Jaki pan, taki kram, czyli mec. Ćwikła atakuje mieszkańca na Sesji

Protekcjonalne i prowokacyjne zachowania, notoryczne przerywanie, przedrzeźnianie, przekrzykiwanie i pouczanie mieszkańca, brak wiedzy w kwestiach co do której zabierał głos, odpytywanie i przepytywanie mieszkańca ze spraw, w których sam powinien złożyć radnym obszerne wyjaśnienia- to tylko część skandalicznych zachowań radcy prawnego Ćwikły, który reprezentował burmistrz Laskowską podczas LII Sesji Rady Miasta w dniu 28.03.2023 r. Łaskarzewscy rani powinni skierować wniosek do Okręgowej Izby Radców Prawnych w Lublinie o ukaranie pana Ćwikły w związku z możliwością naruszenia przez niego zapisów Kodeksu Etyki Radców Prawnych.

Foto: TransmisjaObrad.info

Kierująca obecnie sprawami naszego miasta ekipa przyzwyczajała nas do aroganckiego, napastliwego, pozbawionego szacunku traktowania mieszkańców, którzy nie zgadzają się z polityką burmistrz Laskowskiej. Wielokrotnie byliśmy świadkami lekceważących i pogardliwych uwag wobec mieszkańców samej pani Laskowskiej, byłego sekretarza H. Dąbrowskiego, czy słownych ataków na mieszkańców i innych radnych radnego Głowackiego.

Do grona osób atakujących słownie mieszkańców w trakcie wystąpień publicznych dołączył lubelski radca prawny G. Ćwikła, który świadczy usługi Urzędowi Miasta Łaskarzew.     

Słowne ataki, prowokacyjne wypowiedzi, próba manipulacji faktami

Pod swoją nieobecność burmistrz Laskowska oddelegowała na Sesję Rady Miasta pana Ćwikłę. Jak możemy wnioskować z całego przebiegu sesji, główną misją pana Ćwikły było przeprowadzenie słownego ataku na przewodniczącego Społecznego Komitetu Wsparcia Budowy Hali Sportowej w Łaskarzewie, byłego burmistrza Waldemara Larkiewicza. W innych sprawach pan Ćwikła głosu prawie nie zabierał.

W czasie gdy głos zabierał pan Larkiewicz, prawnik Ćwikła wielokrotnie, w sposób prowokacyjny, arogancki, niegrzeczny przerywał jego wypowiedzi, nie pozwalając dokończyć zdania.

„Od co najmniej 3 miesięcy chce pan wmówić mieszkańcom, że pani burmistrz zmniejszyła wniosek z 4 mln do 1,5 mln – stwierdził pan Ćwikła sugerując, że nie jest to informacja prawdziwa.

Pan Ćwikła zarzucał byłemu burmistrzowi brak dobrej pamięci i próbę wybiórczego przedstawienia mieszkańcom faktów.

Dokumenty potwierdzają jednoznacznie, że w dniu 11.01.2023 r. burmistrz Laskowska złożyła aktualizację wniosku, której celem było zmniejszenie kwoty dofinansowania budowy hali sportowej z 4 mln zł do 1.5 mln zł. Przewodniczący Larkiewicz skierował pismo do Urzędu Marszałkowskiego o wycofanie korekty wniosku z dnia 11.01.2023 r. na kwotę 1.5 mln zł i przywrócenia wniosku z 03.03.2022 r. na kwotę 4 mln zł.

Od samego początku, zarówno Społeczny Komitet Wsparcia Budowy Hali Sportowej, jak i Rada Miasta oraz mieszkańcy popierali pozyskanie kwoty dofinansowania w wysokości 4 mln zł, a nie zmniejszanie do zaledwie 1.5 mln zł, jak zrobiła to burmistrz Laskowska wnioskiem z dnia 11.01.2023 r.

Albo prowokacja albo brak kompetencji

Źródła takiej podstawy prawnika Ćwikły mogą być dwojakie: albo nie zrozumiał działań i machinacji swojej szefowej dotyczących zmniejszenia kwot wniosków składanych do Województwa Mazowieckiego z 4 mln zł do 1.5 mln zł, albo próbował manipulować przekazem i wprowadzać mieszkańców Łaskarzewa w błąd co do faktycznej aktywności przewodniczącego Larkiewicza. Obydwa motywy powinny być dla pana Ćwikły wykluczające jako prawnika pracującego dla społeczności łaskarzewskiej.

Zachowanie i wypowiedzi pana Ćwikły podczas LII Sesji Rady Miasta mogą być interpretowane przez mieszkańców jako niegodne zachowania podczas pełnienia obowiązków służbowych. W trakcie sesji z dnia 28.03.2023 r. mogło dojść do naruszenia przepisów Kodeksu Etyki Radców Prawnych m.in. poprzez zachowanie uchybiające godności zawodu, niezachowanie umiaru, taktu oraz niezachowanie dystansu wobec sprawy przez pana Ćwikłę.

Pan Ćwikła pracujący dla naszego Miasta i mieszkańców, nie ma prawa zachowywać się wobec nas arogancko, prowokacyjnie, bezczelnie i prostacko.

Prawnik Ćwikła nie ma prawa atakować zabierającego głos mieszkańca i złośliwie mu przerywać w trakcie Sesji, gdy mieszkańcy mają prawo wypowiedzieć się w sprawach dla nich istotnych.

Pan Ćwikła nie ma prawa pokrzykiwać na mieszkańca, który jest, de facto, jego klientem. Za swoje zachowania pan Ćwikła powinien zostać wyrzucony z sali obrad przez przewodniczącego Leszka Bożka, który wykazał zbyt daleko idącą tolerancję.

Natomiast umowa z nim powinna zostać rozwiązania w trybie natychmiastowym, z uwagi na nieprofesjonalne, niegodne, pozbawione szacunku dla mieszkańców zachowanie.

Tak właśnie myśli wielu łaskarzewiaków.  

Sławomir Danilczuk