tereny obiektów produkcyjnych, składów i magazynów”. Na mapce, stanowiącej Załącznik nr 1 do Uchwały nr X/48/2015 oznaczone zostały kolorem fioletowym (mapka na dole tekstu). Są to grunty, na których kiedyś miała powstać inwestycja firmy GIZEH. Niestety inwestycja ta nie doszła do skutku.

Zaskakujące zbiegi okoliczności związane z działkami inwestycyjnymi

Od kilku lat właściwie nic się nie dzieje z najbardziej atrakcyjnymi terenami jakimi dysponuje Miasto Łaskarzew. Urząd Miasta zapytany jakie czynności wykonał w sprawie pozyskania nowego inwestora na te tereny odpowiedział, że NIE zrobił w tej sprawie NIC. Poza zleceniem opracowania wyceny.

W obecnej kadencji, przez 4,5 roku, pracownicy Urzędu nie znaleźli czasu, żeby opracować prezentację handlową dla tych terenów, stworzyć bazę danych potencjalnych inwestorów, skontaktować się z nimi i skierować do nich ofertę. Nie wykonano ani jednego telefonu w tej sprawie pozyskania inwestora, nie wysłano ani jednego maila.

Taka postaw Urzędu Miasta musi dziwić tym bardziej, że brak nowych miejsc pracy jest od wielu lat jedną z największych bolączek naszego miasta.

Druga zastanawiająca okoliczność z jaką napotykamy, to wycena terenów będących własnością Miasta Łaskarzew. W grudniu 2022 roku rzeczoznawca majątkowy wycenił te grunty na kwotę od 21,30 do niespełna 37 zł za 1 m2. Działka leśna została wyceniona na kwotę 4,21 zł za 1 m2. Oznacza to, że teren leśny o powierzchni ponad 2.5 hektara w sąsiedztwie dawnego Świtu i hali sportowej wyceniono na sumę 107.000 zł!

Inne działki, w tym działki inwestycyjne, objęte miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, z przeznaczeniem pod obiekty produkcyjne, składy i magazyny warte są zaledwie 76.000 za ponad 3.500 m2, 95.000 zł za prawie 4.000 m2, czy 89.000 zł za ponad 4.100 m2.

Poniżej tabela opracowana na podstawie operatów szacunkowych wykonanych na zlecenie Urzędu Miasta.

Ceny działek należących do Miasta Łaskarzew, wycena 14-18 grudnia 2022 r.

Trzecią okolicznością, jaką należy wskazać jest beztroskie podejście obecnych władz Miasta Łaskarzew do tych terenów. Mogliśmy się o tym przekonać podczas L Sesji Rady Miasta z dnia 8 lutego 2023 r. Wówczas to jeden z radnych zgłosił postulat przeprowadzenia przez Miasto działań inwestycyjnych w sąsiedztwie tych działek w postaci doprowadzenia tam wody, energii czy wybudowania dróg.

Radny ten sugerował również, że być może na przetargu działki będzie można kupić taniej niż po cenach rynkowych. Co ważne, burmistrz Laskowska pomysł radnego przyjęła ze zrozumieniem, prosząc o przedstawienie tego co ma być konkretnie przygotowane. „Nie ma przeszkód żadnych”– oświadczyła burmistrz Laskowska.

Zdarza się, że na różnego rodzaju przetargach można kupić taniej nieruchomość. Jednak w świetle przedstawionych informacji dotyczących wyceny działek należących do Miasta Łaskarzew, aż trudno uwierzyć, że może być aż tak TANIO.

Być może tu należy szukać źródeł niebywale zajadłych ataków i pomówień niektórych radnych, urzędników oraz ich rodzin, kierowanych pod adresem osób zbyt dociekliwie interesujących się sprawami naszego Miasta.

Sławomir Danilczuk

Fragment miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego – uchwała nr X/48/2015.