Spacer po mieście, pogadanki o AI – pieniądze i lokale dla „swoich”

Kwotę 30 tys. zł rozdysponował w czerwcu Dom Pracy Twórczej Bajka w ramach zadania pn. „Wspólne działanie – inicjatywy lokalnej DPT Bajka”, dofinansowanego programu Narodowego Centrum Kultury. 7.400 zł zostało przeznaczone na „wycieczkę rowerową, spacer po Łaskarzewie i grę miejską”, 2.100 zł na „warsztaty z zakresu IT”, natomiast 2.500 zł na „spotkania szachowe i dwa turnieje szachowe”. Zgonie z informacją uzyskaną z Urzędu środki te zostały przekazane „inicjatorom” bez jakichkolwiek umów, natomiast treść złożonych wniosków objęta została tajemnicą. Pieniądze otrzymali, m.in. syn i prawdopodobnie mąż burmistrz Laskowskiej.  

Tajemnicze programy, czyli kasa dla „swoich”

Urząd Miasta oraz Dom Pracy Twórczej Bajka ukrywają treść programów, na które przekazali łączną kwotę 30.000 zł w ramach tak zwanej „inicjatywy lokalnej”. Ukrywają również to, kto personalnie odpowiada za przygotowanie, przeprowadzenie i rozliczenie pięciu z sześciu złożonych wniosków w ramach tego zadania. Pieniądze miały zostać przekazane inicjatorom bez jakichkolwiek umów.

Udało nam się dotąd ustalić, że sumę 7.400 zł przeznaczono na „spacer przyrodniczo-historyczny po Łaskarzewie, wycieczkę rowerową i grę miejską”. Organizatorem „spaceru” ma być „nieformalna grupa Łaskarzew na starej fotografii”, w skład której wchodzą Karolina Jamnicka-Kondej oraz Sebastian Paśnicki. Ten ostatni aktywnie wspiera poczynania burmistrz Laskowskiej, nawet te najbardziej nieudolne.

Kwota 2.100 zł została przeznaczona „przeprowadzenie warsztatów dla młodzieży z zakresu AI”, czyli sztucznej inteligencji. Dofinansowanie otrzymał znany ze swojej hejterskiej aktywności internetowej oraz dyspozycyjności wobec obecnego układu władzy, Patryk Błachnio.

Sumę 2.500 zł otrzymał syn i najprawdopodobniej mąż burmistrz Anny Laskowskiej, Maciej i Eryk, którzy są członkami jednej z najbardziej tajemniczych w historii Łaskarzewa grup nieformalnych, tj. Klubu Gier Logicznych, działającego rzekomo przy DPT Bajka. W ramach tego zadania realizowane mają być „spotkania szachowe dla dzieci, młodzieży i dorosłych oraz dwa turnieje szachowe”.

Nieformalne grupy rodziców coraz bardziej aktywne

Kolejne środki mają zostać przeznaczone na „Taniec z przytupem” (6.500 zł), „Malowane lato w altanie na Osiedlu Ogrody w Łaskarzewie” (5.000 zł) oraz na ponowne wystawienie sztuki teatralnej pt. „Przedwojenny Łaskarzew” (6.500 zł).

Należy cieszyć się z rosnącej aktywności grup nieformalnych, które będzie coraz bardziej widoczne wraz ze zbliżającymi się wyborami – parlamentarnymi i samorządowymi.  Jednak podstawa formalna przekazywanych środków, treść złożonych programów i dokumentów rozliczających dotacje powinny być w pełni transparentne i nieukrywane przed mieszkańcami.

Niestety nie wiemy kto personalnie odpowiada za realizację trzech powyższych programów, na które przeznaczyliśmy łącznie 18.000 zł. Ukrywanie takich informacji może budzić niepotrzebne wątpliwości.

Lokale też „dla swoich”

Wiemy natomiast, że podczas niedawnych obrad komisji połączonych Rady Miasta Łaskarzew,  jedna z mieszkanek wniosła o przydzielenie lokalu będącemu w poważnych kłopotach życiowych mieszkańcowi, który od wielu miesięcy funkcjonuje m.in. bez dostępu do energii elektrycznej. Na ten wniosek burmistrz Laskowska odpowiedziała, że musi mieć zabezpieczone lokale dla organizacji pozarządowych.

Lokale oraz inne zasoby, jakimi dysponuje Miasto Łaskarzew są ochoczo przydzielane organizacjom pozarządowym i grupom nieformalnym aktywnie wspierającym działalność obecnych władz, lub świadomie przemilczającym poważne problemy, jakich doświadczamy w wyniku niekompetencji i zaniedbań urzędniczych.

W przyszłości warto się zastanowić nad prawdziwymi motywami osób, które ochoczo twierdzą, że w naszym mieście „wszystko jest w porządku”, albo konsekwentnie milczą.

W Łaskarzewie korupcja polityczna kwitnie od lat.

Sławomir Danilczuk

FOTO: DPT Bajka.


Powyższy artykuł powstał przy współpracy z Fundacją Lokalny Reset.
Wesprzyj Fundację swoją wpłatą.

Fundacja Lokalny Reset
25 1020 4476 0000 8002 0467 7771

Na cele statutowe fundacji


Prowokacja wymierzona w mieszkańców na Dni Miasta

Serię plakatów zaprezentowanych przez burmistrz Annę Laskowską z okazji Dni Miasta Łaskarzewa oraz 605 rocznicy uzyskania praw miejskich trudno potraktować inaczej niż prowokację wymierzoną w mieszkańców oraz działania na szkodę wizerunku Miasta. Innym wytłumaczeniem może być przeprowadzenie przez Urząd swego rodzaju testu: ile brzydoty, nieudolności, bylejakości i upokorzeń są gotowi znieść mieszkańcy Łaskarzewa zanim się sprzeciwią? Radni milczą. Radni milczą. Niektórzy w nieoficjalnych rozmowach mówią wprost, że jest im wszystko jedno. Chociaż wiadomo, że sprawa dotyczy wizerunku Łaskarzewa, budowania poczucia wspólnoty i dumy mieszkańców oraz postrzegania nas wszystkich na zewnątrz.

Czy zgodziłbyś się na takie zaproszenia ważną uroczystość?

Każdy powinien postawić sobie kilka prostych pytań: Czy gdyby zaproponowano Ci tego typu „koncepcję” zaproszeń na jedną z ważnych dla Ciebie uroczystości, na którą chciałbyś zaprosić gości, np. rocznicę ślubu, huczne imieniny, osiemnastkę, to zaakceptowałbyś zaproszenia na takim poziomie?

Czy wysłałbyś tak opracowane „zaproszenia” swoim gościom, na których Ci zależy? Czy nie byłoby Ci najzwyczajniej wstyd?

Kto na pamiątkę Dni Miasta AD 2023 zawiesiłby w swoim domu na ścianie lub oprawił w ramkę i postawił na kominku jeden z plakatów opublikowanych w ostatnich dniach przez Urząd Miasta?

Co te plakaty mówią o nas, o mieszkańcach i o Łaskarzewie?

Skojarzenia nie są zbyt pochlebne. Wśród mieszkańców, z którymi miałem okazję rozmawiać na temat plakatów publikowanych na stronie Urzędu Miasta oraz oficjalnym profilu w mediach społecznościowych, dominuje poczucie głębokiego zażenowania i rozczarowania. Zamiast promocji wydarzenia mamy tani kicz i degradację miasta z ponad 600 letnią tradycją do roli prowincjonalnej wioski, której mieszkańcy nie mają elementarnego poczucia smaku.  

Opinie są jednoznacznie: tego typu zestawienia kolorystyczne mogą być stosowane na zaproszeniach na prowincjonalne potańcówki techno albo do tanich klubów go-go.

Przyglądając się zaprezentowanym „dziełom” nie znajdujemy jakiegokolwiek usprawiedliwienia dla stosowania fluorescencyjnych turkusów, żółci, różów, zieleni czy filetów. Nie znajdują one jakichkolwiek odniesień ani praktycznych, ani historycznych, ani kulturowych. W żaden sposób nie korespondują z charakterem wydarzenia jakim są Dni Miasta i 605- lecie uzyskania praw miejskich. Powinni zdawać sobie z tego sprawę zarówno twórcy, jak i urzędnicy, zatwierdzający rozpowszechnianie tychże „zaproszeń”.  

Urząd ma satysfakcję – zwolennicy jak prowokatorzy

W ostatnich latach przyzwyczailiśmy się już do tego, że obecne władze Łaskarzewa nie są w stanie wycofać się nawet z najbardziej niedorzecznych i szkodliwych decyzji. Zwolennicy zaprezentowanej przez Urząd fluorescencyjnej pstrokacizny zdają się czerpać niezdrową satysfakcję z epatowania brzydotą, szkodzenia wizerunkowi Miasta i upokarzania mieszkańców.

Prezentowanie kolejnych odsłon „plakatów” na poziomie paszkwili wymierzonych w mieszkańców może wskazywać na to, że ich stylistyka koresponduje jest gustem burmistrz Laskowskiej i jej zwolenników, którzy w mediach społecznościowych promują te wątpliwej jakości „dzieła”.

Cóż, jacy mecenasi, takie dzieła sztuki.

Tyle tylko, że ich rozpowszechnianie przynosi więcej szkody niż pożytku zarówno wizerunkowi Łaskarzewa, jak i nam, mieszkańcom.

Sławomir Danilczuk

FOTO: Profil Facebook UM Łaskarzew


Powyższy artykuł powstał przy współpracy z Fundacją Lokalny Reset.
Wesprzyj Fundację swoją wpłatą.

Fundacja Lokalny Reset
25 1020 4476 0000 8002 0467 7771

Na cele statutowe fundacji


Wyjątkowy turniej dla młodych piłkarzy w Łaskarzewie

Podczas Dni Miasta, 20 i 21 sierpnia na stadionie Klubu ŁKS Promnik miał miejsce wyjątkowy turniej piłki nożnej z udziałem młodych zawodników z Łaskarzewa i okolicznych miejscowości. Rywalizacja odbywała się w trzech kategoriach wiekowych 2009-2010, 2014-2015 i 2015-2016. W dwa dni rozegrano 46 spotkań z udziałem kilkudziesięciu piłkarzy w wieku 6-13 lat. Drużyny i najlepsi zawodnicy turnieju otrzymali medale, puchary oraz nagrody indywidualne.

FOTO: Patrycja Łazarczyk

Bez zbędnej przesady można powiedzieć, że była to jedna z najbardziej udanych imprez sportowych w naszym mieście w ostatnich latach. Po pierwsze: w dwudniowym wydarzeniu wzięło udział kilkudziesięciu młodych sportowców z Łaskarzewa i okolic; po drugie: działaczom ŁKS Promnik udało się przygotować, zorganizować i przeprowadzić wyjątkowe z logistycznego punktu widzenia widowisko, podczas którego rozegrano 46 spotkań piłkarskich; po trzecie: w imprezę zaangażowali się rodzice młodych sportowców, którzy nie tylko dopingowali swoje pociechy, ale przygotowali poczęstunek dla uczestników oraz gości; po czwarte wreszcie: był to turniej, w którym mieliśmy samych zwycięzców, bez względu na to, które miejsce w rywalizacji zajęła konkretna drużyna.  

Turniej rozpoczął się w sobotę, 20 sierpnia o godz. 9.00 rywalizacją drużyn roczników 2009-2010. Tego dnia w rozgrywkach wzięło udział sześć 5-osobowych drużyn (plus zmiennicy), czyli ponad 40 dzieciaków. Rozegrano 15 spotkań w systemie każdy z każdym. Drużyny z Wilgi, Trąbek (Hutnik Huta Czechy), dwie drużyny z Maciejowic i dwie z Łaskarzewa. Rywalizację w tej grupie wiekowej wygrała drużyna Hutnika Huty Czechy, drugie miejsce Amur Wilga, trzecie Wisła Maciejowice.  

W niedzielę rozegrano dwie sesje turniejowe. Pierwsza dla rocznika 2014-2015. Na zawody dotarło pięć ekip: Hutnik Huta Czechy, Bór Regut, Snajper Sośninka, i dwie drużyny z naszego miasta. Odbyło się 11 spotkań systemem każdy z każdym. Wszystkie swoje mecze wygrała drużyna Snajper Sośninka i zajęła pierwsze miejsce w rywalizacji. Na drugim stopniu podium stanęli piłkarze z Boru Regut, zaś na trzecim zawodnicy z Promnika Łaskarzew.  

O godzinie 15.00 rozpoczęła się rywalizacja drużyn z roczników 2015-2016. W tej najsilniej obsadzonej części zawodów udział wzięło 8 drużyn: Snajper Sośninka, Zryw Sobolew, Wisła Maciejowice, SPF Sabio Miętne, dwie drużyny Progres Garwolin i dwie drużyny ŁKS Promnik. Rozegrano 20 spotkań na dwóch boiskach jednocześnie, w systemie każdy z każdym. Wygrała drużyna Zrywu Sobolew, drugie miejsce zajęli piłkarze z Wisły Maciejowice, trzecie Progres Garwolin.

W zawodach brali udział bardzo młodzi piłkarze, to jednak nie zabrakło emocji przez dwa dni rywalizacji. Organizatorzy podkreślają wysoki poziom sportowy rozgrywek, podczas których zawodnicy zaprezentowali duże umiejętności sportowe i ducha rywalizacji, którego mogliby pozazdrościć dorośli.

Na koniec imprezy medale, puchary oraz nagrody indywidualne wręczyli burmistrz Anna Laskowska i prezes ŁKS Promnik Sebastian Kornacki.

Za przygotowanie i przeprowadzenie tego niecodziennego wydarzenia, obejmującego rozegranie 46 spotkań piłkarskich z udziałem 19 drużyn odpowiedzialny był  zawodnik naszego klubu oraz trener młodych piłkarzy Mateusz Sadowski. Wyrazy uznania.

Szczególne podziękowania należy skierować na ręce rodziców młodych zawodników, którzy w sposób niecodzienny zaangażowali się w całą imprezę. Dzięki przygotowanym i sprzedawanym poczęstunkom i napojom udało się zebrać dodatkowe środki finansowe, które zostaną wykorzystane na organizację kolejnego wydarzenia: „Zakończenia wakacji”, które odbędzie się na stadionie ŁKS Promnik w najbliższą niedzielę, 28 sierpnia. Początek imprezy o godz. 14.00.

FOTO: Materiały Klubu ŁKS Promnik

W imieniu organizatorów i rodziców piłkarzy zapraszamy wszystkich mieszkańców naszego miasta wraz ze swoimi pociechami do wzięcia udziału w tym wydarzeniu. Lista atrakcji jest bardzo długa, począwszy od gier i zabaw ruchowych, przez animację czasu wolnego, dmuchane zjeżdżalnie, malowanie twarzy, po słodki stół i bufet z ciepłymi daniami. Szczegóły na stronie facebookowej klubu.

Po raz kolejny młodzi ludzie udowodnili, że w Łaskarzewie można zorganizować udaną imprezę o zasięgu regionalnym.

Sławomir Danilczuk

Dni Łaskarzewa 2022 – najlepsza impreza od lat!

Dni Łaskarzewa AD 2022 to największa i najlepsza impreza w naszym mieście od lat! Było to możliwe głównie dzięki samym mieszkańcom: tym na scenie, tym aktywnie zaangażowanym w przygotowanie i prowadzenie stoisk, oraz przybyłym w Alejki gościom. Tak tłumnej imprezy i tylu łaskarzewiaków w dobrych humorach jednocześnie nie widzieliśmy już dawno. Godności Honorowego Obywatela Miasta Łaskarzewa wręczono Pani senator Marii Koc oraz Panu posłowi Grzegorzowi Woźniakowi. Tytuły Zasłużonego dla Miasta Łaskarzewa otrzymali: Mieczysław Górzkowski, Waldemar Larkiewicz, Józef Lipski, Marek Niedźwiedź i Józef Tomala.

Dni Miasta Łaskarzewa 2022, foto SAD

Część oficjalna rozpoczęła się po godz. 16.30 i jak zauważyła sama burmistrz Anna Laskowska, ławki przed sceną świeciły pustkami. Mieszkańcy nie byli szczególnie zainteresowani szeregiem prezentacji i przemówień, wygłaszanych w tonie sugerującym początek samorządowej kampanii wyborczej. Być może słusznie, ponieważ polityczne ekipy rządzące miastem w ostatnich 30 latach nie są obiektem, z którego łaskarzewiacy mogą być szczególnie dumni. Świadczą o tym nadal nierozwiązane, kluczowe problemy naszego miasta.  

Jednak kolejne występy sceniczne, zwłaszcza związanych z Łaskarzewem i cenionych przez publiczność Małgorzaty Bajek, Tadeusza Talarka oraz zespołu Reflex rozgrzały zgormadzonych w Alejkach. Po kilkudziesięciu minutach do wszystkich niemal stoisk z lokalnymi przysmakami, przekąskami, kiełbaskami i napojami bezalkoholowymi* ustawiły się kolejki. Przez wiele kolejnych godzin przy zajętych przez cały czas stolikach biesiadowali mieszkańcy i zaproszeni goście.

Komentarze osób niezwiązanych z Łaskarzewem, którzy mieli okazję odwiedzić nasze miasto w tym dniu były nadzwyczaj pochlebne. Goście zachwalali fantastyczne miejsce w urokliwych Alejkach, niezwykły klimat, sympatycznych ludzi, świetne jedzenie oraz ciekawe stoiska.

To, czego nie zabrakło podczas tegorocznych obchodów Dni Łaskarzewa, to niezwykle interesujących stoisk, gdzie odwiedzający mogli poznać lokalną historię, przejrzeć materiały archiwalne, prezentacje i oferty obydwu naszych szkół, biblioteki miejskiej czy przyjrzeć się eksponatom etnograficznym. Swoje stoiska zaprezentowały m.in. panie z Koła Gospodyń „Serbianki”, Koła Gospodyń Wiejskich w Celinowie, Zespołu Szkół nr 1 i Szkoły Podstawowej nr 2 w Łaskarzewie, Miasto Łaskarzew, strażacy i sportowcy z ŁKS Promnik. Wyrazy uznania należą się wszystkim, którzy włożyli wysiłek w przygotowanie interesujących, atrakcyjnych miejsc, godnie reprezentujących naszą społeczność.

W kolejnych latach warto pomyśleć o przygotowaniu niewielkiej broszurki, zawierającej prezentację stoisk podczas Dni Miasta, wraz z krótkimi ich opisami. Taki folder byłby niezwykle pomocny dla odwiedzających w zaplanowaniu spaceru i mógłby być wartościową pamiątką.

Ogromną pracę w przygotowanie i przeprowadzenie sobotniego wydarzenia włożyli pracownicy Urzędu Miasta, którym należą się szczególne podziękowania.

Wszyscy ci, którzy publicznie twierdzili i popierali twierdzenia sugerujące, że „społeczeństwo lokalne musi zmienić nastawienie” a „duży problem tkwi w mentalności mieszkańców” naszego miasta, po wizycie w Alejkach w sobotni wieczór, powinni zapaść się pod ziemię. I przestać opowiadać niepochlebne, krzywdzące historie o nas wszystkich.

Łaskarzew to miasto z ogromnym, lecz niestety niewykorzystanym potencjałem. Ten potencjał tkwi nie tylko w unikalnej lokalizacji, bliskości Warszawy, w dostępie do pięknych terenów leśnych, i jednej z najczystszych niegdyś rzek w Polsce, fantastycznie zlokalizowanych stawów i w całym szeregu innych atrybutów.

Potencjał naszego miasta, który można i trzeba uwolnić, tkwi przede wszystkim w wyjątkowych ludziach oraz niezwykle uzdolnionej, ambitnej młodzieży. O tym, z pewnością, będę jeszcze pisał.

Dziś za Dni Łaskarzewa AD 2022 należy podziękować przede wszystkim mieszkańcom. Warto być łaskarzewiakiem.

Sławomir Danilczuk

Miał być J. Dąbrówka, powinien być M. Dąbrówka, będzie Discoboys

Gwiazdą uroczystego koncertu podczas zbliżających się Dni Łaskarzewa miał być 22-letni student Akademii Muzycznej w Katowicach w klasie instrumentów perkusyjnych, Jan Dąbrówka wraz z zespołem. Występ młodego instrumentalisty nie dojdzie do skutku. W zamian wystąpi grupa disco polo Discoboys. Koszt występu gwiazdy został wyceniony na 12.000 zł.

Źródło: UM Łaskarzew

W piśmie datowanym na 2 czerwca 2022 r., skierowanym do łaskarzewskich firm i przedsiębiorców Urząd Miasta zwrócił się z prośbą o „wsparcie i pomoc finansową przy organizacji tego tak ważnego dla nas wszystkich wydarzenia” – Dni Miasta Łaskarzew. Ramowy program obchodów tej uroczystości miał obejmować, „koncert gwiazd”, m.in. Jana Dąbrówki. Rzecz w tym, że Urząd Miasta podpisał Umowę koncertową z grupą DISCOBOYS w dniu 09.05.2022 r. Jednak o tym fakcie nie poinformował potencjalnych lokalnych sponsorów imprezy.

Czyżby Urząd Miasta celowo wprowadził w błąd 117 firm z Łaskarzewa i okolic co do zespołów, jakie miały na Dniach Miasta wystąpić? W piśmie z dnia 2 czerwca nie ma słowa wzmianki ani o zespole SPONTAN ani też o DISCOBOYS, chociaż umowa „gwiazdą wieczoru” podpisana była niemal od miesiąca.

Postępowanie burmistrz Laskowskiej wobec lokalnych przedsiębiorców pozostawiam im samym oraz mieszkańcom naszego miasta.

Źródło: UM Łaskarzew

Miał być Jan Dąbrówka, powinien być Michał Dąbrówka

Pochodzący z Łaskarzewa perkusista Michał Dąbrówka jest na polskiej scenie muzycznej postacią rozpoznawalną od niemal 30 lat, począwszy od nagranej w 1995 r. z Edytą Górniak płyty Dotyk. Na pozycję szanowanego instrumentalisty z pewnością zasłużył latami intensywnej, systematycznej pracy i nauki – znam jego historię od przedszkola.

Pomimo osiągania ogólnopolskich sukcesów Michał niewiele przyczynił się do promocji swojego rodzinnego miasta. Przez 30 lat, o ile mnie pamięć nie myli, nie wziął udziału w jakiejkolwiek miejskiej czy charytatywnej imprezie, nie zorganizował lokalnego koncertu gwiazd, nie spróbował nawet przeprowadzić jakichkolwiek zajęć czy warsztatów perkusyjnych dla zdolnych, łaskarzewskich dzieciaków.

Byłaby to promocja dla naszego miasta niezwykła, niecodzienna. I bezkosztowa z punktu widzenia miejskiego budżetu.

O pomyśle na „Szkołę mistrzów instrumentów perkusyjnych” pod kierunkiem Michała oraz „Szkole mistrzów wokalu” pod kierunkiem Pani Natalii Kukulskiej pisałem 3 lata temu – nie mamy informacji, aby temat został podjęty przez artystów lub Urząd Miasta.

Źródło: UM Łaskarzew

Nietakt wobec mieszkańców

Zgadzając się na podjęcie negocjacji z Urzędem Miasta na występ swojego syna podczas Dni Miasta Łaskarzew niejako w zastępstwie, Michał Dąbrówka popełnił poważny, wizerunkowy błąd. I duży nietakt wobec łaskarzewiaków – tak sądzę.

Zrozumiałym jest, że Pan Jan Dąbrówka jest osobą dorosłą, aktywnym muzykiem grającym w zespole, odpowiedzialnym za swoją profesjonalną karierę. Jednak czy dorobek muzyczny Pana Jana jest na tyle znaczący, żeby dawał prawo występu w charakterze gwiazdy podczas Dni Łaskarzewa? Czy byłby brany pod uwagę, gdyby nie jego znani rodzice? Myślę, że nie.

Dlatego twierdzę, że występ niejako w zastępstwie swojego taty (i swojej mamy) podczas Dni Łaskarzewa byłby, na tym etapie jego kariery, czymś niestosownym.

Trudno też będzie przyjąć argument, że rodzice Pana Jana (ale też rodzice Michała) nie mieli i nie mają wpływu na jego decyzje zawodowe. Krytyki nie wytrzymuje argument, że jeśli nawet Pan Jan, Michał czy Pani Natalia Kukulska zdecydowaliby się na bezpłatne, charytatywne koncerty w Łaskarzewie, to zgody na to nie wydaliby menadżerowie. Jeżeli muzyk (rodzic) bardzo czegoś chce, to menadżer zrobi to, czego muzyk (rodzic) sobie zażyczy – w przeciwnym razie przestaje być menadżerem.

Kontrowersje wokół godności Zasłużony dla Miasta Łaskarzew

Nie po raz pierwszy pojawiają się kontrowersje i wątpliwości dotyczące nadania godności Zasłużony dla Miasta Łaskarzew nadawanej przez Radę Miasta Łaskarzew. Podobnie jak w ubiegłym roku, również w roku bieżącym bez takowych się nie obyło. Z niektórymi zgłaszanymi kandydaturami po prostu trudno się zgodzić, tym bardziej, że podczas obrad Rady nie są prezentowane uzasadnienia tychże decyzji, nie jest prezentowany dorobek poszczególnych kandydatur oraz ich faktyczne zasługi na łaskarzewskiej społeczności.

Mieszkańcy miasta mają prawo wiedzieć, dlaczego właśnie te a nie inne osoby zasługują na zaszczyt bycia Honorowym czy Zasłużonym Łaskarzewiakiem. Jakimi konkretnie działaniami przyczyniły się do przyznania im najważniejszych w mieście godności i tytułów? Tego nie wiemy. Dyskusja na ten temat powinna odbywać się w świetle kamer podczas obrad Rady.

Źródło: Sesja RM Łakarzew

Jakkolwiek w wielu kwestiach zdecydowanie nie zgadzałem się i nie zgadzam z szeregiem działań, wypowiedzi, decyzji czy zaniechań członkiń Koła Gospodyń Serbianki (czego nie ukrywam i o czym wielokrotnie pisałem), to moim zdaniem w naszym mieście jest jedynie garstka osób, które dzięki swojej wieloletniej aktywności, zaangażowaniu i działalności społecznej na godność Zasłużony dla Miasta Łaskarzew zasługują w równej mierze, jak zasługuje nań Pani Janina Dąbrówka.

Decyzja Rady Miasta w tej sprawie, w moim głębokim przekonaniu, jest skrajnie błędna.

Sławomir Danilczuk

PS.

Nie chcę niczego ujmować zdolnościom Pana Jana Dąbrówki. Szczerze życzę mu osiągnięcia statusu ogólnopolskiej gwiazdy, aby z takiej pozycji, wraz z grupą zaprzyjaźnionych muzyków pokroju Maryli Rodowicz, Beaty Kozidrak, Edyty Górniak, corocznie występował z koncertem charytatywnym w mieście swoich dziadków i pradziadków. Biorąc pod uwagę skalę pracowitości i konsekwencji swojego taty, i wybitny talent swojej mamy – ma na to ogromne szanse. Jego przyszłych występów wraz z ogólnopolskimi i międzynarodowymi gwiazdami w Łaskarzewskim Amfiteatrze Leśnym życzyłbym sobie i mieszkańcom naszego miasta.

Życzyłbym również mieszkańcom, by za 5 lat, po serii dorocznych koncertów Michał Dąbrówka i Pani Natalia Kukulska (wraz z zaproszonymi gośćmi), oraz po podjęciu dodatkowej aktywności na rzecz naszej lokalnej społeczności, zasłużyli na godność Zasłużony dla Miasta Łaskarzew i Honorowy Obywatel Miasta Łaskarzew.

Od lat powtarzam, że dobrze jest być łaskarzewiakiem.